Lato za nami, i za nami również wypite sporo kufli piwa, bo któż nie lubi w upalny dzień zaspokoić pragnienie właśnie tym gorzkim napojem? Kto nie lubi do golonki, bigosu, frytek i innych tradycyjnych potraw napić się tego zimnego, złotego wywaru? Czy rzeczywiście jest aż tak kaloryczny i sprzyja tyciu?
Okazuje się, że podczas jedzenia potraw, szybciej czujemy się syci jeśli pijemy piwo. Poza tym piwo jasne w 100 g zawiera 45 kcal, gdzie 100 g białego wina posiada aż 75 kcal. Piwo zawiera kilkanaście minerałów , w tym dużo fosforu i potasu, który doskonale sprawdza się właśnie podczas upalnych dni. Najcenniejszy składnikiem piwa jest jednak chmiel i sód jęczmienny lub pszeniczny, które posiadają około 150 substancji biologicznie aktywnych. Również duża ilość witamin z grupy B sprzyja zdrowej skórze i układowi nerwowemu. Chmiel pochodzący z piwa posiada też właściwości bakteriobójcze i zwalcza wolne rodniki. Najwięcej takich dobroczynnych składników zawiera piwo wysokochmielowe (bitter, stotut i altbier). Wypicie kufelka piwka w miarę regularnie chroni przed kamicą żółciową (zmniejsza w żółci poziom cholesterolu), zapobiega osteoporozie (sprzyja zwiększeniu mineralnej gęstości tkanki kostnej), łagodzi zapalenie stawów, koi nerwy (zawiera lupulinę, która uspokaja i a właściwości lekko usypiające). Obecnie istnieje również piwo dla kobiet w okresie menopauzy, które zawiera około 10 razy więcej fitoestregonów a niżeli przeciętne piwo.
Zobacz również:
- Czy pić piwo i kawę w upały?
- Kiedy alkohol nie zabija?
- Fakty i mity na temat alkoholu
- Czy piwo jest zdrowe?
JEŚLI IDZIE O PIWO TO: TYLKO CIECHAN !!!
Moje ulubione wino natenczas: Carlo Rossi – Sweet red ! :D
Zgadzam się z tą macą Kupca – jest naprawde smaczna i nadaje się do browarka! Żona wpadła na ten pomysł i mnie to rozśmieszyło, bo to trochę głupie połączenie – piwko i coś zdrowego, ale co tam. Dobre!!!
Uwielbiam piwo, ale wg mnie bardziej tuczą chipsy, które się przy nim wcina czy inne frykasy – tak nam to przynajmniej wychodzi z obserwacji. My postanowiliśmy przejść na zdrowsze przekąski i wcinamy macę Kupca – czosnkową lub z ziołami prowansalskimi. Na początku było trudno, ale z czasem przestało brakować tłustych przekąsek. I zdecydowanie lepiej się czujemy i brzuch już nie rośnie. Polecam zamianę :) Bo z piwka raczej nie zrezygnuję :)
hm… lubię grzańca, ale jak sobie pomyślę ile to kalorii… wolę wino :)
nie cierpię piwa
od piwa rośnie brzuch ale tylko wtedy kiedy sie go dużo pije i rozpycha ono twoj żołądek ;)
oj od piwa strasznie rośnie brzuch, także uważajcie dziewczyny, lepiej lampka czerwonego winka.
Zgadza się w 10000%, lubię piwko, ale musi być zimne, najlepiej jasny Żywiec