„Olejki eteryczne w diecie” – recenzja

14 października 2020, dodał: Iwona Marczewska
Artykuł zewnętrzny

Wydawać by się mogło, że o żywieniu wiemy już wszystko. Znamy działanie witamin i składników mineralnych, a także wiemy gdzie ich szukać. Mamy świadomość przewagi samodzielnie przygotowywanych posiłków nad przetworzoną i sprzedawaną w marketach żywnością pełną konserwantów. Wiedza o tym, co z czym łączyć i z jakiego czerpać źródła jest dla nas łatwo dostępna i chętnie korzystają z niej ci, którzy dbają o swoje zdrowie. Czy jedzenie na talerzu może nas jeszcze czymś zaskoczyć? Tak.

„Olejki eteryczne w diecie” to nowość na półkach księgarskich i to nie byle jaka. Jest to pierwsza książka tak bogato opisująca zastosowanie składników bioaktywnych zawartych w żywności, a także zastosowanie olejków eterycznych w kontrolowaniu wagi i regulowaniu apetytu. Nie jest to jednak wyłącznie poradnik dietetyczny. To kompleksowy program prowadzący do uzyskania zdrowia, świetnej formy i pięknej figury.

Na samym wstępie czytelnik spotyka się z zaskakująco trafnym spostrzeżeniem autorów, że nie samo jedzenie jest źródłem problemu z wagą i nie jest też jego rozwiązaniem. Problemem są zachowania człowieka, które mu nie służą, a mimo to są przez niego powtarzane. Przedmiotem książki jest nauka umiejętności omijania tej pułapki.

To bardzo specyficzny poradnik. Znajdziemy w nim nie tylko propozycję diety wraz z przepisami, a także przykłady skutecznych ćwiczeń fizycznych, ale też bardzo bogatą wiedzę z zakresu odżywiania. Książka objętościowo jest dosyć obszerna, więc mieści w sobie naprawdę wiele treści. Sam pomysł dołączenia do kuracji odchudzającej olejków eterycznych nie jest bardzo rozpowszechniony, a stanowi ciekawą odmianę, zwłaszcza dla tych, którzy bezskutecznie próbowali już wszystkiego. Jak się okazuje, aromaterapia może być sojusznikiem w walce z nadmiernym apetytem, opornym metabolizmem i złym samopoczuciem powodującym chęć pocieszenia się jedzeniem. To jeszcze nie wszystko. Proces przemiany w celu osiągnięcia prawidłowej, naturalnej wagi i pełni zdrowia, obejmuje także emocjonalny detoks. Bardzo pozytywnie zaskakuje podejście autorów do psychologicznej strony odchudzania. Jest czymś zupełnie nowym i realnie pomaga zmienić nastawienie, co jest krokiem koniecznym do uzyskania trwałych efektów.

Autorami książki są Sabrina i Eric Zielinscy, którzy stanowią niezwykły duet. To ludzie pełni entuzjazmu, piękni, zdrowi i tryskający energią, żyjący według zasad, którymi dzielą się ze swoimi czytelnikami. Znani są internautom jako Mama Z i Dr Eric Z – pod takimi pseudonimami prowadzą swoje profile na Facebooku, powiązane ze wspólnie tworzoną stroną NaturalLivingFamily.com. On jest aromaterapeutą, kręgarzem i badaczem zdrowia publicznego, a ona instruktorką fitnessu i health coachem. Jednocząc swoje siły są w stanie zdziałać cuda w życiu każdego, kto podejmie ich wyzwanie. Wyzwaniem tym jest 30-dniowy program, który będzie początkiem nowego etapu w życiu każdego, kto wdroży wszystkie jego założenia.

„Olejki eteryczne w diecie” to poradnik naprawdę wart uwagi. I nie jest to książka tylko dla odchudzających się. Zbyt niska masa ciała również nie jest zdrową wagą. Sposób prezentowany przez autorów ma na celu doprowadzenie do osiągnięcia wagi prawidłowej, co jest jednym z warunków zdrowia, a samo zdrowie rozumiane jest tu nie tylko jako brak chorób, ale jako stan, w którym cieszymy się sprawnością, witalnością i energią pod względem fizycznym i umysłowym.

Gdy zastanawiam się nad znaczeniem wiedzy, jaką dała mi ta książka, dociera do mnie, że czas na jej przeczytanie to czas zaoszczędzony, wyrwany niezdrowym przyzwyczajeniom i nawykom, uratowany od marnowania go na kolejne nieudane próby dokonania rewolucji w życiu. Sama książka kosztuje mniej niż jakikolwiek suplement diety mający przynieść podobne rezultaty, przy czym jest niewyczerpanym źródłem przydatnych informacji bez terminu przydatności do zastosowania i niepożądanych skutków ubocznych.

Iwona

Książkę poleca Wydawnictwo Vital – można kupić ją TUTAJ

Dziękujemy Wydawnictwu za udostępnienie egzemplarza recenzyjnego –
Redakcja






Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Wczesne truskawki niezdrowe?
Wiadomo, że aby szybko urosły w tunelu foliowym czy szklarni, są faszerowane chemią...
Podwyżki opłat sanatoryjnych
Co to za opłaty, 200-300 zł za kilkanaście dni wczasów? Często nie jeżdżą...
Dyrektywa budynkowa EPBD
Już widzę, jak dziadkowie w kurnych chatkach na wsi inwestują w panele... Zostawią...
W jakiej pozycji spać?
Ja śpię na plecach na wznak, bo mi tak wygodnie;)