Maj miesiącem długich weekendów
w Hotelu Mercure Racławice Dosłońce Conference @ SPA
Serdecznie dziękujemy za liczne komentarze w naszym relaksującym konkursie z Hotelem Mercure Racławice Dosłońce Conference @ SPA!
Wraz ze sponsorem konkursu redakcja postanowiła nagrodzić autorkę następującego komentarza, którą zapraszamy do niezapomnianego spędzenia czasu w tym cudownym miejscu!
aagnieszkaa1@…
A ja opiszę odprężający zabieg „inny niż inne”. Będę wyjątkowa :) Ten wyjątkowy moment zapewnili mi moi chłopcy- mąż i niespełna 3-letni synek.
Wracając do domu z pracy otrzymuję sms-a: „Mamuśka wracaj szybko do domku…” Przyśpieszam kroku, obawiając, że coś się stało. Otwieram drzwi, a tu wszystko tak jak powinno być. Zjadam obiadek i nagle dostaję zaproszenie do pokoju synka. Wchodzę a tam: HAWAJSKA ARANŻACJA- piasek zamiast paneli (tzn. folia, a na to piasek), basen z wodą, leżaczki i ta muzyka… Najpierw dostaję koktajl z palemką, ale teraz przejdźmy do najważniejszego… HAWAJSKI MASAŻ w wykonaniu moich najukochańszych chłopaków i to w takim miejscu. Kładę się wygodnie na ręczniku, czuję małe rączki jak i te większe masujące moje plecy. A co to za zapach? Pina colada! Mmm…. Po prostu odpływam. Zwykły masaż, a jednak niezwykły. Takie odprężenie mogłoby trwać cały czas.
PS. Kocham Was chłopcy :)
Serdeczne gratulacje! Redakcja skontaktuje się z laureatką i ustali termin zrealizowania nagrody w hotelu.
Do wygrania był:
Nocleg dla 2 osób w pokoju 2-osobowym
– Śniadanie dla 2 osób
Relaks w Strefie Wellness ( basen, 3 sauny, jacuzzi, słoneczna łączka)
Prezentacja Hotelu:
Hotel Mercure Racławice Dosłońce Conference & SPA
to czterogwiazdkowy obiekt w malowniczej okolicy historycznych Racławic. Lekko pagórkowaty teren Wyżyny Miechowskiej, gdzie położona jest malownicza wieś Dosłońce to doskonałe miejsce wypoczynku dla wszystkich , którzy cenią sobie ciszę, spokój i piękne krajobrazy. Plac zabaw dla dzieci, SPA, strefa wellness, wyśmienita kuchnia i wiele innych atrakcji zachęcają do wypoczynku rodzinnego lub samotnej ucieczki od codziennych obowiązków.
Miejsca spacerowe, trasy rowerowe i specjalna majowa oferta koszy piknikowych stanowią zachętę do zwiedzania okolicy. A jest co podziwiać: Bazylika w Miechowie, urocze stare młyny, miejsce Bitwy Pod Racławicami to kilka propozycji aktywności. Do dyspozycji gości oddajemy miejsce do gry w golfa, tenis ziemny, siatkówkę oraz basen i sauny. Zapraszamy do Hotelu Mercure Racławice Dosłońce Conference & SPA.
www.dosloncespa.pl
Hotel Mercure Racławice Dosłońce Conference & SPA
Racławice, pow. Miechów
Tel. +48 12 378 4727
zobacz również:
- Modowe Powitanie Wiosny – akcja z nagrodami od MARION!
- Wygraj serum do rzęs L`Biotica – wiosna z portalem UrodaiZdrowie.pl
- Elegancki konkurs z SuperGalanteria.pl!
- Wiosna we włosach z profesjonalnymi kosmetykami Il Salone Milano – konkurs
Najbardziej odprężający, relaksujący lub pielęgnacyjny zabieg upiększający jakiemu się poddałam to AROMATYCZNA KĄPIEL w domowym zaciszu. Ale nie taka zwykła kąpiel. Odkryłam, że sama mogę stworzyć coś niesamowitego, bardzo odprężającego i to we własnej łazience! Taki rytuał rozpoczynam od włączenia nastrojowej muzyki oraz zapalenia świeczek. Dbam także o to, aby podczas zatracania się w rytuale pielęgnacyjnym nikt mi nie przeszkadzał. :)
Zaszywam się wówczas w łazience, nalewam do wanny wody z dodatkiem olejku i zanurzam się w pachnącej pianie. Wykonuję dokładny, dogłębny masaż i peeling całego ciała. Zaczynam od dolnych partii ciała i stopniowo przechodzę w górę. Następnie muskam moją skórę delikatnie żelem pod prysznic i delektuję się wspaniałym zapachem unoszącym się w łazience. Jest to wspaniała uczta zarówno dla ciała jak i dla zmysłów.
Po kąpieli, gdy już wytrę ciało delikatnie ręcznikiem, na oczyszczoną twarz nakładam olejek delikatnie go wmasowując. Nie zapominam także o ciele i włosach: dokładnie, centymetr po centymetrze nakładam olejek, czekając aż całkowicie się wchłonie. Po takim rytuale moja skóra jest piękna, promienna, nawilżona i gładka a ja zrelaksowana i odprężona. :)
Masaż stóp to rodzaj dotyku, który może odprowadzić kobietę do obłędu. Oczywiście panowie także bardzo go lubią. To bardzo przyjemny sposób na relaks. Wycisza, uspokaja, koi zmęczone pracą zmysły. Dzięki dotykaniu stóp, sprawiasz rozkosz całemu ciału. Żaden masaż odprężający nie sprawił mi większej przyjemności niż ten.
Najbardziej relaksujący zabieg jakiemu się poddałam był to masaż czekoladą dla dwojga w Państwa hotelu. Zostałam porwana z pracy przez mojego narzeczonego. Zabrał mnie do Państwa hotelu i tam wykupił dla nas właśnie ten zabieg. Zapach czekolady, możliwość trzymania się za ręce, pełen luksus i przepiękne widoki. Napewno nigdy nie zapomnę tego cudownego wieczoru! Bardzo chciałabym tam wrócić i znów móc poczuć tą cudowną atmosferę.
Czułam się jak szara myszka, kiedy kładłam się na wielkim łóżku do masażu. Zestresowana, że musiałam pokazać kawałek swojego ciała obcej osobie spuściłam wzrok – w końcu to był prezent od mojego ukochanego, więc nie wypadało odmówić.
Leżąc niepewnie dowiedziałam się, że jest dla mnie przygotowany masaż kamieniami wulkanicznymi. Wstyd się przyznać, ale nie miałam pojęcia o co chodzi, ale… okazało się, że to był najprzyjemniejszy masaż relaksacyjny na świecie! Ciepłe kamienie rozkładane na moim ciele, zapach olejków, wokół pełno świec i cicha muzyka w tle sprawiły, że z szarej myszki przerodziłam się w prawdziwą boginię! Czułam się zrelaksowana, wypoczęta, pełna energii i szczęśliwa. Bardzo dziękowałam mojemu lubemu, że zrobił dla mnie coś takiego – pozwolił mi w godzinę stać się prawdziwą kobietą! Polecam każdemu :)
„Bandaże antycellulitowe” – poradziła mi Pani z kliniki, do której przyszłam na zabieg. „Hmmm…” – zawahałam się, zastanawiając się czy aż tak zależy mi na pozbyciu się pomarańczowej skórki, by dać z siebie zrobić mumię;) Pani zauważyła chyba moją niepewność, bo konspiracyjnie zniżyła głos, zmrużyła oczy i powiedziała: „Niech Pani pójdzie za mną, pokażę coś Pani…”. Zaintrygowana udałam się za nią i wkrótce moim oczom ukazał się…hmmm..no nie wiem, przedsmak raju chyba:) W niewielkiej sali jedyne światło dawał rząd świec pachnących wanilią i cynamonem, w tle słychać było relaksującą muzykę tybetańską, a na jej środku stało łóżko. Jeśli myślicie, że zwykłe łóżko to się mylicie. Łóżko wodne! Po położeniu się na nim, lekko falowało i wydawało charakterystyczny bulgot. „Proszę się położyć” – z uśmiechem zaproponowała Pani. Moje ciało spoczęło na łóżku, przymknęłam powieki i wiedziałam już, że zgodzę się na każdy zabieg – byle odbywał się na nim:) Dlatego, gdy tylko otworzyłam oczy powiedziałam: „OK, niech będą te bandaże!”. Najpierw Pani zrobiła dość intensywny masaż nóg, zdejmując napięcie z wszystkich mięśni. Później peeling kawowy i masło z kofeiną i innymi składnikami aktywnymi. Potem bandaże i stałam się mumią:) A na koniec 45 minut relaksu na łóżku. Ja, wodny chlupot, świece i spokojna muzyka, wprowadzająca mnie w stan coraz większego relaksu. Tak dużego, że na sam koniec po prostu zasnęłam, śniąc o tym, że…jestem na Titanicu (chyba ta woda!). Polecam każdemu taki zabieg – nie dość, że uda wyglądają dużo lepiej, to dodatkowo zapominamy o codziennych problemach, rozluźniamy się i wracamy do domu z nową energią!
W Turcji miałam okazję odwiedzić miejski hammam i poddać się rytuałowi oczyszczania. Cały zabieg trwał prawie trzy godziny. Na początek pobyt w solnej grocie, potem gorąca sauna, prysznic, zimna kąpiel, chłodna sauna parowa, zimne jacuzzi, kąpiel błotna, znowu prysznic i przejście do centralnego punktu hammamu, czyli wielkiego podgrzewanego podwyższenia, na którym leżąc poddawało się zabiegowi peelingu całego ciała. Kolejny prysznic, masaż pianą-super-a na koniec perełka:indywidualny długi masaż połączony z nacieraniem wonnymi olejkami.
Słodkie SPA
To był zabieg-niespodzianka, który moją skórę bladą
pokrył w całości pachnącą jak marzenie… czekoladą!
Ów masaż czekoladowy zrelaksował mnie na medal,
tylko jedna przy tym była – i jak dla mnie wielka – bieda,
bo nie dano mi podżerać ani trochę słodkiej mazi…
Lecz poza tym małym stresem aż trudno mi jest wyrazić,
jak cudownie się poczułam, jak słodko mi czas upłynął,
jak fantazja podążała czekoladową krainą,
jak błogo było mi w mojej skorupce – niczym w pralinie,
w której radości nadzienie przez skórę do serca płynie…
Chętnie jeszcze to powtórzę, no bo każda z nas chce przecież
choć na 90 minut być najsłodszą panną w świecie! ;)
A tak serio: odświeżenie, odstresowanie, odnowa –
oto powody, dla których warto się w skorupkę schować
z czekolady i raz poczuć się jak panna z bombonierki,
z dala od smutków i stresów, i kłopotów – nawet wielkich! :)
Wciąż mam słodkie to wspomnienie zakodowane w mej głowie –
korzystajcie z czekolady. Bo to URODA I ZDROWIE!
SPA dna dłonie to znakomity zabieg na zmęczone i wysuszone dłonie. Zabieg rozpoczęła kąpiel dłoni z solami mineralnymi. Następnie peeling złuszczający martwy naskórek, pozostawiający skórę jedwabiście gładką. Następnie maska intensywnie nawilżająca i zmiękczająca skórę dłoni. Najprzyjemniejsze jednak i niezwykle relaksujące było ogrzewanie dłoni w specjalnych elektrycznych rękawach. Na zakończenie masaż dłoni nawilżający i odżywiający skórę.
Najbardziej odprężający, relaksujący lub pielęgnacyjny zabieg upiększający jakiemu się poddałam to zdecydowanie manucure hybrydowy z masażem dłoni. Pani wykonująca zabieg wykonała kawał dobrej roboty! Jak wiemy dłonie są wizytówką każdej kobiety, a teraz wyglądają o niebo lepiej, a dodatkowo ten masaż odprężył mnie w 100%. Czułam się zrelaksowana i piękna!
Najbardziej odprężający, relaksujący lub pielęgnacyjny zabieg upiększający jakiemu się poddałam to: masaż, podczas którego wszędzie rozchodził się zapach lawendy. Miałam wrażenie, że jestem w innym świecie, bez problemów. Podczas zabiegu, nie myślałam o niczym, cieszyłam się chwilą błogiego relaksu. Wspominając zabieg, czuje się odprężona.