Czy po amputacji da się żyć?

27 sierpnia 2010, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Jest to pytanie które zadaje wiele osób. Jako specjalista w tej dziedzinie odpowiadam z całą świadomością – oczywiście, że po amputacji da się żyć, a nasze życie wcale nie musi wyglądać inaczej, niż to które prowadziliśmy dotychczas, by tak się stało, potrzebna jest właśnie pomoc protetyka.


„Dzisiejsza produkcja protez to działalność sprzeczna : na pograniczu – leczenia i działalności usługowej, na pograniczu wysokiej technologii i XIX wiecznej manufaktury.”
Trzeba przyznać, że w Polsce jest kilka doskonałych pracowni ortopedycznych i znaleźli by się równie dobrzy protetycy. Niestety nie zawsze przekłada się to na satysfakcję i wizerunek zadowolonego pacjenta. Zawód protetyka polega nie tylko na pomaganiu ludziom, powinien też dawać obopólną satysfakcję. Od protetyka należy wymagać fachowości, odpowiedzialności oraz umiejętności w poszukiwaniu niestandardowych rozwiązań. Ta zasada odnosi się zwłaszcza w momencie,gdy protetyk pracuje z dziećmi. Nie można dopuszczać do nietrafnych decyzji lub złego zaopatrzenia, ponieważ może to wpłynąć na niewłaściwy rozwój małego pacjenta. Natomiast dla każdego małego czy dużego użytkownika protezy najważniejszym jest jej jakość i indywidualny dobór.
Pamiętajmy! Nie tylko cena ma wpływ na jakość protezy. Istotne też jest odpowiednie porozumienie się z protetykiem, chęć współpracy. Często dopiero cierpliwość i długotrwałe poszukiwanie indywidualnych rozwiązań daje wspólne zadowolenie.

Tak jak już wspomniałem, specyficznymi pacjentami jeśli chodzi o protetykę są dzieci, a także osoby starsze. Dla dziecka proteza musi być elementem zabawy (kolorowa, wesoła). Natomiast decydując się na protezę dla osoby starszej należy dokładnie określić wymagania pacjenta i jego sprawność. Często sama proteza nie wystarczy, niezbędne są kule, balkonik czy chodzik. W wielu przypadkach dodatkowe podparcie daje poczucie bezpieczeństwa. Protezy dla osób starszych powinny być lekkie, nie zawsze musi być do lej podciśnieniowy. Wskazana jest łatwość w zakładaniu oraz komfort w obsłudze protezy.
Wielu moich pacjentów zaliczam do grupy osób aktywnych, czyli tych którzy pomimo amputacji żyją normalnie, nie zrezygnowali z pracy czy wcześniejszych zainteresowań, a nawet uprawiają sport. Prowadzenie dotychczasowego życia umożliwia im przede wszystkim nowoczesna proteza, stworzona z komponentów znanych firm oraz fachowości wybranej pracowni ortopedycznej.
Do niedawna mówiło się, że protezy z lejami podciśnieniowymi nie nadają się dla pacjentów po amputacjach naczyniowych. Otóż wykonanie takowego leja uda jest bardzo trudne, wymaga niejednokrotnie powtórzenia całego procesu. Protetycy często stosują leje, w których nie potrzebne komory powietrza i brak dobrego kontaktu tworzą zaburzenia prawidłowego ukrwienia kikuta (sinienie).


Jeśli protetyk nie posiada wystarczającej wiedzy do tworzenia lejów podciśnieniowych powinien stosować rozwiązania jak u osób starszych lub w tzw. protezach tymczasowych (luźny lej, pas trzymający) – będzie to bezpieczniejsze dla pacjenta.
Na szczęście technologia idzie nam z pomocą i na rynku pojawiły się materiały takie jak silikon, poliuretan czy elastomer. Wykonane z nich leje wewnętrzne to źródło komfortu, stabilizacji a w przypadku amputacji np. po oparzeniowych niejednokrotnie jedyne rozwiązanie. Poza lejem istotą jest stopa protezowa. Dla aktywnych, dynamicznych osób stosujemy stopy sprężyste, wykonane z włókien węglowych. Takie stopy nie tylko ułatwiają chodzenie, czy stymulują ruch stawu skokowego, ale odtwarzają także działanie mięśni. Natomiast dla osób mniej aktywnych stosuje się stopy tzw. wieloosiowe, które działają z mniejszą dynamiką, ale podnoszą komfort chodzenia.

Warto pamiętać również o tym, że nie zawsze kwota jaką wydamy na protezę ma wpływ na to jak się będziemy w niej czuć. Na przykład: ograniczony ruchowo starszy pacjent i hydrauliczne kolano – wiem z doświadczenia, że takie połączenie nie zawsze się sprawdzi. Podobnie jest w przypadku młodego, chcącego normalnie funkcjonować człowieka, któremu proponuje się tanie, ograniczające rozwój komponenty w limicie NFZ. To nie jedyne absurdy na jakie trafiam w swojej pracy. Kolejnym jest przydzielane raz na trzy lata dofinansowanie protezy dla dziecka, które wciąż rośnie i zmienia warunki fizyczne oraz aktywność. Podobnie jest z obuwiem ortopedycznym dla dzieci. Jest ono finansowane również, jedna para na rok. Można jednak uniknąć podobnych sytuacji współpracując z firmą, która profesjonalnie zajmie się doborem i przygotowaniem zaopatrzenia.

Protetyką zajmuję się już od ponad 25 lat. Protezy w naszej pracowni są priorytetem, natomiast nasza działalność i asortyment indywidualnego zaopatrzenia wciąż się poszerza. Współpracujemy z doświadczonymi obuwnikami ortopedycznymi, którzy jako jedyni na naszym rynku są w stanie sprostać różnym deformacją, skrótom oraz patologiom stóp. Ich dwudziestoparroletni staż pracy pozwolił wdrożyć możliwość wykonywania tak poszukiwanych na naszym rynku, tradycyjnych, szynowo-opaskowych aparatów ortopedycznych oraz butów ze strzemieniem. Są to osoby doskonale znane w środowisku. Dzięki temu, że działają jako mniejsze firmy, pacjenci są bardziej zadowoleni z ich usług.
Wykonujemy również łuski ortopedyczne, dynamiczne ortezy dla dzieci z problemami neuro-ortopedycznymi, gorsety oraz indywidualne wkładki ortopedyczne dla dzieci jak i dorosłych.
Współpraca na płaszczyźnie zawodowej z lekarzami, rehabilitantami, szeroko pojętą pracownią orto-protetyczną i obuwniczą, pozwala nam na fachowe i kompleksowe, indywidualne zaopatrzenie ortopedyczne.
Wszelkie informacje dotyczące naszej działalności znajdziecie Państwo na stronie www.ortoprot.com.pl lub www.ortoprotezy.pl  Staramy się pomóc każdemu kto się do nas zgłosi i wspólnie rozwiązać choć część z Państwa problemów.

Konsultacje w pracowni ORTO-PROT są bezpłatne.

www.ortoprot.pl



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz