Peeling azjatycki

16 kwietnia 2010, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Peeling azjatycki to zabieg głęboko złuszczający skórę. Preparat składa się z mieszanki kilkunastu ziół. Najważniejsze z nich to Arabat soma asiatica (stąd nazwa peeling azjatycki), inna nazwa to green peel  „zielone złuszczanie”. Zabieg rozpoczyna się zmyciem złuszczanej skóry preparatem dezynfekującym, następnie wciera się papkę z ziół. Masaż ten jest dość bolesny. Aby złagodzić pieczenie, nakłada sie na skórę gazowe kompresy z wyciągiem z ziół. Na koniec zabiegu rozprowadza się na peelingowanych miejscach specjalną maść łagodzącą. Przez następne 3-4 dni mija uczucie kłucia i swędzenie, a skóra zaczyna się marszczyć, pękać i złuszczać, należy ją zraszać ziołowym tonikiem i nakładać maść. Po 5 dniach konieczna jest następna wizyta u kosmetyczki, która przeprowadzi zabieg nawilżania skóry. Efekt zabiegu widać po około 9 dniach. Zabieg ten świetnie niweluje zmarszczki, pobudza skórę  do wytwarzania kolagenu, usuwa blizny potrądzikowe i przebarwienia naskórka. Kosztuje około 400 do 500 zł.

Zobacz  również:

  1. Peelingi – prawda i mity
  2. Masa perłowa – korzyść dla skóry
  3. Łabędzie i młoda szyja
  4. Prawdy i mity  na temat zmarszczek
  5. Domowe maseczki głęboko oczyszczające



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Jeden komentarz do Peeling azjatycki

  1. avatar look pisze:

    Bardzo fajny jest peeling mechaniczny wraz z połączeniem maseczki. Coś takiego występuje w programach pielęgnacyjnych eva natura. Wpierw peeling, a później maseczka w zależności od potrzeb.

Dodaj komentarz