Tę starą prawdę znają wszystkie kobiety. Nawet te najbardziej nowoczesne i wyzwolone. Smaczne danie to najkrótsza droga do zdobycia ukochanego mężczyzny. Zwłaszcza podane na kolację, działa jak afrodyzjak – czyli jak substancja pobudzająca seksualnie. A najlepiej, jeśli przyrządzisz je wspólnie z ukochanym! To powiedzenie ma szczególne znaczenie w lutym, kiedy zakochani w walentynki celebrują swoje święto.Za sprawą magicznych wierzeń, mitów i doświadczeń powstały liczne przepisy na afrodyzjaki. Używano niegdyś potraw z niektórych węży i gadów, wyciągów z pajaków, ekstraktów z much i gniazd jaskółczych. Dziś także wykorzystujemy moc natury, choć skłaniamy się raczej ku warzywom, owocom i ziołom.
Nie zawsze chodzi o to, aby składniki były odpowiednio dobrane, a o to, by danie było przyrządzone wspólnie z ukochanym. Okazuje sie bowiem, że panów podnieca widok kobiety z chochlą w ręku, pochylającej się nad garnkami. Często mężczyżni fantazjują o seksie w kuchni. Dlaczego?
W ich wyobrażni kuchenka gazowa zamienia się w mityczne ognisko, wokół którego krząta się kobieta, czekająca na swojego macho i wojownika, wracającego z polowania. Prawda, że i na nas, strażniczkach tego ogniska, ta wizja robi wielkie wrażenie?
Ogień i jego symbolika są ważne, ale nie mniej istotne jest to, co wrzucimy do garnka. jeśli chcesz wywrzeć piorunujące wrażenie na swoim wybranku, nie możesz uraczyć go byle czym! Wykorzystaj do pichcenia afrodyzjaki znane od setek lat: jabłka miłości – czyli pomidory, ostrygi i małże, bakłażany, szparagi, bazylii, chili, pieprzu czu ziaren gorczycy…Wszystkie one wzmagają popęd płciowy.
Wykwintna uczta jest jak początek gry wstępnej. Większość ludzi uważa, że igraszki w sypialni są naturalną konsekwencją wspólnie przyrządzonej kolacji. Wykorzystaj więc swoje talenty kulinarne, a potem uwiedż wybranka przy stole. Możesz być pewna, że po pysznej kolacji da ci niezapomnianą rozkosz. A jeśli chcesz, w trakcie pieszczot szepnij mu do ucha, że liczysz na rewanż. O ile bowiem mężczyżni marzą o seksie podczas przygotowywania kolacji, o tyle my marzymy o śniadaniu, podanym do łóżka. To kolejny przykład, że kobiety i mężczyżni świetnie się uzupełniają.
Przepis na sałatkę miłości:
Skład: 1 średni seler ,1 duże jabłko, 20 dag łuskanych orzechów włoskich, 1 szklanka śmietany, 2 łyżki majonezu, sok z 1 cytryny, pół łyżeczki cukru, szczypta soli
Opis:
Orzechy grubo posiekać, zostawić kilka połówek do dekoracji. Seler oczyścić, zetrzeć na tarce o grubych oczkach, skropić sokiem z cytryny. Jabłko obrać, zetrzeć na tarce, natychmiast połączyć z selerem. Następnie dodać orzechy.Wymieszać. Śmietanę delikatnie zmieszać z majonezem, przyprawić do smaku cukrem i solą ( zamiast tego sosu można dać jogurt). Sałatkę polać sosem śmietanowo – majonezowym, po czym dobrze wymieszać i udekorować odłożonymi orzechami. Podawać natychmiast po przygotowaniu.
Emilia
lubię popichcić w kuchni:)
uwielbiam tą sałatkę! połączenie selera, jabłek i orzechów jest super i pasuje do wielu dań! :)