Kuchnia belgijska – tradycyjne potrawy i przepisy

8 marca 2018, dodał: aleksandraw

Artykuł zewnętrzny

Królestwo bogactwa smaków i aromatów, niebo dla miłośników słodkiej czekolady i orzeźwiającego piwa. W Polsce niewiele mówi się na temat belgijskich przysmaków, dań i produktów, ale jak łatwo zostać oczarowanym ich smakami i hojnymi porcjami! Nie bez powodu istnieje powiedzenie, że belgijskie jedzenie serwowane jest w dużej ilości, tak jak jedzenie niemieckie, jednak z jakością francuską, którą cechuje kunsztowność. Dobra kuchnia i doskonałe piwa postrzegane są przez wielu jako nieodzowna część belgijskiej kultury. Poprzez usytuowanie geograficzne i sąsiedztwo Francji, Holandii i Niemiec, kuchnia belgijska jest niezwykle różnorodna i cechuje się licznymi regionalnymi wariantami.

Frytki

Mówi się, że w Belgii można zjeść najlepsze frytki na świecie, i że to właśnie Belgom je zawdzięczamy – pierwsze zapiski na temat frytek pojawiły się bowiem w XV wieku w Belgii. Jest to prawdopodobnie najpopularniejsza belgijska przekąska, biorąc pod uwagę fakt, że w Polsce powstają coraz to nowe lokale serwujące typowo belgijskie frytki. Wyróżnia je nieregularny kształt i znacznie większa grubość od popularnych w naszym kraju frytek. Smażone są dwukrotnie na tłuszczu zwierzęcym, co daje im właśnie ten oryginalny smak i chrupkość. Ponadto powstają ze specjalnych odmian ziemniaków. Najczęściej serwowane są one z hojną porcją majonezu i przeróżnymi sosami.

Za narodową potrawę Belgów uznaje się frytki z omułkami (fr. moules frites).

Czekolada

Historia belgijskiej czekolady sięga XIX wieku, kiedy to ówczesny król Belgii, Leopold II, skolonizował Kongo i zajął pola kakaowca. Moment ten, jak się później okazało, był przełomowy dla produkcji czekolady w Belgii. Ze względu na wysoką jakość ziaren kakao, belgijska czekolada, wzniesiona niemal do rangi symbolu narodowego, uważana jest przez rzesze jej wielbicieli za najlepszą na świecie. Nie bezpodstawnie – Belgia to prawdziwe królestwo czekolady. Produkuje się tam ok. 170 tys ton czekolady rocznie! Popularne czekoladki w formie pralinek pojawiły się w 1912 roku, kiedy to belgijski mistrz chocolatier, Jean Neuhaus, opracował przepis na unikalne czekoladki ze słodkim nadzieniem. Dzisiaj pod jego nazwiskiem kryje się ceniona firma czekolad, znana na całym świecie.

Piwo

Tradycją Belgów stało się również warzenie mocnego piwa, które dochodzi do 6-9 procent. Nie powinno jednak to zrażać, a wręcz przeciwnie – kraj frytek i czekolady oferuje piwo w około 600 wariantach – każdy więc znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. Tradycji warzenia tego alkoholu badacze doszukują się w piwach klasztornych, warzonych już od średniowiecza przez mnichów, którzy na przestrzeni wieków doskonalili swoją technikę. Współcześnie statystyczny Belg wypija aż 100 l piwa rocznie! Niezwykle ważnym elementem kultury picia w Belgii jest podanie piwa w odpowiednim kuflu. Istnieją gatunki piwa, które podaje się w ekstrawagancki sposób czy w niezwykle wykwintnych kuflach.

Gofry

Gofry belgijskie dzieli się na te z Brukseli i te z Liege. Gofry z Brukseli przypominają nasze, puszyste, mięciutkie niczym chmurka. Tym, co wyróżnia gofry belgijskie od polskich jest fakt, że robi się je z ciasta drożdżowego, a nie naleśnikowego. Gofry brukselskie podawane są najczęściej w towarzystwie lodów, bitej śmietany lub cukru pudru. Gofry z Liege są bardziej zbite, z karmelizowanym cukrem na wierzchu przez co są słodsze, odznaczają się słodkim, karmelowym aromatem i są nieco bardziej „zapychające”.

Waterzooi

Gęsta zupa przygotowywana z ryb, warzyw i ziół, przed spożyciem mieszana z żółtkiem jaja i podawana często z owocami morza. Tradycyjna potrawa kuchni flamandzkiej.

3 łyżki masła
2 pokrojone w kostki cebule
4 pory pokrojone w paseczki
2 marchewki pokrojone w paseczki
1/2 małego selera obranego i pokrojonego w paseczki
1 litr wywaru rybnego
1 szklanka białego wytrawnego wina
1 łyżka posiekanego tymianku
1 liść laurowy
sól, pieprz, szczypta szafranu
1 kg białej ryby (dorsz, halibut itp.) pokrojonej w kostkę
1 i 1/2 śmietanki kremówki
3 duże żółtka

Roztopić mało, wrzucić pory, cebulę i dusić do miękkości. Wlać szklankę wywaru i wino. Dodać zioła i przyprawy, gotować 10 min. Włożyć rybę, delikatnie gotować 10 min bez przykrycia, następnie wyjąć rybę, dodać śmietankę, żółtka, dolewać powoli rybnego wywaru. Włożyć z powrotem rybę, podgrzać i nie dopuścić do zagotowania.

Belgijskie stoemp

Stoemp to belgijska nazwa na puree na bazie ziemniaków. Poza nimi można utłuc także inne warzywa (często spotykane są tłuczone marchewki – wortelstoemp, brukselka, szpinak, brokuły). Do puree dodaje się zioła i przyprawy a także np. smażony boczek. Można więc swobodnie manewrować rodzajem warzyw w przepisie

5 dużych ziemniaków
4 łyżki masła
śmietanka (do smaku)
1 mała cebula
2 ząbki czosnku
4 pory, drobno pokrojone
1/2 szklanki rosołu
sól i pieprz
szczypta gałki muszkatołowej

Ugotuj ziemniaki. Podczas gdy się gotują, posiekaj wszystkie warzywa i lekko podsmaż je na maśle. Dodaj śmietankę i rosół. Gotuj na małym ogniu. Ziemniaki utłucz, dodaj do nich mieszankę warzywną i porządnie wymieszaj całość.

Zupa-krem z cykorii

Belgowie znacznie częściej niż Polacy zajadają się cykorią. Gości ona zarówno w sałatkach jak i w tak niestandardowym połączeniu, jakim jest zupa-krem z cykorii.

4 duże cykorie
2 łyżki masła
1 posiekana cebula
1 por (biała część) pokrojony w plastry
1 łodyga selera naciowego pokrojona w plastry
1 łyżka mąki
1 litr rosołu
sól i pieprz
1/2 szklanki kremowej śmietanki

Wyciąć głąb z cykorii, liście pokroić. Masło roztopić w rondlu, dodać por, seler, cebulę i cykorię. Poddusić na wolnym ogniu. Wsypać mąkę, całość smażyć przez minutę. Wlać rosół, gotować całość przez ok. godzinę. Zupę zmiksować, dodać śmietanki, doprawić.