Serdecznie zapraszamy do wyników konkursu, w którym do wygrania były fantastyczne bio zestawy kosmetyków marki Venita – a w nich po 5 naturalnych kosmetyków pielęgnacyjnych.
Dziękujemy za Wasze inspirujące odpowiedzi na pytanie o Wasze ulubione składniki kosmetyków naturalnych – trudno było wybrać tylko 5 najlepszych, ale po długiej dyskusji w redakcji udało się ustalić ostateczny werykt. Oto wypowiedzi, w których urzekło nas poczucie humoru, obrazowość, a także nawiązania literackie:) Zabrałyście nas na pole walki, pustynię oraz w egzotyczną podróż, a nawet obudziłyście patriotyczne uczucia – dziękujemy!
lipstick:
Jestem patriotką, więc i skład naturalnych kosmetyków oceniam pod względem przynależności terytorialnej roślin, które są w nich ukryte:) Zamiast przereklamowanych produktów z marakują czy jagodami goji preferuję te z naszych ogrodów, łąk i lasów – bo są znane od wieków i były cenione już przez naszych przodków za to, że pomagały zachować urodę i zdrowie. Skrzyp polny, pokrzywa i rumianek to niepozorni sprzymierzeńcy naszej skóry i włosów, marchew zapewnia naturalną opaleniznę, dynia odmładza, a ogórek świetnie tonizuje cerę! Nie pozostaje więc nic innego, jak czerpać z bogactw polskiej przyrody!
sagenta:
Moja wysuszona jak piasek pustyni skóra błaga o silne nawilżenie, więc to aloes jest ostatnio moim ulubionym składnikiem kosmetyków! Daje z siebie 100% zielonego miąższu, niosącego ukojenie mojej skórze – dlatego w moim domu występuje nie tylko w kosmetykach na łazienkowej półce, ale również na parapecie, dumnie pnąc się do góry w doniczce:) Pielęgnuję go pieczołowicie, aby do woli korzystać z jego dobroczynnego wpływu na moją urodę :)
Innym naturalnym składnikiem, którego szukam w kosmetykach jest rokitnik – zachwycający nas pięknymi pomarańczowymi owocami każdej jesieni. Ostatnio zakochałam się w kremie do rąk z jego dodatkiem – ta moc witamin i aminokwasów, które posiada ta wciąż niedoceniona roślina, w wyjątkowy sposób dba o moje dłonie, by mimo upływu lat zachwycały jedwabistą delikatnością!
antared:
Na polu walki o moją młodość i urodę najdzielniejszym rycerzem jest całkowicie naturalny olejek arganowy. Uwielbiam go zwłaszcza dlatego, że z równą skutecznością dba o moje włosy, skórę i paznokcie. Posiada cudowne moce pielęgnacyjno-odżywcze – więc kosmetyki z jego dodatkiem już na stałe włączyłam do codziennych rytuałów kosmetycznych. Są one tak uniwersalne, że z przyjemnością sięga po nie także moja mama, choć dzieli nas niemal 30 lat!
Drugim rycerzem nieustającym w walce o to bym była ciągle młoda i piękna, jest aloes. Kiedy widzę na sklepowej półce nowy kosmetyk z jego dodatkiem to wiem, że po prostu musi być mój! Mam suchą skórę, na dodatek wrażliwą, więc aloes daje jej prawdziwe ukojenie i zapewnia optymalne nawilżenie, aby mogła być zdrowa i promienna każdego dnia :)
Zielona Maja:
Ogromnym zaufaniem darzę aloes, który ma działanie kojące i gojące – idealne dla pielęgnacji mojej skóry problematycznej. Aloes doskonale nawilża i koi podrażnioną skórę. Kojące działanie ma także lubiany przeze mnie wyciąg z herbaty, zarówno zielonej, jak i czerwonej afrykańskiej. Niezwykle cenię również białą herbatę, która wzmacnia i odrestaurowuje skórę, a także opóźnia proces starzenia. Znany głównie z kuchni imbir to prawdziwy skarb wśród składników kosmetyków naturalnych i także jeden z moich ulubionych naturalnych składników. Niezwykle bogaty w substancje aktywne ma działanie przeciwzapalne i przeciwstarzeniowe. Wielką miłością darzę także olej śliwkowy – gęsty olej o marcepanowym zapachu, częsty składnik produktów do pielęgnacji twarzy – szczególnie cer suchych, który zmiękcza i wzmacnia barierę ochronną skóry, sprawdza się także w pielęgnacji paznokci. Cenię i uwielbiam równocześnie hydrolaty naturalne, które nawilżają, łagodzą i relaksują.
Serdecznie gratulujemy!
Nagrodą w konkursie są bio zestawy kosmetyków pielęgnacyjnych marki Venita. W skład każdego zestawu wchodzą:
1) Wegański Szampon przeciwłupieżowy 98% składników naturalnych (400 ml)
2) Wegański Szampon micelarny 98% składników naturalnych (400 ml)
3) 100% naturalny, organiczny hydrolat z róży damasceńskiej (100 ml)
4) 100% naturalny, organiczny hydrolat z aloesu (100 ml)
5) 100% naturalny, organiczny hydrolat z oczaru wirginijskiego (100 ml)
Do rozdania mamy 5 zestawów kosmetyków, zatem w naszym konkursie wygrywa 5 osób.
O NAGRODACH:
SZAMPONY BIO 98% składników naturalnych
Łagodna dla skóry baza myjąca zawiera 98% składników pochodzenia naturalnego. Nie zawiera: siarczanów (SLS, SLES), silikonów, sztucznych barwników.
Szampon PRZECIWŁUPIEŻOWY, WEGAŃSKI SZAMPON Z CYNKIEM I WYCIĄGIEM Z SZEŚCIU ZIÓŁ
Szampon zawiera peptydy cynkowe oraz fitoaktywny kompleks sześciu ziół (oczar wirginijski, jarmuż, szpinak, cynamon, malwa, macierzanka). Synergiczne działanie składników redukuje czynniki sprzyjające powstawaniu łupieżu i hamuje rozwój odpowiedzialnych za to grzybów. Normalizuje wydzielanie sebum, łagodzi podrażnienia i nawilża skórę głowy.
Szampon polecany do podrażnionej, suchej i tłustej skóry głowy.
Sposób użycia: szampon wmasować we włosy i skórę głowy. Dokładnie spłukać wodą. Stosować regularnie.
Szampon MICELARNY, NAWILŻAJĄCY, WEGAŃSKI SZAMPON MICELARNY Z EKSTRAKTEM Z KONOPI
Łagodna dla skóry micelarna baza myjąca z ekstraktem z konopi oczyszcza włosy i reguluje poziom nawilżenia skóry głowy. Przywraca naturalne pH skóry.
Szampon polecany do włosów suchych i delikatnych.
Sposób użycia: szampon wmasować we włosy i skórę głowy. Dokładnie spłukać wodą. Stosować regularnie.
Polecamy również szampony:
WZMACNIAJĄCY. Zawiera ekstrakt ze skrzypu polnego, kofeinę i kompleks roślinnych aminokwasów. KOFEINA i SKRZYP POLNY wzmacniają włosy cienkie i słabe. Szampon polecany do włosów słabych i wypadających.
REGENERUJĄCY. KERATYNA regeneruje i wzmacnia włosy. Nadaje włosom piękny połysk, miękkość i gładkość. Przywraca fryzurze zdrowy i pełen blasku wygląd. Szampon polecany do włosów zniszczonych.
REWITALIZUJĄCY. Specjalna formuła z ekstraktem z ŻEŃSZENIA I JABŁKA regeneruje i wzmacnia strukturę włosów, jednocześnie rewitalizując kolor. Przywraca blask włosów zniszczonych i farbowanych.
OCZYSZCZAJĄCY Chroni włosy przed zanieczyszczeniami. Ekstrakty z PSZENICY I JĘCZMIENIA zabezpieczają skórę głowy przed szkodliwym działaniem toksycznych substancji. Szampon polecany do wszystkich rodzajów włosów.
100% NATURALNE WEGAŃSKIE HYDROLATY DO CIAŁA I WŁOSÓW
Hydrolaty, od lat wykorzystywane są w tradycyjnej medycynie i filozofii zdrowego życia posiadają moc pochodzącą z głębi natury.
Hydrolaty – naturalne esencje roślinne powstające w procesie destylacji kwiatów i liści roślin są naturalnym źródłem witamin, minerałów, polisacharydów i bio-protein oraz innych cennych składników roślinnych o wielokierunkowym działaniu.
Zawierają niewielką ilość olejków eterycznych, dzięki czemu mogą być stosowane bezpośrednio na skórę. Wykazują działanie nawilżające, kojące, łagodzące, przeciwzapalne, antyoksydacyjne i przeciwbakteryjne.
ZASTOSOWANIE HYDROLATÓW:
• ROŚLINNY TONIK DO TWARZY (BEZ ALKOHOLU!)
• NATURALNA MGIEŁKA DO TWARZY I CIAŁA
• BAZA W DOMOWYCH KOSMETYKACH (DIY)
• NATURALNA ODŻYWKA DO WŁOSÓW
• WCIERKA DO SKÓRY GŁOWY
WEGAŃSKI, ORGANICZNY HYDROLAT Z RÓŻY DAMASCEŃSKIEJ
100% naturalny hydrolat z róży damasceńskiej o naturalnym różanym zapachu. Polecany do skóry zmęczonej, wrażliwej oraz tłustej. Posiada działanie ściągające, tonizujące i nawilżające. Oczyszcza i zmatawia skórę, zmniejsza przebarwienia, ujednolica karnację skóry, koi i łagodzi. Zastosowany na włosy odświeża i relaksuje.
Sposób użycia: nanosić na skórę twarzy, ciała lub na włosy. Można stosować jako tonik, mgiełkę, kompres lub wcierkę.
WEGAŃSKI, ORGANICZNY HYDROLAT Z ALOESU
100% naturalny hydrolat z aloesu, bogaty w polisacharydy i witaminy z grupy A, B, C, E. Nawilża, regeneruje i odżywia, zapobiega przedwczesnemu starzeniu skóry. Idealny do pielęgnacji cery suchej, delikatnej oraz z tendencją do trądziku.
Sposób użycia: nanosić na skórę twarzy, ciała lub na włosy. Można stosować jako tonik, mgiełkę, kompres lub wcierkę.
WEGAŃSKI, ORGANICZNY HYDROLAT Z OCZARU WIRGINIJSKIEGO
100% naturalny hydrolat z oczaru wirginijskiego, zwanego złotem Indian. Polecany do pielęgnacji skóry z problemami, wrażliwej, podrażnionej, swędzącej oraz wspomagająco do cery tłustej i trądzikowej. Przynosi ukojenie i łagodzi występujące problemy, działa antyoksydacyjnie.
Sposób użycia: nanosić na skórę twarzy, ciała lub na włosy. Można stosować jako tonik, mgiełkę, kompres lub wcierkę.
Polecamy również:
HYDROLAT ORGANICZNY Z ZIELONEJ HERBATY. Działa antyoksydacyjnie, odświeża, oczyszcza oraz łagodzi podrażnienia. Przeciwdziała procesom przedwczesnego starzenia skóry.
HYDROLAT ORGANICZNY Z KWIATU POMARAŃCZY. Polecany do skóry tłustej, wrażliwej oraz naczynkowej.
Hydrolaty Venita dostępne w gazetce promocyjnej Lidla, ważnej w dniach 21-23.09.2020 lub do wyczerpania zapasów.
Z natury jestem romantyczką i to w naturze szukam źródła mojego piękna – tego wewnętrznego i tego widocznego na zewnątrz… Róże zachwycają mnie w pełni rozkwitu, wśród nich najlepiej wypoczywam – więc korzystam z nich też podczas kapieli, rozkoszując się pięknym zapachem piany w moim prywatnym SPA, czyli całkiem zwyczajnej łazience w M3… A kiedy moja skóra potrzebuje ukojenia, sięgam po produkty z naszym swojskim rumiankiem – królem naszych pól i łąk, niezawodnym na wszelkie podrażnienia i stany zapalne. Polecam i Wam te piękne kwiaty, jakże bogate w walory pielęgnacyjne!
Ostatnio kasztanowiec mnie ratuje, a raczej moje obolałe nogi, którym niesie ulgę żel z dodatkiem tego naturalnego składnika…
Od dawna już wyznaję zasadę, że najlepsza pielęgnacja skóry pochodzi z produktów, które również możemy zjeść:) A że ogórek i marchew to moje ulubione warzywa (choć z botanicznego punktu widzenia ogórek to jednak owoc, bo powstaje z kwiatu tak samo jak jabłko czy gruszka:) – dlatego preferuję kosmetyki z ich dodatkiem:)
Na polu walki o moją młodość i urodę najdzielniejszym rycerzem jest całkowicie naturalny olejek arganowy. Uwielbiam go zwłaszcza dlatego, że z równą skutecznością dba o moje włosy, skórę i paznokcie. Posiada cudowne moce pielęgnacyjno-odżywcze – więc kosmetyki z jego dodatkiem już na stałe włączyłam do codziennych rytuałów kosmetycznych. Są one tak uniwersalne, że z przyjemnością sięga po nie także moja mama, choć dzieli nas niemal 30 lat!
Drugim rycerzem nieustającym w walce o to bym była ciągle młoda i piękna, jest aloes. Kiedy widzę na sklepowej półce nowy kosmetyk z jego dodatkiem to wiem, że po prostu musi być mój! Mam suchą skórę, na dodatek wrażliwą, więc aloes daje jej prawdziwe ukojenie i zapewnia optymalne nawilżenie, aby mogła być zdrowa i promienna każdego dnia :)
Moja wysuszona jak piasek pustyni skóra błaga o silne nawilżenie, więc to aloes jest ostatnio moim ulubionym składnikiem kosmetyków! Daje z siebie 100% zielonego miąższu, niosącego ukojenie mojej skórze – dlatego w moim domu występuje nie tylko w kosmetykach na łazienkowej półce, ale również na parapecie, dumnie pnąc się do góry w doniczce:) Pielęgnuję go pieczołowicie, aby do woli korzystać z jego dobroczynnego wpływu na moją urodę :)
Innym naturalnym składnikiem, którego szukam w kosmetykach jest rokitnik – zachwycający nas pięknymi pomarańczowymi owocami każdej jesieni. Ostatnio zakochałam się w kremie do rąk z jego dodatkiem – ta moc witamin i aminokwasów, które posiada ta wciąż niedoceniona roślina, w wyjątkowy sposób dba o moje dłonie, by mimo upływu lat zachwycały jedwabistą delikatnością!
Uwielbiam naturalne kosmetyki i ciężko wybrać jeden ulubiony składnik, więc po długich namysłach udało mi się wybrać dwójkę ulubieńców.
– Żel hialuronowy. Jestem posiadaczką skóry suchej, więc nawilżenie to u mnie absolutna podstawa. Wystarczy, że do ulubionego kosmetyku- kremu, oleju, maski, a nawet odżywki do włosów dodam kilka kropel tego niepozornego surowca i od razu +100 do właściwości nawilżających.
– Olejki eteryczne. Uwielbiam jako kosmetyki ładnie pachną i mam to szczęście, że rzadko kiedy uczula mnie jakiś oleje eteryczny. Dodaje je do własnoręcznie przygotowanych balsamów oraz maseł do ciała, do kąpieli, do masek i kremów do twarzy. Uwielbiam! Szczególnie lawendowy, sosnowy i z gorzkiej pomarańczy. Mogę się cieszyć pięknym zapachem, cudownymi właściwościami olejków, wciąż w naturalnych kosmetykach bez dodatku chemii
Po pierwsze ulubionym składnikiem jest glinka, ponieważ świetnie oczyszcza moją buzię i pozostawia ją gładką i promienną. Tak więc całą „czarną robotę” robi za mnie moja ulubiona maseczka ;)
Drugi jest olejek z opuncji figowej który ma działanie przeciwstarzeniowe i świetnie nawilża, tak więc po oczyszczeniu wykonuje nim delikatny masaż twarzy.To moje urodowe must have :)
Trzeci składnik to śluz ślimaka w kremie, który nakładam codziennie na buzię. Moja skóra go pokochała bo działa kompleksowo na wszystkie moje problemy z cerą.
Czwarty składnik to miód w peelingu, który nawilża i odżywia. Wygładza skórę i czyni ją miękką w dotyku. Samo nakładanie i masowanie to apetyczna przyjemność.
Naturalne składniki wręcz pokochałam bo działają i jako posiadaczka wrażliwej cery mogę im w pełni zaufać :)
Uwielbiam kosmetyki z ekstraktem z lukrecji, który rzadko się pojawia, a nie wiem dlaczego. Marchewka raz nagietek to także świetna w sprawa naturalnych kosmetykach jak i ekstrakt z pomarańczy.
Moje ulubione składniki kosmetyków naturalnych to:
ALGA BRUNATNA, dlatego że jest bogata w mikroelementy i witaminy z grupy B, długotrwale nawilża przyspiesza odnowę komórkową skóry,
BABKA DROBNOLISTNA, dlatego że działa kojąco i antyoksydacyjnie, nawilża i regeneruje skórę.
Uwielbiam kosmetyki z dodatkiem żurawiny! Ostatnio odkryłam świetną serię kosmetyków do stóp mało znanej marki, krtóre zabrały moje stópki do wspaniałego świata SPA :) jeszcze nigdy nie były tak wypieszczone i wypielęgnowane, ta roślina działa cuda!