Serdecznie dziękujemy za tak liczny do udział w zimowym konkursie z marką Floslek, w którym do wygrania były fantastyczne zestawy kosmetyków z linii Revita C!
Po burzliwych naradach postanowiliśmy nagrodzić autorów poniższych komentarzy:
Janina Ryś
Miśka
Moja zimowa pielęgnacja nie może odbyć się bez… porządnej dawki snu! Jako niesamowity zmarzluch zima to dla mnie najgorsza pora roku jaka istnieje. I jak w lato uwielbiam budzić się nawet przed godziną 6 rano, to zimą czasami mam problem żeby wstać przed 7. Dni są szare, bure, zimne i nijakie… Mam spadek energii i chęci do czegokolwiek. Cera jest przesuszona, poszarzała, ręce popękane od zimna. Zimowe spektakle na scenie życia to u mnie głównie dramaty! Dlatego ja jak pracowite pszczoły hibernuję – nabieram sił i próbuję po prostu przetrwać z nadzieją na pierwsze wiosenne promienie słońca. Byle do wiosny!
Asia Kamińska-Rosner
pielęgnacja cery nie może się obejść bez…
sami zobaczcie 
ptr
Nagrodami w konkursie są zestawy kosmetyków pielęgnacyjnych fitoRETINOL+C PRO AGE Floslek. W konkursie wygrywają 3 osoby.
O nagrodach:
Zestaw pielęgnacyjny fitoRETINOL+C PRO AGE
Rytuał witalności z fitoretinolem, z aktywną formą witaminy C
Moc witamin dla pięknej skóry!
Wieczorny rytuał pielęgnacyjny rozpocznij od dokładnego oczyszczenia skóry. Na twarz, szyję i dekolt oraz wokół oczu nałóż kilka kropli wegańskiego Koncentratu witaminowego i rozkoszując się chwilą dla siebie, wmasuj w skórę. Następnie nałóż Ultra-Rewitalizator Krem na noc i delikatnie rozprowadź aż do wchłonięcia preparatu. Rytuał witalności z fitoRetinolem i aktywną witaminą C uelastyczni i wygładzi Twoją skórę oraz sprawi, że zmarszczki staną się mniej widoczne. Po wykonaniu Rytuału witalności z fitoretinolem i aktywną witaminą C poczujesz się pięknie, a Twoja skóra odzyska komfort.
Przed położeniem się do łóżka, warto poświęcić kilka chwil na zatroszczenie się o swoje ciało. Wieczorem stres i zmęczenie pozostawiają ślady na pozbawionej energii skórze twarzy. Zadbaj o efektywną nocną regenerację oraz pielęgnację, aby rano poszarzała cera wyglądała na zregenerowaną i wypoczętą. Potrzebujesz dawki witalności dla skóry? Postaw na wyjątkowe połączenie: fitoRetinol i witamina C – niezastąpiony duet codziennej pielęgnacji.
Poznaj działanie składników, które znajdziesz w zestawie Rytuału witalności z fitoretinolem i aktywną witaminą C:
fitoRETINOL – poprawia elastyczność i jędrność skóry, sprawia, że zmarszczki oraz worki i cienie pod oczami są mniej widoczne.
Aktywna forma witaminy C (Bi-layer Capsule C) zamknięta w fosfolipidach i odporna na utlenianie, dociera w głębsze warstwy naskórka. Neutralizuje wolne rodniki, korzystnie wpływa na kolagen i poprawia wygląd skóry.
97%* KONCENTRAT WITAMINOWY pod oczy, na twarz, szyję i dekolt
Zawiera 97% składników pochodzenia naturalnego.
Produkt wegański. Polecany do pielęgnacji suchej skóry skłonnej do spadku jędrności i elastyczności oraz nadmiernej utraty wody. Zawiera fitoRetinol oraz aktywną postać witaminy C o działaniu rozjaśniającym i rewitalizującym.
Badania** potwierdziły doskonałe właściwości ReVITA C Koncentratu witaminowego pod oczy, na twarz, szyję i dekolt:
- odpowiedni do skóry dojrzałej skłonnej do wysuszania i spadku napięcia;
- pozytywnie wpływa na stan i wygląd skóry;
- zmniejsza widoczność zmarszczek;
- wygładza i uelastycznia skórę;
- badania aparaturowe potwierdzają wzrost nawilżenia skóry u 100% badanych.
Przebadano dermatologicznie i okulistycznie.
Ultra Rewitalizator KREM NA NOC
Polecany do pielęgnacji skóry z oznakami starzenia, skłonnej do przesuszenia i utraty elastyczności. Zawiera fitoRetinol oraz aktywną postać witaminy C o działaniu rozjaśniającym i rewitalizującym.
Badania** potwierdziły doskonałe właściwości ReVITA C Ultra Rewitalizator Kremu na noc:
- wygładza i nawilża;
- wpływa pozytywnie na stan i wygląd skóry twarzy i szyi;
- koi i łagodzi delikatny naskórek;
- badania aparaturowe potwierdzają wzrost elastyczności, wygładzenia i natłuszczenia skóry u 100% badanych.
Przebadano dermatologicznie.
**Badania aplikacyjne i aparaturowe przeprowadzone pod kontrolą dermatologiczną
Moja zimowa pielęgnacja cery nie może obyć bez zadbania o odpowiednią temperaturę w pokoju. Kaloryfer ustawiam na średnie grzanie, a gdy lokatorzy nie pozwalają to włączam nawilżacz powietrza. Suche powietrze to sucha skóra. A gdy już wychodzę z domu naciągam czapkę na czoło i staram się żeby szalik zasłaniał mnie na wysokości ust.
Owszem, pielęgnacja poradzi sobie z ochroną przed mrozem czy przesuszeniem, ale czemu nie pomóc sobie takimi prostymi krokami? Polecam!
Moja zimowa pielęgnacja cery nie może obyć się bez intensywnie nawilżającego kremu, który chroni moją skórę przed surowym, mroźnym powietrzem. Nie zapominam również o serum z witaminą C, które dodaje blasku i wyrównuje koloryt skóry, szczególnie gdy brakuje słońca. Na koniec, stosuję odżywczy balsam do ust, który zapobiega ich wysuszaniu i pękaniu w chłodne dni.
Moja zimowa pielęgnacja cery, nie może obyć się bez dobrego zimowego kremu z filtrem, który zabezpieczy ją przed wiatrem, mrozem i chłodnym powietrzem. Zimową porą wybieram kremy jak i serum do twarzy z dodatkiem witaminy C i E, lub arniki i kasztanowca, które wzmocnią cerę i naczynka, a zarazem dodadzą skórze blasku. Stosuję enzymatyczne peelingi, aby nie podrażniać zanadto skóry i przemywam twarz łagodnymi piankami, najlepiej takimi z dodatkiem róży i minerałów, które złagodzą skórki zimy i otulą cerę niczym ochronna pierzynka :)
Moją zimową pielęgnacje cery dzielę na poranną i wieczorną. Rano muszę zabezpieczyć skórę przed mrozem i wiatrem na zewnątrz i suchym powietrzem w pomieszczeniach. Wieczorem natomiast muszę dokładnie buzię oczyścić, a później dodać jej blasku za pomocą witamin i minerałów, stosując serum, a na to bogatszy krem. Tak mogę iść spać komfortowo, bez uczucia ściągania skóry, a rano mogę spojrzeć w lustro z uśmiechem :)
Pewnego zimowego ranka,moja skóra postanowiła zorganizować małą konferencję na temat zimowej pielęgnacji.Przysłuchiwałem się rozmowie między komórkami skóry, które zebrały się na spotkaniu.
Komórka wilgoci,znana zawsze z dobrego nawilżania,podniosła pierwsza rękę (no, chociaż starała się,bo przecież nie miała rączek) i powiedziała:”Ej,ludzie! Zimno na zewnątrz,a wilgoć w powietrzu leci na dół.Myślę,że powinniśmy działać razem,żeby utrzymać naszą skórę pięknie nawilżoną!”
Komórka tłuszczowa,znana zawsze z dbania o ochronę przed zimnem,dodała:”No jasne!Ja dostarczę dodatkową warstwę tłuszczu,żeby nasza skóra była odporna na mrozy.Moje olejki robią cuda!”
Wtedy pojawiła się komórka witaminowa,zawsze gotowa wesprzeć zdrowy wygląd skóry:”I ja dorzucę trochę witamin,abyśmy mieli promienny i zdrowy koloryt. Witamina C i E na start!”
Komórka ochronna przed promieniowaniem UV również włączyła się do rozmowy: „Nie zapomnijmy o ochronie przed słońcem!Nawet zimą promienie UV mogą nam zaszkodzić.Czy mamy wszyscy filtr SPF na miejscu?”
Nagle,komórka z kwasami owocowymi mówi:”A ja podkręcę trochę proces złuszczania,żeby nasza skóra była gładziutka jak śnieg.Kwas glikolowy do akcji!”Wszystkie komórki skóry zgodziły się,że wspólna praca to klucz do udanej zimowej pielęgnacji.I tak zaczęły działać razem,tworząc zgrany zespół, który obronił naszą skórę przed zimowymi wyzwaniami.Efekt?Skóra piękna, nawilżona i promienna,gotowa na zimowe przygody!
Moja zimowa pielęgnacja cery nie może obyć się bez… zimowej maski na twarz w postaci grubych warstw kremu, które robią z mojej twarzy coś w rodzaju lodowca na Antarktydzie! Wydaje się, że im grubszy krem, tym lepsza izolacja termiczna, prawda? Zimowy survival w świecie kosmetycznym! Ale to tylko z dobrym kremem na noc. Wieczorem konieczne otulenie rewotaizującym eliksirem. By rano promienna i świeża skóra była gotowa na nowo przyjąć maskę i chronić przed mrozem. To twierdzę ja- pracująca na mrozie Kobieta Pracująca.
Moja zimowa pielęgnacja cery nie może obyć się bez prawidłowego odżywienia, które jest kluczowe dla pięknej skóry. W mojej diecie zimowej znajduje się wiele warzyw, owoców, orzechów, kiełków, pełnoziarnistych produktów zbożowych i zdrowych tłuszczów, które dostarczą skórze niezbędne składniki odżywcze. Nie zapominam również o odpowiednim balsamie do ciała.Jego regularne stosowanie pomoże utrzymać odpowiednie nawilżenie całego ciała, szczególnie podczas zimowych miesięcy. Preferuję balsamy o bogatej i kremowej konsystencji, które dodają skórze odżywienia i łagodzą jej suchość. Kluczowe jest również,przyjmowanie odpowiedniej ilości płynów oraz unikanie nadmiernej konsumpcji kofeiny i alkoholu, które mogą prowadzić do odwodnienia.
Wymienione czynniki składają się na moj zimowy rytuał pielęgnacyjny skóry, dzięki czemu zachowuje młody i piękny wygląd, mimo upływu czasu.
Moja zimowa pielęgnacja cery nie może obyć się bez odpowiedniej ochrony przed słońcem. Choć zima może się wydawać mniej słoneczna, promienie UV nadal są obecne. Dlatego używanie kremu z filtrem UV jest równie ważne szczególnie zimą. Dlatego wybieram krem z filtrem o szerokim spektrum i stosuje go codziennie w celu ochrony skóry przed szkodliwymi promieniami. Istotna jest również odpowiednia dieta. Prawidłowe odżywienie jest kluczowe dla pięknej skóry. W mojej diecie zimowej znajduje się wiele warzyw, owoców, orzechów, kiełków, pełnoziarnistych produktów zbożowych i zdrowych tłuszczów, które dostarczą skórze niezbędne składniki odżywcze. Nie zapominam również o odpowiednim balsamie do ciała.Jego regularne stosowanie pomoże utrzymać odpowiednie nawilżenie całego ciała, szczególnie podczas zimowych miesięcy. Preferuję balsamy o bogatej i kremowej konsystencji, które dodają skórze odżywienia i łagodzą jej suchość. Kluczowe jest również,przyjmowanie odpowiedniej ilości płynów oraz unikanie nadmiernej konsumpcji kofeiny i alkoholu, które mogą prowadzić do odwodnienia.
Wymienione czynniki składają się na moj zimowy rytuał pielęgnacyjny skóry, dzięki czemu zachowuje młody i piękny wygląd, mimo upływu czasu.
Gdy zima za oknem szalej, mróz szczypie w uszy, a wiatr mocno wieje, moja skóra cierpi katusze…O nie! Zadbać w mig o nią muszę. W domu, wieczorem do dzieła przystępuję. Rozpoczynam rytuał, który mą cerę ratuje. Oczyszczam skórę i łapię za cudowne specyfiki: witaminę C i Fitoretinol – to moje kosmetyki. Znają one tajemne triki, by uelastycznić i jędrność poprawić, zmarszczki oraz cienie pod oczami zgładzić, by poszerzała cera pełna blasku się stała, była wypoczęta i młodsza się wydawała. W ten sposób dusza i ciało się regeneruje, bo po takim zabiegu – sama ze sobą – lepiej się czuję.
Moja zimowa pielęgnacja cery nie może obyć się bez :
1.Nawilżania: Zimowe warunki mogą odwodnić skórę, dlatego ważne jest, aby używać nawilżających produktów, które będą dostarczać skórze potrzebnej wilgoci. Dlatego wybieram krem nawilżający o bogatej konsystencji, który będzie dostarczał skórze składników odżywczych i szybko się wchłaniał.
2.Peelingu: Regularne delikatne złuszczanie martwego naskórka pomoże utrzymać skórę w dobrej kondycji i sprawi, że będzie lepiej przyswajać pielęgnacyjne produkty.
3. Ochrony przed słońcem: Choć może się wydawać, że zimą nie ma potrzeby stosowania kremów przeciwsłonecznych, promienie UV nadal mogą uszkadzać skórę. Dlatego ważne jest, aby nadal stosować ochronę przeciwsłoneczną nacodzień, szczególnie jeśli przebywamy na zewnątrz przez dłuższy czas.
4. Stosowania maseczek nawilżających: Dodatkowo, raz na jakiś czas używam maseczki regenerującej, która dostarczy skórze intensywnej dawki nawilżenia i odżywienia.
5. Nawadniania: dobry wygląd skóry zaczyna się od środka, dlatego staram się pić dużo wody mineralnej, aby zapobiec jej przesuszeniu, co jest szczególnie częste zwłaszcza zimową porą.
6. Łagodnego oczyszczania skóry: zimową porą wybieram łagodne żele lub pianki do mycia twarzy, które nie zaburzą naturalnej bariery ochronnej skóry.