Tusz do rzęs Eveline – opinia testerki

13 sierpnia 2012, dodał: Dobika
Artykuł zewnętrzny
Dziś pierwsza recenzja z Evelinowego testowania. Paczka, którą otrzymałam w ramach Akcji Testowania z serwisem Uroda i Zdrowie oraz firmą Eveline Cosmetics, zawierała wiele produktów i była tak skomponowana, że żaden z nich nie nakłada się na inny, czyli mam kompleksowe oczyszczanie, nawilżanie i tonowanie twarzy, wyszczuplanie, wygładzanie ciała, kosmetyki do makijażu – błyszczyk i tusz do rzęs. Myślałam, że pierwszym produktem który zrecenzuję będzie błyszczyk, no bo pozostałe produkty wymagają trocha czasu, by poczuć ich działanie i zobaczyć efekty, ale nie mogłam się powstrzymać, muszę Wam opowiedzieć o… tuszu.
Big Volume Lash 100% Black Lashes po prostu mnie zachwycił!
O firmie
Firma Eveline Cosmetics istnieje od 1983 roku i jest jednym z największych producentów kosmetyków w Polsce. Swoim klientom oferuje szeroką gamę produktów do makijażu oraz pielęgnacji twarzy i ciała. Działają nie tylko na rynku polskim, ale również na rynkach zagranicznych. Produkty firmy są obecne od 29 lat w ponad 70-ciu krajach na całym świecie. Zaufanie konsumentów zyskali dzięki wieloletniemu doświadczeniu oraz polityce wysokiej jakości za rozsądną cenę, przy jednoczesnej gwarancji skuteczności. Ceniąc wysoką innowacyjność produktów, design opakowań, dobrą relację ceny do jakości oraz szybkość reagowania na rynkowe trendy tworzą kosmetyki dostosowane do potrzeb i oczekiwań konsumentów i wspólnie z nimi odkrywają sekrety naturalnego piękna.
Opis producenta
100% PROFESJONALISTA DLA RZĘS Z CHARAKTEREM
Tusz Big Volume Lash 100% Black Lashes to prawdziwy profesjonalista w tworzeniu niepowtarzalnego makijażu oczu. Dzięki specjalnie zaprojektowanej szczoteczce oraz unikalnej formule maksymalnie zwiększa objętość rzęs i nadaje spojrzeniu wyjątkowo intrygującego charakteru.
Idealna kompozycja prowitaminy B5, protein oraz naturalnego wosku carnauba niesamowicie wydłuża rzęsy i zalotnie je podkręca. Opatentowana, niezwykle giętka i elastyczna szczoteczka BUBBLE FLEXY BRUSH TM doskonale dopasowuje się do rzęs, dodając im megagęstości. Już za pierwszym pociągnięciem rzęsy pokryte są warstwą intensywnie czarnego tuszu, który ekstremalnie długo się utrzymuje. Kolejne aplikacje potęgują efekt precyzyjnie rozdzielonych i pogrubionych rzęs, bez grudek i sklejania. Krótsze włoski szczoteczki nanoszą tusz na pojedyncze rzęsy, a dłuższe idealnie je rozczesują i unoszą do góry. Rzęsy są profesjonalnie podkreślone, a Twoje spojrzenie przykuwa uwagę jak nigdy dotąd!
Efekty:
  • głęboki kolor czerni
  • równomierne rozprowadzenie tuszu od nasady aż po końce
  • dokładne rozdzielenie bez grudek i osypywania się
  • widowiskowo zwiększona objętość rzęs
 
Opis
 
Tusz znajduje się w ładnym opakowaniu, jak kolorystycznie, z pewnością rzuci się w oczy na sklepowej półce, tak i wedle kształtu – wygodny i poręczny, z łatwością dopasowuje się do palców w trakcie używania. Opakowanie wykonane z matowego, twardego plastiku. Na opakowaniu mieści się logo firmy oraz nazwa produktu, prócz tego jest zamieszczony rysunek szczoteczki Bubble Flexy Brush, co uważam za plus, ponieważ już wiemy, co nas czeka w środku.
Na opakowaniu znajdziemy też etykietę, która zawiera nazwę produktu, dane producenta, zaznaczony kolor maskary, w tym przypadku Black, określoną wagę – 9ml, oraz datę ważności – 6 miesięcy po otwarciu produktu.
Poszukując składu zauważyłam napis ” ODKLEJ ” więc odkleiłam – na spodzie etykiety spis składników INCI, informacja o tym, że produkt testowany dermatologicznie oraz nie jest testowany na zwierzętach – bardzo dobrze!
Szczoteczka jest doskonale wyprofilowana, ma bardzo ciekawy kształt i jest wykonana z silikonu, precyzyjnie rozprowadza tusz.
Kolor głębokiej czerni, już po jednym pociągnięciu rzęsy są wyraźnie podkreślone, nabierają głębokiej czerni.
Aplikacja bardzo wygodna, precyzyjna i bezproblemowa.
Efekt bardzo widoczny, już po pierwszej warstwie tuszu mam rzęsy idealnie wydłużone, pogrubione, rozdzielone i podkręcone. Tusz nie skleja, nie kruszy się ani nie osypuje.
Opinia
 
Maskary są dla mnie kosmetykiem niezbędnym, bardzo lubię stosować je ze względu na to, że doskonale podkreślają oczy, ja mam jasne rzęsy, więc bez maskary czuje się jakbym w ogóle ich nie miała, a tak, kilka pociągnięć i oczy nabierają wyrazistości – uwielbiam!
Stosowałam bardzo dużo różnych tuszy do rzęs, naprawdę, za te wszystkie długie lata od kiedy się maluje, przez moje ręce przeszło mnóstwo różnorodnych tuszy, marki z wyższej półki i te za kilka złotych, ale dziwi mnie jedno, że przez tyle lat nie miałam żadnej maskary Eveline!
Maskara Big Volume Lash 100% Black Lashes jest moją pierwszą maskarą tej firmy, i jest po prostu… genialna!
Nie piszę tak dla tego, że testuje ją dla firmy, nie, wręcz odwrotnie, mamy od Eveline wskazówkę, iż piszemy szczere opinie, nie tylko pochlebne ( takie współprace u mnie nie wchodzą w grę, nie będę ściemniać i podważać swoją wiarygodność nigdy!!! ) – widać od razu, że marce zależy na doskonaleniu produktów, jeśli coś będzie nie tak, z pewnością to poprawią. Więc piszę szczerze, ale Kochani, nie mam do czego się tu doczepić.

Powyżej zdjęcie okazuje moje rzęsy z jedną warstwą tuszu – wystarczy raz pociągnąć szczoteczką, a mam wspaniały efekt czarnych i dokładnie rozdzielonych rzęs. Już Wam pokaże to w praktyce…

Więcej na blogu –  http://dobredlaurody.blogspot.com/ ZAPRASZAM :)

Testowała:

Tatjana – Tatiana – mam 32latka. Moda, uroda i gotowanie są moimi pasjami. Uwielbiam czytać i pisać, interesuje się fotografią i sztuką. Uwielbiam testować nowości, a potem dzielić się swoimi doświadczeniami z innymi,ciesze się, gdy komuś mogę pomóc w dokonaniu właściwego wyboru. Mam skórę mieszaną, więc używam kosmetyków bardzo różnych, także zaczynam swoją przygodę z kosmetykami Anti-Aging, ponieważ uważam, że lepiej zapobiegać… Co do kolorowych kosmetyków – makijaż uwielbiam i choć nie jestem wizażystką, dość dobrze mi to idzie – uwielbiam tusze – mój kosmetyk wszech czasów, oraz puder, róż i cienie, lakiery do paznokci. Do testowania i recenzji podchodzę z dużą odpowiedzialnością i sumiennością – jeśli w coś się angażuję to tylko na całe 100, a nawet 120%. Zawsze starannie śledzę wszystkie nowości na rynku,w tym kosmetyczne – lubię być na bieżąco. Jak każda kobieta, pragnę pięknie wyglądać, uważam, że dzięki starannie dobranym kosmetykom, właściwej pielęgnacji, zdrowemu odżywianiu i dobrze dopasowanym ubraniom wyglądamy zjawiskowo i pięknie, bez względu na wiek i rozmiar. Oczywiście zawsze należy pamiętać o optymizmie i uśmiechu na twarzy. Kobiety są zmienne, ale też wierne swoim ideałom. http://naturalnaja.blogspot.com/
Prowadzi bloga: http://dobredlaurody.blogspot.com/
Jednorazowa szczoteczka do zębów , Szampon wzmacniający Joanny , Bielenda – krem z olejkiem arganowym , Szampon karmelowy blond JOANNA , Żel z kurkumą The Secret Soap Store , Ambasadorka Cellu Off , Collagen NOBLE HEALTH , Poziomkowa wazelina do ust FlosLek ,






Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

3 komentarzy do Tusz do rzęs Eveline – opinia testerki

  1. avatar Dobika pisze:

    Jest niesamowity! Polecam !

  2. super tusz, własnie zaczęłam drugie opakowanie, jest poprostu świetny, a szczoteczka super, naprawde polecam

  3. Podoba mi się kształt tej szczoteczki :)

Dodaj komentarz