Zimowy prysznic bez rutyny,czyli nowe warianty żeli
Tej zimy, w naszych łazienkach będą rządziły słodkie połączenia, aby rozpieszczać i rozgrzewać zmarznięte zmysły. W żelu pod prysznic ORIGINAL SOURCE Plum and Maple zamknięto dojrzałe śliwki polane syropem klonowym, natomiast ORIGINAL SOURCE Orange and Liquorice to słodka pomarańcza z domieszką aromatycznej lukrecji. Każdy sam decyduje, które smaki zamienią zimowy prysznic w nierutynowe doznania, pełne eksplozji zaskakujących, naturalnych zapachów.
Żel pod prysznic ORIGINAL SOURCE Plum and Maple syrup
Myślisz, że znalezienie słodkich śliwek w środku zimy jest niemożliwe? Otóż jesteś w błędzie! W tym sezonie ORIGINAL SOURCE zerwał dorodne Węgierki, polał gęstym syropem klonowym i umieścił je w butelce intensywnie pachnącego żelu. Teraz, nawet w środku zimy, podczas codziennej kąpieli, można się delektować naturalną słodyczą śliwek, natomiast syrop klonowy to najlepsze remedium na trzaskające mrozy – ponad 30 milionów Kanadyjczyków nie może się mylić. Ten zapach rozgrzewa zmysły. Pastelowy fiolet doskonale komponuje się z super modnymi każdej zimy norweskimi wzorami. Wszystko po to by codzienna kąpiel dostarczyła słodkiej mocy do przetrwania mroźnej zimy.. bez rutyny oczywiście!
Ciekawostka: Śliwki „suszone”, które tak chętnie dodajemy do wigilijnego bigosu i kompotu z suszu, w Polsce nie są suszonymi tylko wędzonymi. U nas się je po prostu wędzi a nie suszy ponieważ klimat temu nie sprzyja. Brak tej wiedzy spowodował, że jeden z uczestników polskiej edycji kulinarnego programu telewizyjnego usłyszał: „oddaj fartucha!”
Żel pod prysznic ORIGINAL SOURCE Orange and Liquorice
Z nowym, zimowym wariantem żelu pod prysznic ORIGINAL SOURCE Orange and Liquorice, można wprawić się w słodki stan oderwania od jesienno-zimowej szarości. To efekt zaskakującego, jak na żel pod prysznic połączenia słodkiej pomarańczy z korzenną lukrecją. Taki zestaw smaków i zapachów sprawi, że codzienny prysznic będzie słodko zakręcony jak skręcone są paski lukrecji. Radzimy zaopatrzyć swoją kuchnię w solidną porcję żelków z lukrecji, bo po kąpieli z użyciem tego wariantu pojawia się niepohamowana chęć na słodkości. Ten żel otulony swetrem norweskim w reniferki sprawi, że w Twojej łazience od razu zrobi się bardziej przytulnie.
Ciekawostka: W starożytnych Chinach, aby wzbudzić w drugiej osobie miłość i pożądanie, podawano lukrecję. Miłosną sławę roślina ta zawdzięcza wydzielanemu zapachowi.
Rekomendowana cena detaliczna zimowych wariantów żeli pod prysznic ORIGINAL SOURCE: 8,99 zł.
Marka ORIGINAL SOURCE od początku istnienia prowadzi krucjatę przeciwko temu, co jednostajne, szare i zwyczajne, a w łazience promuje naturalne zapachy, intensywne kolory i modny design. Każdy produkt udowadnia, że żel do mycia ma charakter, a codzienny prysznic może być pozbawiony nudy i rutyny. Żele pod prysznic i płyny do kąpieli ORIGINAL SOURCE powstają na bazie naturalnych ekstraktów i posiadają certyfikat The Vegan Society. Natomiast ich butelki nadają się do powtórnego wykorzystania. Sprawdź to, gwarantujemy że codzienny prysznic już nigdy nie będzie taki sam!
www.originalsource.pl
www.facebook.com/originalsourcepl
Same piękne zapachy, tych akurat nie miałam w swojej kolekcji, ale bardzo chętnie przetestuję :)
Dużo fajnych opinii słyszalam na temat tych żeli, ale jeszcze nie próbowałam ich osobiście.
zgłaszam się do testów :)
Recenzja będzie wystawiona na urodaizrowie.pl oraz na http://subiektywnym-okiem.pl oraz na http://subiektywna-vera.blogspot.com
obojętnie obok nich nie można przejść … ten zapach zniewala ;) chętnie przetestuję :)!
http://naliex.blogspot.com
Słyszałam wiele dobre i kuszącego.
Poproszę :P
http://mamswojeracje.blogspot.com/
Chciałabym po raz pierwszy wypróbować te żele, więc z miłą chęcią zgłaszam się do testów.
http://strawberry-juice1888.blogspot.com/
Nigdy nie miałam żeli ORIGINAL SOURCE i chętnie bym spróbowała:)
kosmetycznieinietylko.blogspot.com
Wiele dobrego słyszałam i czytałam na temat żeli pod prysznic tej marki. Chętnie przetestuję te zimowe zapachy.
Mój blog: http://www.amethyst-pl.blogspot.com/
Zimowe zapachy kuszą,chętnie przetestuję nowości:-)
miałam już kilka wersji zapachowych, strasznie kusi mnie ta zimowa seria ;)
z chęcią przetestuję
http://ameeise.blogspot.com/
Uzywalam limonki!
Chciałabym sprawdzić na sobie nowe zimowe zapachy, bo letni był świetny!
http://www.szybkoilatwo.blogspot.com
[email protected]