Testujemy: Luksusowe masło do ciała o aromacie figi i różowego cedru

9 kwietnia 2013, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Pozwól sobie na luksus! Masło prosto z Anglii

 Pozwól sobie na luksus! Masło prosto z Anglii

cedr1

Preparat zawierający masło kakaowe, które głęboko nawilża i odżywia skórę.

Ekstrakt z malwy i vitamina E doskonale chronią i pielęgnują naskórek. To wspaniałe masło do ciała jest idealne dla każdego rodzaju skóry. Wmasuj masło w całe ciało okrężnym ruchami aby poczuć satynową gładkość.

Pojemność 200 ml

 






Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

44 komentarzy do Testujemy: Luksusowe masło do ciała o aromacie figi i różowego cedru

  1. avatar Ania1988 pisze:

    Musi obłędnie pachnieć ten produkt – bardzo jestem ciekawa, więc proszę o szansę.

    Z wielką chęcią wypróbuję i zamieszczę opinię na swoim blogu.
    http://www.anusia-sta.blogspot.com

  2. avatar tusenskonaa pisze:

    Wygląda zachęcająco, bardzo chętnie przetestuję >> http://www.tusenskonaa.blogspot.com

  3. avatar Redakcja pisze:

    Testuje: http://kraina-testow.blogspot.com/ – nasze gratulacje!

  4. avatar dartombar pisze:

    Chętnie przetestuję. Uwielbiam masła do ciała.
    http://kraina-testow.blogspot.com/

  5. avatar dakota pisze:

    z ogromną ochotą zgłaszam się do testów :)
    http://77dakota.blogspot.com/

  6. avatar wysepka pisze:

    Ummm…. brzmi pysznie w szczególności na wiosenne przebudzenie skory. Chętnie bym przetestować

Dodaj komentarz do gladysska


FORUM - bieżące dyskusje

Motyle w obiektywie
Gdzie one latają o tej porze roku? Ja ich w moich okolicach nie spotykam....
Motyle w obiektywie
https://w.fotka.com/024/123/2e6b905b31.jpg https://w.fotka.com/024/123/9ea41a32b6.jpg https://w.fotka.com/024/123/830abd9232.jpg https://w.fotka.com/024/123/38604270b6.jpg https://w.fotka.com/024/123/ebb4908516.jpg Rusałka Kratkowiec - Araschnia levana. Wiosenna szata barwna.
Błąd lekarski?
Nie bardzo wierzę , że coś nie działa bo to taki organizm....
Multicooker: Philipsa czy Redmonda?
Ja nie mam i jakoś żyję ☺