Schab po węgiersku w garnku rzymskim – opinia

20 maja 2012, dodał: AnnaA-G
Artykuł zewnętrzny
To nietypowe danie i nietypowo przygotowane.
Po raz pierwszy miałam okazję przekonać się jak może smakować schab
w takiej wersji i w takim naczyniu.
Aby wyszło tak wspaniałe danie potrzeba:
ostrej kiełbasy węgierskiej,
pasty ostrej do namacerowania mięsa
i odpowiedniego naczynia.
Dzięki portalowi Uroda i Zdrowie
mogłam nawiązać współpracę ze sklepem Kociołkowanie.
Schab nafaszerowałam kiełbaską węgierską.
Jej podwędzany zapach ulatniał się przy każdym otwieraniu lodówki.
Zresztą dziś na niej miałam jajecznicę
Mięso namacerowałam pastą bardzo ostrą,
która nadaje się na kanapki
mięso trzymałam przez całą noc by przeszło pastą.
Aby schab na talerzu nie był sam,
można  przygotować ziemniaczki pokrojone w talarki,
starty ser żółty śmietanę kwaśną i cukinię
A wszystko to:
Schab kładziemy do naczynia, dookoła układamy warzywa, ziemniaki, cukinię, posypujemy żółtym serem i nakładamy śmietanę.
I teraz o tym magicznym naczyniu, które wywarło na mnie ogromne wrażenie. To garnek rzymski. Naczynie jednogarnkowe, w którym można zamieścić całą potrawę. Zanim zrobimy cokolwiek w garnku, trzeba dokładnie przeczytać instrukcję jak się z nim obchodzić czyli:
  • przed użyciem garnek musi być namoczony w zimnej wodzie ok. 30 min.
  • wstawiony do zimnego piekarnika, bo jeśli wstawimy go do gorącego to może pęknąć. Garnki te nie lubią gwałtownych temperatur.
  • po wyjęciu z piekarnika nie można stawiać go na np. blacie z marmuru. Najlepiej na ściereczce lub desce.
Wszelkie informacje znajdziecie nie tylko na stronie  Kociołkowanie, ale również w pięknej książce poświęconej gotowaniu w garnku rzymskim.
Garnek rzymski króluje od teraz w mojej kuchni i będę robić w nim kolejne dania, dzięki autorce książki. Pani Ewo dziękuję za wspaniały przepis na schab. Po prostu genialny!.
Dziękuję także portalowi
Testowała:

Anna – Historyk z wykształcenia, lubię pisać, zwiedzać, degustować, gotować, malować się, ubierać się modnie, elegancko i klasycznie, mam bzika na punkcie butów, torebek i apaszek oraz zmysłowych perfum.Uwielbiam Francję a także wystrój wnętrz w stylu francuskim.
Prowadzi bloga: http://voyagedegustacje.blogspot.com/



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Jeden komentarz do Schab po węgiersku w garnku rzymskim – opinia

  1. avatar Jedwabna pisze:

    Aż zgłodniałam :)

Dodaj komentarz do Jedwabna