Relaksujący konkurs z BingoSpa – WYNIKI!

24 kwietnia 2015, dodał: Malwina
Artykuł zewnętrzny

Wiosna już w pełni, dlatego warto przygotować swoją skórę na coraz wyższe temperatury i wystawianie jej na promienie słoneczne! Jeśli chcesz, aby Twoja skóra po długotrwałym wystawianiu na działanie promieni UV była nadal głęboko nawilżona skorzystaj z okazji i wypróbuj w tym celu kosmetyki BingoSpa!

 

spa

Kolagen – podstawowy budulec tkanki skórnej, a dzięki swoim własnościom naturalnego czynnika nawilżającego, wpływa na utrzymanie właściwego stopnia wilgotności skóry, chroniąc ją jednocześnie przed utratą wody transepidermalnej. Po 25 roku życia, w komórkach skóry zaczyna ubywać kolagenu, słabną włókna kolagenowe powodując utratę jędrności i elastyczności, pojawiają się zmarszczki. Aby utrzymać skórę twarzy w doskonałej kondycji, zachować jej zdrowy i młodzieńczy wygląd, należy dostarczać skórze kolagenu. Kwas mlekowy reguluje odnowę komórkową skóry, poprzez usunięcie zbędnych zrogowaciałych komórek, dzięki czemu poprawia się struktura i koloryt skóry, stymuluje produkcję ceramidów w skórze.

Aby przekonać się na własnej skórze o drogocennym działaniu kolagenu i kwasu mlekowego, wystarczy wziąć udział w KONKURSIE i wygrać jeden z pięciu zestawów kolagenowych od BingoSpa:

bingo kolagen

W skład zestawu BingoSpa wchodzi:

—Kolagenowa esencja do kąpieli BingoSpa. Esencja delikatnie myje, doskonale się pieni, a atrakcyjny i orzeźwiający zapach odpręża i przywraca chęć do życia. Poj. 500 ml

—Kolagenowe serum do mycia twarzy BingoSpa. Zawiera czysty kolagen i kwas mlekowy. Kolagenowe serum do mycia twarzy o kremowej, puszystej konsystencji i subtelnym zapachu, delikatnie myje i pielęgnuje pozostawiając skórę odżywioną, nawilżoną i pachnącą.

 

Wyniki konkursu

Dziękujemy wszystkim użytkowniczkom za niesamowite komentarze, dotyczące waszych ulubionych sposobów na odprężającą i relaksującą kąpiel! Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem waszej wyobraźni!
Po dokładnym przeanalizowaniu wszystkich komentarzy, nasza redakcja wybrała 5 laureatek. Oto nagrodzone komentarze:
 
Aagnieszkaa1:
Dobra i miła atmosfera w łazience to podstawa. Ulubiona i relaksująca muzyka już gra. Mięciutki ręcznik, szlafrok  i pantofle już na mnie czekają. Na wannie postawiłam jeszcze muszelki, które przywiozłam z wakacji i suszone kwiaty, które nadają niepowtarzalny klimat. Zapachowe świeczki już się palą, a ja wypoczęta krótką popołudniową drzemką przechodzę do „urodowego rytuału”. Najpierw biorę szybki, orzeźwiający prysznic, wykonując peeling całego ciała. Następnie przygotowuje sobie aromatyczną kąpiel. Do wanny z ciepłą wodą wlewam kilka kropelek olejku jałowcowego i olejku cytrynowego, a następnie rozkoszuję się chwilą dla siebie. Ta chwila trwa aż, a może tylko 30 minut. Kolejnym krokiem który odżywi moje ciało jest przygotowanie specjalnej oliwki, która ma właściwości antycellulitowe. A więc, do ok. 50 ml oleju z nasion winogron dodaję 3 kropelki olejku cytrynowego i geraniowego a jedną kropelkę mięty pieprzowej. Całość rozprowadzam na moim ciele specjalną, szorstką rękawicą. Czekam jak owa mikstura się wchłonie, a następnie zakładam ciepły szlafrok, pantofle i udaję się do sypialni czytając jedną z ulubionych książek.
AgaWojtk:
Nic tak nie działa kojąco na mój organizm jak kąpiel, dlatego zawsze mając wskazać swój ulubiony zabieg kosmetyczny wybieram oczywiście zabieg oparty na tej przyjemności. Poza tym jej zbawienne właściwości odkryła i doceniła już sama egipska władczyni, dlatego chcąc poczuć się choć przez chwilę iście po królewsku, funduję sobie zabieg nazywany: „Kąpiel Kleopatry”, przy czym w jego nieco wzbogaconej formie, bo oparty na oślim mleku z olejkiem z awokado i soczystą brzoskwinią.
Taki zabieg kąpieli mlecznej gwarantuje mi zawsze efekt jedwabistej skóry oraz odprężenia .
Mleko bogate w tak cenne elementy jak proteiny , wapń i witaminy doskonale odżywiają moją skórę, a do tego doskonale się one wchłaniają, odnawiając i upiększając ją.
Kąpiel Kleopatry to dla mnie także doskonała okazja na odstresowanie się. Podczas kąpieli w mleku uaktywnione zostają wszystkie zmysły, dlatego zabieg ten jest dla mnie źródłem niezapomnianych doznań …
Rezultaty tej trwającej ok. 50 minut przyjemności to wygładzona , miękka w dotyku , odżywiona skóra, a także przypływ energii oraz nowych sił . Wspaniałe odprężenie i relaks uzyskuję dzięki delikatnej , jedwabistej konsystencji oraz unoszącemu się podczas kąpieli zapachowi…
Angelika Kasprzyk Mój ulubiony sposób na odprężającą i relaksującą kąpiel to wanna pełna wody z ulubionym olejkiem do kąpieli,na wannie pełno zapachowych świeczek,we wodzie dodatki np suszone płatki róż.Nakładam na włosy ulubioną maskę albo maseczkę na twarz,na ciało raz w tygodniu peeling i relaksuję się przy fajnej ulubionej muzyce lub z ciekawym romansidłem.
Karolina Dąbrowska Wymarzone domowe spa spędzam tak: Kiedy nastała cisza błoga,moje ciało o pielęgnację woła! Wtedy do łazienki wchodzę, zabieram ze sobą wszystkie świece,jakie widzę na swej drodze.Gaszę światło,świece zapalam,spokojną muzyką się napawam. Nalewam wody po brzegi wanny,dodaję pachnące sole i olejki zapachowe energetyzujące grejpfrutowe.Wchodzę do wanny pełnej piany, zamykam oczy i relaks gwarantowany. W tak pięknej bajkowej chwili,dolewam do wody mojej ulubionej oliwki. Fajnie nawilża i zmiękcza ciało,czuję się wspaniale że ciągle mi mało! Peeling gruboziarnisty to cud dla zrogowaciałego naskórka.Nakładam go na wszystkie partie ciała,bo pięknie zawsze wyglądać bym chciała. Po długiej spokojnej kąpieli,czas wychodzić i nasmarować swoje ciało balsamem nawilżającym.Po gorącej kąpieli wszystkie aktywne składniki lepiej się wchłaniają i dla mej skóry cudownie działają. Na twarz nakładam maseczkę oczyszczającą.Działa na moją cerę bardzo kojąco.Następnie krem na dzień matujący.Bo moja cera to element dość „świecący”.Taki zabieg humor mi poprawi i na mej twarzy uśmiech pozostawi;) Bo nie ma nic lepszego od wypoczynku i relaksu długiego.Moje ciało w tym roku potrzebuje wyjątkowego nawilżenia,muśnięciem regenerującego balsamu ukojenia…Moja skóra,chociaż sucha,kocha „topić”się w luksusach… A luksusem dla mnie są balsamy ,kremy do ciała.Ciągle coraz więcej bym ich kupowała. Posiadają one właściwości nawilżające. To połączenie bardzo kuszące. Gdy smaruję swe wrażliwe partie ciała takim balsamem czy kremem ,on jest dla mnie super przyjacielem. W jego obecności czuję długie chwile błogości. Rozpieszcza mą skórę nie tylko na moment ,ale także gdy z łazienki wychodzę. Zapach na ciele pozostaje na bardzo długo,to ogromna zaleta! Czuć go nawet jak wracam z pracy padnięta:) Wspaniały aromat roznosi się po całej łazience,a mama krzyczy :daj mi nim chociaż posmarować ręce!Nie pożyczę go tak łatwo nikomu,no chyba że będę miała spory zapas w domu. Najlepsze wiosną i nie tylko są właśnie produkty w formie balsamów do ciała.Najlepsze kosmetyki na świecie polecam je wszystkim w moim powiecie ! Chciała bym móc BingoSpa kosmetyki wypróbować -potem szczerze zrecenzować. Idealnie się do tego nadaję, bo mam na punkcie pielęgnacji ciała wielką manię! Fajnie było by, gdybyście dali szansę mi ,abym zobaczyła jak ma skóra cudnie lśni ,w te wiosenne słoneczne dniDorota Skiba Jeśli miałabym rozpieścić swoje zmysły i udać się do swojego domowego SPA, to wybrałabym Masło do ciała Wanilia & Czekolada. Uwielbiam obydwa zapachy i smaki. Czekolada i wanilia bez dwóch zdań rozpieszcza zmysły i znakomicie relaksuje pod każdą postacią. A jeśli przenieść tę przyjemność na ciało, jest to po prostu doskonałe połączenie. Posmarowałabym ciało masłem, a jeszcze lepiej jeśli zrobiłby to mój partner. Ciepło rąk doskonale rozgrzewa preparat, a jeśli robi to druga osoba, szczególnie bliska, jest dodatkowy dreszczyk przyjemności oraz relaks. I tak posmarowane ciało zostawiłabym na kilka chwil. Byłaby to niesamowita odskocznia od życia codziennego, stresu…A później ciało nie do poznania: nawilżone, pachnące, odnowione. To jest to, niczego więcej mi nie trzeba:)
stresu…A później ciało nie do poznania: nawilżone, pachnące, odnowione. To jest to, niczego więcej mi nie trzeba:)

Gratulujemy!

Prosimy o przysłanie danych do wysyłki (adres, nr telefonu) na [email protected] z dopiskiem Relaksujący Konkurs z BingoSpa!

 

 

 zobacz również:

  1.  Konkurs z FEMIGLOVE!
  2. Konkurs z Marion na wiosnę – do wygrania kosze nagród!
  3. Konkurs – do wygrania japońskie filtry do wody Cleansui!
  4. Odchudzamy Polki na wiosnę! – Akcja z nagrodami

 



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

11 komentarzy do Relaksujący konkurs z BingoSpa – WYNIKI!

  1. avatar Majka113 pisze:

    Gdy dniem zmęczone nogi i oczy ja preferuję do wanny wskoczyć! W mej łazience jak pod deszczem zmywam dnia „okruchy” z dreszczem. Woda w wannie, gna ,wiruje. Tak się co dzień relaksuję. Spa domowe – kubeł wody jest symbolem mej urody. Kapie ciepłem, zimnem tryska woda w blasku swym przejrzysta. To odpręża moje ciało, a relaksu wciąż mi mało. Owa kąpiel jest tak miła, każdą chwilą bym w niej była. W wodzie są arganu krople,a ja moknę w niej i moknę…. Czasem wlewam z ziół napary,bo już człek jest nieco stary. I nie robię kwaśnej miny,gdy dorzucam tu cytryny. Z wanny również nie uciekam,gdy doleję trochę mleka ! Bo gdy skóra nawilżona to buźka zadowolona !!!
    Siedząc tak zreleaksowana czasem piję łyk szamapana ! Bo w nim także są bąbelki jak w wodzie przejrzyste kropelki!!!!!

  2. avatar ewaart pisze:

    ……Zatrzaskując drzwi do mojego ulubionego domowego spa już czuję błogi relaks.
    Łazienka, tak,tak moje małe domowe spa-łazienka.To z jej cudownego wnętrza wylewają się korzenne zapachy świec,które otulają moje ciało podczas rytuału kąpieli….Wewnątrz panuje błoga cisza,przerywana szumem w wody wannie,która mokrymi kroplami otacza moje ciało czerpiące „garściami” składniki z KOZIEGO MLEKA z dodatkiem GRYCZANEGO MIODU,a w sezonie letnim – z płatków aromatycznych RÓŻ.

    Czas relaksu w kąpieli to mój czas,zarezerwowany wyłącznie dla mnie,to leniwe chwile ukojenia,to pokonanie codziennego stresu i napięcia…,to wyciszenie i odprężenie.

    I chociaż sposobów na relaks mam wiele,to ten uważam za wyjątkowy,ponieważ jest dla mojego ciała cenną „bombą witaminową”,a dla mnie zawsze miło spędzonym wyjątkowym „luksusem czasowym” w moim maleńkim domowym spa…..
    Spróbujcie, gorąco polecam !

  3. avatar aagnieszkaa1 pisze:

    Dobra i miła atmosfera w łazience to podstawa. Ulubiona i relaksująca muzyka już gra. Mięciutki ręcznik, szlafrok  i pantofle już na mnie czekają. Na wannie postawiłam jeszcze muszelki, które przywiozłam z wakacji i suszone kwiaty, które nadają niepowtarzalny klimat. Zapachowe świeczki już się palą, a ja wypoczęta krótką popołudniową drzemką przechodzę do „urodowego rytuału”. Najpierw biorę szybki, orzeźwiający prysznic, wykonując peeling całego ciała. Następnie przygotowuje sobie aromatyczną kąpiel. Do wanny z ciepłą wodą wlewam kilka kropelek olejku jałowcowego i olejku cytrynowego, a następnie rozkoszuję się chwilą dla siebie. Ta chwila trwa aż, a może tylko 30 minut. Kolejnym krokiem który odżywi moje ciało jest przygotowanie specjalnej oliwki, która ma właściwości antycellulitowe. A więc, do ok. 50 ml oleju z nasion winogron dodaję 3 kropelki olejku cytrynowego i geraniowego a jedną kropelkę mięty pieprzowej. Całość rozprowadzam na moim ciele specjalną, szorstką rękawicą. Czekam jak owa mikstura się wchłonie, a następnie zakładam ciepły szlafrok, pantofle i udaję się do sypialni czytając jedną z ulubionych książek.

  4. avatar AgaWojtk pisze:

    Nic tak nie działa kojąco na mój organizm jak kąpiel, dlatego zawsze mając wskazać swój ulubiony zabieg kosmetyczny wybieram oczywiście zabieg oparty na tej przyjemności. Poza tym jej zbawienne właściwości odkryła i doceniła już sama egipska władczyni, dlatego chcąc poczuć się choć przez chwilę iście po królewsku, funduję sobie zabieg nazywany: „Kąpiel Kleopatry”, przy czym w jego nieco wzbogaconej formie, bo oparty na oślim mleku z olejkiem z awokado i soczystą brzoskwinią.
    Taki zabieg kąpieli mlecznej gwarantuje mi zawsze efekt jedwabistej skóry oraz odprężenia .
    Mleko bogate w tak cenne elementy jak proteiny , wapń i witaminy doskonale odżywiają moją skórę, a do tego doskonale się one wchłaniają, odnawiając i upiększając ją.
    Kąpiel Kleopatry to dla mnie także doskonała okazja na odstresowanie się. Podczas kąpieli w mleku uaktywnione zostają wszystkie zmysły, dlatego zabieg ten jest dla mnie źródłem niezapomnianych doznań …
    Rezultaty tej trwającej ok. 50 minut przyjemności to wygładzona , miękka w dotyku , odżywiona skóra, a także przypływ energii oraz nowych sił . Wspaniałe odprężenie i relaks uzyskuję dzięki delikatnej , jedwabistej konsystencji oraz unoszącemu się podczas kąpieli zapachowi…

  5. avatar MONIA pisze:

    Mój ulubiony sposób na odprężającą i relaksującą kąpiel to dla mnie wanna u mojej babci to tylko tam się mogę odprężyć i wykorzystać to co babcia mi oferuje ,zapach lawendy wokół się roztacza babcia ziołowe napary do wanny dodaje kwiat rumianku ,ślazu i werbeny ukoji skórę i nerwy wspaniale się wtedy czuję bezpiecznie i to skutkuje bo moc zioła maja tylko nie zawsze wszyscy to doceniają ,a naparów do wanny można zrobić wiele sama je stosuję i od razu się lepiej czuję fizycznie i zdrowo psychicznie ,bez nerwów bo daja ukojenie tak jak babci wanna jest dla mnie zbawieniem .To mój rytuał.

  6. avatar Madness pisze:

    Relaksująca kąpiel musi przede wszystkim aromatycznie pachnieć. Uwielbiam też dużą ilość kremowej piany. Do tego odpowiednia temperatura wody i można leżeć i leżeć w wannie :)

  7. avatar Halina pisze:

    Obowiązkowo kąpiel z użyciem żeli Bingo Spa od których jestem uzależniona-mój faworyt to ten arganowy,rozpieszcza zmysły,cudnie pachnie.Do tego oczywiście relaksacyjna muzyka.świece zapachowe,miły szlafroczek w zasięgu ręki i po kąpieli rozpieszczenie ciała od stóp po końce włosów olejkim arganowym BingoSpa

  8. avatar Ina2602 pisze:

    Odprężająca i relaksująca kąpiel?
    Walczyłam o ten luksus jak lwica 4 lata temu, przy remoncie łazienki, i wywalczyłam……wannę z hydromasażem i biczami wodnymi.
    I to połowa sukcesu.
    A druga połowa?
    Absolutnie genialny płyn aromaterapeutyczny ( marki nie będę wymieniać bo chyba nie można, zresztą….czasem zmieniam płyny), oczywiście nisko pieniący z powodu użytkowania takich właśnie „luksusów” jak hydromasaż czy bicze.
    Stąd…..nie jestem Afrodytą wychodzącą z piany, ale napawam się piękną wonią olejków……
    Do tego obowiązkowo świeca zapachowa oraz…….. – ha….nieodłącznym atrybutem jest relaksująca herbatka…..najlepiej czarna z dodatkiem pomarańczy i gożdzika, czasem – szczególnie zimą – plus szczypta imbiru.
    Plus w tle dobra muzyka….

    I rusza cały powolny proces relaksacji…. – najpierw relaks bez udziału urządzeń mechanicznych, potem włączanie poszczególnych sekcji i genialne odprężenie, a potem z powrotem spokojny relaksik i odpoczynek……

    No i finał…….cale ciało potraktowane dobrym balsamem, skóra robi się piękna, pachnąca…..i na koniec odkryte ostatnio „marokańskie złoto” , czyli olejek arganowy na twarz, szyję i dekolt – w pewnym wieku szczególnie trzeba dbać o te części ciała, niestety.

    I tak odprężona, wyrelaksowana, wypachniona i wybalsamowana wsuwam się do łóżeczka, biorę lapika i……zaczynam pisać elaboraty konkursowe :)

    Pozdrawiam weekendowo:)
    Ina

  9. avatar Mirosława pisze:

    Gdy mam ochotę na kąpielowe luksusy, nie przezwyciężę tej pokusy.
    Włosy i ciało chcą, by je ozłocić, nie odmówię im naturalnych kosmetycznych dobroci.
    Więc łazienka ma zamienia się w DOMOWE SPA!
    Zapalam świecę aromatyczną, włączam muzykę egzotyczną,
    wchodzę do wanny gorącej, orientalnie, pięknie pachnącej.
    Na włosy złoty eliksir nanoszę, taki z olejkami, innego nie znoszę.
    To moje odkrycie z olejkowej linii, mam po nim włosy jak bogini!
    Doskonale się relaksuję, gdy skórę głowy leniwie masuję.
    Następnie całego ciała pielęgnacja, dobry płyn do kąpieli to kolagenowa innowacja!
    Wisienką na torcie mojej kuracji jest masło arganowe do skóry pielęgnacji,
    ciało nim smaruję, bo tym co najlepsze je obdarowuję.
    Kropką nad i jest serum do twarzy, skóra odzyskuje blask jak się tylko marzy!
    I takie oto spa domowe, zapewnia mi kompleksową bioodnowę!

  10. avatar ladyedith pisze:

    Moja ulubiona odprężająco-relaksująca kąpiel, to kąpiel aromatyczna z dodatkiem olejku, najczęściej różanego. Pozwala mi ona zregenerować siły i ukoić moje skołatane nerwy. Olejek różany, dzięki zawartym w nim składnikom, wykazuje działanie uspokajające, przeciwbólowe, łagodzi bóle migrenowe, wzmacnia naczynia krwionośne, łagodzi podrażnienia, regeneruje i nawilża skórę. Do przygotowania kąpieli używam rozcieńczonych 5-10 kropli olejku w łyżce mleka i wlewam do wody o temperaturze ok. 35 stopni. Często włączam ulubioną, wyciszającą muzykę, zamykam oczy, co pozwala mi maksymalnie się odprężyć. Po takim zabiegu relaksacyjnym, nie mam problemu z zaśnięciem, a do tego moja skóra pięknie pachnie.

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

13 emerytura do zwrotu? - kto będzi…
Oznacza to, że osoby na wcześniejszej emeryturze mogą dorabiać bez żadnych konsekwencji dla pomniejszenia...
Fotowoltaika - największy problem r…
Jeszcze żeby rozwiązali problem wysokich cen paneli :)
Polacy w czołówce umieralności na r…
Inna sprawa, że nie dba się o profilaktykę, wystarczy spojrzeć, co kupują ludzie...
Dyrektywa budynkowa EPBD
Ciągle nowe obowiązki mają właściciele domów... To źle wróży.