Grzane piwo na jesienny wieczór – przepis

10 listopada 2017, dodał: karolina0092

Artykuł zewnętrzny

Zobacz wszystkie przepisy tego użytkownika

Czas zimnego piwka w ogródku z sokiem malinowym przeszedł w zapomnienie. Minęły upały oraz silne pragnienie wypicia czegokolwiek chłodnego. W jesienne dni marzymy o tym, aby delektować się gorącą czekoladą i aromatyczną herbatą w otuleniu ciepłego koca. Ale czy powinnyśmy zapomnieć o alkoholowym napoju?

Grzane piwo, podobnie jak wino idealnie przyrządzone może być wspaniałym dopełnieniem jesienny wieczorów. Ciepłe piwo nie tylko rozgrzewa całe ciało (a czy nie tego pragniemy listopadowymi wieczorami?), ale również dzięki przyprawą:

pobudza zmysły
koi nerwy
relaksuje i odpręża
przeciwdziała przeziębieniom

1987

Dzisiaj polecamy przepis jak zamienić zwykły alkoholowy napój, w aromatyczne grzane piwo:

Składniki:

2 łyżki miodu

1 łyżeczka goździków

0,5 pomarańczy

szczypta cynamonu

Pół łyżeczki imbiru

500 ml piwa – (często w sklepach polecane są specjalne piwa idealne na grzańca. Warto się skusić. Jednak każde piwo nada się na zimowy wieczór. Wybierz to, które lubisz najbardziej).

Sposób przyrządzenia:

Piwo przelewamy do garnka i podgrzewamy na małym ogniu. Pomarańczę obieramy ze skórki, a następnie kroimy w plasterki. Wszystkie składniki (prócz cynamonu) dodajemy do piwa od czasu do czasu mieszając. Mieszamy delikatnie, aby nie odgazować napoju. Uwaga: Ważne jest, aby w odpowiednim czasie zdjąć piwo z ognia. Powinno być bardzo ciepłe, ale nie przegotowane! Na koniec dodajemy cynamon, dokładnie mieszamy i już możemy cieszyć się smakiem grzanego piwa :)

Przyprawy nie tylko mają dodać cudowny aromat piwu, ale również wpłynąć na działania zdrowotne alkoholowego napoju. Goździki oczyszczają drogi oddechowe. W miodzie i pomarańczy są duże ilości mikroelementów chroniących organizm przed chorobą. Cynamon natomiast rozgrzewa i powoduję obniżenie gorączki. Jeśli jednak, nie przepadacie za smakiem, którejś z przypraw, nie dodawajcie jej na siłę! Wybierzcie te, które lubicie, które nie zabiją wam smaku piwa, a podbiją jego walory smakowe.