Są nieodłącznym elementem nadchodzącego Bożego Narodzenia. Według zwyczaju mają zapewnić szczęście, powodzenie i dobre życie. Dodają świątecznym potrawom niezapomnianego aromatu i smaku. Mowa o bakaliach, które jak co roku będą królować na naszych stołach wigilijnych.
Razem z marką Bakalland przygotowaliśmy dla Was konkurs. Wystarczyło, że opiszecie w 3 zdaniach bez jakiej bakalii nie wyobrażacie sobie świątecznych przysmaków. Do zdobycia było aż 5 fantastycznych, bogatych i wspaniałych zestawów.
Oto laureaci i ich wypowiedzi:
Anula Wawrzyniak
U mnie nie ma Świąt bez MAKU – ląduje w kluskach i w kutii,
w makowcu i cytrymaku – bez maku byliby smutni
domownicy, bo on s-MAKU dodaje Świętom i klasy,
więc po specjały makowe sięga u nas ten, kto łasy…
I cicho – jak MAKIEM zasiał – robi się zawsze przy stole,
gdy przy pierwszej gwiazdce z nieba zaczynamy wieczór kolęd,
życzenia szczęścia jak w KORCU MAKU ziarenek licznego
składamy sobie nawzajem – nie obejdzie się bez tego!
A wieczorem jakby wywar MAKOWY usypiał wszystkich,
by mógł wejść święty Mikołaj niedostrzeżony, choć bliski –
z makiem więc oraz ze smakiem spędzamy Święta co roku,
a teraz ciii – idę pożreć masę makową na boku… :D
Taka Ja
Nie wyobrażam sobie świąt bez maku, głęboko skąpanego w miodzie z dodatkiem żurawiny w kompozycji z makaronem i bitą śmietaną, przetartego na gładką masę w torcie orzechowo-makowym i oczywiście w makowniku pod puszystym rumowym ciastem. To najbardziej wytęskniony i jedyny w swoim rodzaju przysmak świąteczny. I nigdy nie smakuje tak cudownie i tak magicznie, jak podczas tych kilku dni najpiękniejszych polskich świąt.
Amator świątecznej śliwki
Nie wyobrażam sobie Świąt bez zapachu i smaku suszonych śliwek. Samo wspomnienie wigilijnej kapusty czy świątecznego czekoladowego placka ze śliwkami powoduje, że moje endorfiny śpiewają kolędy. A moje dzieci wprost uwielbiają kompot z suszu.
Dorota
Ja nie wyobrażam sobie świątecznych przysmaków bez maku, a to dlatego, że działa on jednocześnie na 3 zmysły, niezwykle wyostrzone podczas świąt. Najpierw dopada węch swoim zdecydowanym aromatem, gdy mielimy go na kutię; potem działa na zmysł smaku, gdy specjalna Komisja Rodzinna szacuje, czy nie dodać przypadkiem jeszcze trochę miodu bądź bakalii. Wreszcie mak trafia wprost w nasze uszy, gdy charakterystyczny chrzęst tych drobnych ziarenek jest jedynym, co słyszymy ponad wigilijnym stołem. :)
Krzysztof
Migdały to bakalie moje ulubione, za nie oddam teściową, kota i żonę :P.
Na święta przy stole będą królowały, wielu potrawom smaku będą dodawały!
Ale że tylko żona i teściowa ich walory smakowe doceniają, to jednak obie na święta w domu zostają :D.
Serdecznie gratulujemy!
W skład nagrody (zestawu) wchodzą:
1) Żurawina całe owoce
2) Migdały
3) Masa kajmakowa tradycyjna
4) Skórka pomarańczowa
5) Mak niebieski
6) Morele całe owoce
7) Śliwki całe owoce
8) Rodzynki bursztynowe
9) Złote owoce (miechunka peruwiańska)
10) Orzechy nerkowca
Wszystkie odpowiedzi są zamieszczone pod wpisem konkursowym lub na Facebooku TUTAJ
Bakalland jest zdecydowanym liderem na rynku bakalii w Polsce. Od 25 lat specjalizuje się w kategorii bakalii.
Z myślą o klientach, na całym świecie wyszukuje dorodne orzechy oraz dojrzałe owoce, które dotknięte promieniem słońca zamieniają się w najwyższej jakości bakalie. Dzięki temu, każdego dnia dostarcza klientom przyjemności z jedzenia zdrowych produktów, pełnych witamin i cennych składników odżywczych. To dlatego jest marką, której ufają konsumenci, inwestorzy oraz partnerzy biznesowi w Polsce i na świecie.
Produkty Bakalland są tworzone z wielką pasją, oferują wyszukaną przyjemność z jedzenia, a także inspiracje do zdrowego i pełnego pasji życia.
zobacz również:
- Akcja: Najlepsze pomysły na prezent – wygraj weekend w SPA!
- Konkurs z marką ROLNIK – do wygrania noże ceramiczne!
- Różany konkurs – Bielenda Rose Care
U mnie święta nie mogą obejść się bez makówki, w której zawsze są rodzynki. Rodzynki można jeść przez cały rok i znajdujemy je najczęściej w ciastach, ciasteczkach. Ale w świątecznych potrawach mają wyjątkowy, niepowtarzalny smak :)
Śliwki….bo schab bez nich jest jak karp bez ości
Rodzynki….bez nich makówki są jak choinka bez bombek
Morele…bo sernik bez nich jest jak siatka bez pomarańczy….
Nie wyobrażam sobie świąt bez rodzynek, a szczególnie tych z sernika. Moje pierwsze wspomnienie z dzieciństwa to ucieranie sera na sernik, pod bacznym okiem babci i czekanie kiedy wreszcie będę mogła połączyć go z moczonymi wiele godzin rodzinkami. Później oczywiście obowiązkowe patrzenie na piekarnik i zakaz stukania czymkolwiek żeby nie upadł, a na końcu pałaszowanie jeszcze ciepłego z wspaniałymi rodzynkami.
nie wyobrazam sobie swiat bez rodzynek i migdalow. sa one przepyszne. zwlaszcza do makowca
Moim zdaniem,bezkonkurencyjne i nie do zastąpienia w przygotowywaniu świątecznych smakołyków są rodzynki.Sprawdzają się w słodkich wypiekach,pasują do potraw mięsnych i rybnych
Nie ma świąt bez rodzynków! Rodzynki dodaję do ciast i sałatek. Szczególnie smakują mi z cebulą i śledziami, polecam wszystkim to danie!
Bursztynowa rodzynka – suszone winogrona,
W gorącym słońcu wygrzana, opalona.
Pysznym dodatkiem jest do wielu dań
Jest słodka i pyszna, nie potrzebuje wyzwań.
Kutia na wigilii bez niej nie istnieje.
Taka to bakalia, świat się przy niej śmieje.
Nie wyobrażam sobie świąt bez orzechów i migdałów, bez pełnych rodzynek i żurawiny specjałów.
Ten smak zawsze wywołuje wspomnienia dziecięcychej lat, gdy się wierzyło w pełen magii świat.
Święta z bakaliami smakują wyjątkowo i ciepłem zachwycają, bo tylko one w sobie tak intensywny smak mają.
Nie wyobrażam sobie świątecznych przysmaków bez migdałów. Są to moje ulubione niebiańskie bakalie. Migdały dodaję do większości ciast i przysmaków, aby ich aromat zachwycił podniebienia każdego, kto spróbuje moich czarodziejskich wypieków. :)
U mnie na święta królują rodzynki. Uwielbiam te słodkie bakalie w serniku. Dlatego już bardzo się cieszę na nadchodzące święta :)