Uroda Polek to narodowy powód do dumy! Właśnie na tej koncepcji oparta została piosenka „My Słowianie”. Występ pełen dwuznaczności i pięknych kobiecych ciał – to była nasza propozycja na Eurowizję 2014.
Jak pokazały wyniki, zdecydowanie bardziej przypadła do gustu telewidzom niż ekspertom. Gdyby wynik zależał od tych pierwszych, zajęlibyśmy…5 miejsce!
Od Eurowizji profil Cleo na FB stał się jeszcze bardziej aktywny. Artystka w ramach podziękowań za oddane głosy już planuje darmowe koncerty dla najaktywniejszy podczas Eurowizji polskich miast. Ale to nie wszystko! Na dniach wyszła kolejna piosenka Donatana i Celo zatytułowana „Slavica”. O czym jest? Z grubsza koncepcja opiera się na podobnym schemacie. Tekst wychwala nasze piękne kobiece ciałka, a w tle zgrabne tancerki podkreślają wyśpiewane słowa. Jest jednak też kilka nowości. Piosenka jest w języku angielskim.
Zabieg ten ma wzbudzić zainteresowanie fanów zdobytych podczas Eurowizji. Również muzyka jest bardziej nowoczesna. W teledysku pojawiają się co prawda narodowe akcenty, jednak jest ich znacznie mniej niż wcześniej. Dziewczyny ubrane są w obcisłe spodenki, a ich taniec w większości nie można nazwać …polskim. Niewiele w tym podtekstów. I to właśnie jest powodem do kolejnych kontrowersji. Produkcja oskarżana jest o seksizm!
Przeciwnicy zarzucają zbytnie epatowanie erotyzmem poprzez śmiałe gesty czy wyzywające stroje. Dodatkowo pikanterii nadają kobiety odziane jedynie…w ludowe wzory namalowane na ciałach. Zwolennicy powołują się na koncepcję oraz podejście do sprawy z przymrużeniem oka. A jakie jest Wasze zdanie? Czy nowy teledysk jest na granicy dobrego smaku, a może już dawno ją przekroczył?