SELFTAN – brązujący balsam do ciała Miraculum – opinia

29 czerwca 2012, dodał: Ksymena
Artykuł zewnętrzny

Lubię mieć opalone ciało, ale ze względu na wielość przebarwień i pieprzyków muszę (z polecenia lekarza) unikać kąpieli słonecznych. Dlatego „ratunkiem” dla mnie w okresie wiosenno-letnim są samoopalacze i bronzery, które pozwalają na uzyskanie efektu opalenizny bez ryzykowania, ze nadmiar słońca zaszkodzi mojej skórze. Stosuję je od lat, więc mogę z pełną odpowiedzialnością porównywać produkty różnych firm, zarówno polskich jak i zagranicznych.

Kilka razy spotkało mnie rozczarowanie, gdy dość drogi produkt okazywał się zbyt wysuszający skórę, mało wydajny lub mało trwały, a w jednym przypadku opalenizna schodziła płatami już po kilku dniach! Dlatego produkt Miraculum został poddany wszechstronnemu testowi na trwałość, skuteczność i pielęgnacyjną stronę działania na moje ciało. Stwierdziłam po trzech tygodniach jego regularnego stosowania, że równomiernie pokrywa moją skórę pięknym złocistym odcieniem, nie zmywa się zbyt łatwo w kąpieli (bywały produkty, które po prostu barwiły wodę w wannie w stopniu wysokim…), a na dodatek jego składniki w postaci oleju winogronowego i masła kakaowego dają świetny efekt nawilżenia. Dzięki temu mam zadbaną, opaloną skórę.

Produkt jest w estetycznym, wygodnym opakowaniu, o pojemności 250 ml i jest wydajny – wystarczy mi pewnie jeszcze na kolejny miesiąc używania. Na pewno nie poprzestanę na tym opakowaniu i skuszę się na zakup kolejnych, bo poza skutecznością, ma piękny, subtelny zapach, co jest raczej rzadkie w przypadku bronzerów z zawartością ekstraktu z orzecha włoskiego. Polecam go również osobom, które chcą zdobyć i utrzymać opaleniznę na długi czas!






Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

3 komentarzy do SELFTAN – brązujący balsam do ciała Miraculum – opinia

  1. O, rzeczywiście ciekawie się prezentuje.. pomyślę nad nim!

  2. avatar madzia294 pisze:

    akurat szukam jakiegoś dobrego balsamu brązującego, bo niestety wszystkie jakie do tej pory stosowałam zostawiały mi plamy :( ale ten zapowiada się całkiem fajnie

  3. avatar SweetPerelka pisze:

    Faktycznie bardzo ładne opakowanie.. lubię takiego typu balsamy brązujące zawsze są bezpieczniejsze niż solarium czy intensywne opalanie :)

Dodaj komentarz do Aleksandra Surowiak


FORUM - bieżące dyskusje

Motyle w obiektywie
Gdzie one latają o tej porze roku? Ja ich w moich okolicach nie spotykam....
Motyle w obiektywie
https://w.fotka.com/024/123/2e6b905b31.jpg https://w.fotka.com/024/123/9ea41a32b6.jpg https://w.fotka.com/024/123/830abd9232.jpg https://w.fotka.com/024/123/38604270b6.jpg https://w.fotka.com/024/123/ebb4908516.jpg Rusałka Kratkowiec - Araschnia levana. Wiosenna szata barwna.
Błąd lekarski?
Nie bardzo wierzę , że coś nie działa bo to taki organizm....
Multicooker: Philipsa czy Redmonda?
Ja nie mam i jakoś żyję ☺