Remigiusz Mróz: Głosy z zaświatów – recenzja

10 lutego 2020, dodał: Marta Dasińska
Artykuł zewnętrzny

Remigiusz Mróz:

Głosy z zaświatów – recenzja

 

 

Książka trudna, mądra i znacząca…
Głos, który krzyczy i ma moc docierania do ludzkich dusz…

Seweryn Zaorski, patomorfolog, samotny ojciec, obecnie bezrobotny tępiciel kretów zostaje zmanipulowany i wciągnięty w śledztwo dotyczące nietypowej śmierci małych dziewczynek. Piętrzy się stos podejrzeń, a pliki wysyłane na telefon prowadzą do przeszłości i wydarzeń, o których współczesność, stara się nie pamiętać.

Manipulacja, zdrada i tragedia. Małe diablice. Trudna, niemoralna miłość. Małe dziewczynki w białych sukienkach. Echa przeszłości. Whisky w garażu. Wyrzuty sumienia. Tematy piętnowane, ale wstydliwe, znane, a zbyt ciche. Ważne. Okaleczone zaufanie. Non fiction, nadający książce wybitnie głębokiego przekazu.

Remigiusz Mróz obnaża tabu, szarpie duszę, przeraża prawdą. Dotyka. Zmusza do dojrzałości. Wysadza zaporę milczenia. Szept zamienia w krzyk. A jednocześnie łączy w spójną całość fikcyjne śledztwo, hitlerowskie dzieciobójstwo, skutki wybuchu w Czarnobylu, pedofilię, współczesną opiekę społeczną, miłość do dzieci i zakazaną miłość oraz mało znaną powszechnie nie jedynie lokalnie tragiczną poniemiecką historię.

I jak zawsze dostajemy dzieło fenomenalne.

I historie dzieci…

 

Książka, która wywiera wrażenie. Boli.

Kłaniam się autorowi nisko, za kopniaka emocjonalnego, który wyraźnie odbił swoje piętno, i z którego ciężko mi się otrząsnąć.
Mistrzostwo.

Wydawnictwo FILIA






Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

2 komentarzy do Remigiusz Mróz: Głosy z zaświatów – recenzja

  1. avatar Jerzyż pisze:

    Bardzo wciągająca historyjka, ale mało wiarygodna, niektóre reakcje i zachowania bohaterów mało prawdopodobne, raczej nie zdarzyłyby się w rzeczywistości, a wymyślając postać głównego szefa mafii, pedofila, który (nie będę zdradzał) wykorzystuje, tak jak przedstawił Autor, małą dziewczynkę, oddaną mu na krótki czas pod opiekę, wspiął się Autor na szczyty nieprawdopodobieństwa i podłączył się do głupiej kampanii oczerniania tej profesji, jaką miał ten osobnik. Ten wątek nieprzemyślany i po prostu głupi. Ale napisane z werwą, wciągające.

  2. avatar sempre pisze:

    Widzicie, ile on ma książek? W takim wieku? Śmieją się, że niektóre są kiepskie, że nie wciągają, ale fakty są takie, że każda książka Mroza, czytanie każdej kolejnej jest po prostu przyjemnością.

Dodaj komentarz do sempre


FORUM - bieżące dyskusje

Nietypowa aranżacja biura - jak sąd…
Nietypowa ale praktyczna aranżacja biura może być jak najbardziej. Podoba mi się!
"nocne marki" - dozwolone po 22 :)
Ja bardzo późno chodzę spać, więc zanim zasnę co nie mam z tym...
Depilacja-co najlepsze?
Depilatory laserowe są bardziej precyzyjne niż IPL. Wielu ekspertów uznaje, że jest to najskuteczniejsza...
Torebka duża czy mała?
Małe torebki okazują się być świetnym dodatkiem stylizacyjnym. Dla przykładu mała torebka na łańcuszku...