Jeśli płoniesz z pożądania i pragniesz  swojego faceta tu i teraz podajemy kilka sprawdzonych (poważnie!) sposobów na to, aby nie mógł się doczekać, aż wypieści cię od stóp do głów. Musisz poczynić tylko kilka przygotowań:

– umów się z nim na drinka po pracy, tak żebyście mogli wracać razem do domu po pracy

– w tramwaju lub taksówce wsuń mu do kieszeni słodki liścik z tekstem typu: „pragnę Cię”

– jeśli będziecie przechodzić ciemną ulicą wciągnij go w krzaki lub do bramy i popieść zawartość jego spodni…

– tuz po wejściu do domu zacznij namiętnie go całować, możesz to samo uczynić wcześniej w windzie lub na korytarzu i wciągnij go łapczywie do mieszkania

On po prostu musi teraz zacząć ściągać z ciebie fatałaszki zanim wejdziecie do pokoju i ledwo zamkniecie za sobą drzwi. Niech nachalnie wręcz odpina guziki bluzki lub rozpina i podwija spódnicę aby dostać się do nagiej skóry.

Akcja: w przedpokoju stań twarzą do ściany i oprzyj się o nią dłońmi wypinając pośladki, możesz też kusicielko podejść do krzesła, przechylić się przez poręcz i pozwolić kochankowi w ciebie wejść.  Kiedy partner będzie ostrymi i gwałtownymi ruchami doprowadzał cie na szczyt rozkoszy ty dodatkowo pieść swoją łechtaczkę aby wzmóc doznania. Jesteś już tam tak wilgotna, cała płoniesz, możesz dać upust swoim żądzom głośno wzdychając z rozkoszy lub krzycząc. Jeśli wolisz aby seks był jednak bardziej ekscytujący prawie taką samą scenkę możecie wykonać przed drzwiami: na klatce lub w windzie – wtedy myśl o nakryciu was przez sąsiadów będzie dodatkowym bodźcem.

Wskazówka: zwiększ swoje doznania (i jego też) i  napinaj mięśnie tak, jakbyś chciała wypchnąć coś z pochwy…

–