Ja mama zaledwie kilka pędzelków do makijażu, ale gdy tylko mam wolne środki pieniężne dokupuję nowy pędzelek albo wymieniam . Takiego bzika dostałam oglądając programy w telewizji, gdzie pokazywano sztuki dobrego makijażu. Wizażyści używali praktycznie tylko pędzelków a mieli ich chyba cały arsenał. Twierdzili, że im więcej pędzelków – tym większe pole manewru przy perfekcyjnym makijażu – więc ja tak dokupuję.
Według wizażystów każda kobieta powinna mieć 3 pędzelki niezbędne do makijażu, 2 pędzelki do malowania oczu (do kresek i nakładania cieni na powiece) oraz do pudru.
do ust – pędzelki te, są zrobione ze sztywnego włosia syntetycznego (nie przyjmują wilgoci) oraz są płaskie. Lekko zaokrąglone idealnie rozprowadzają pomadkę i przedłużają trwałość makijażu.
Do oczu – najcieńszy pędzelek jaki kiedykolwiek widziałam- służy do malowania kresek. Szersze pędzle, które wykonane są z naturalnego włosia służą do nakładania i rozprowadzania cieni na powiece. Dzięki nim łatwo rozprowadzisz równomiernie cień oraz mieszanie kolorów.
Dobrze jest też zaopatrzyć się w zalotkę – która rewelacyjne podkręci nam rzęsy.
Do korygowania – ten pędzelek jest płaski, ścięty wykonany ze sztucznego włosia. Dzięki niemu łatwo nałożymy korektor punktowo. Natomiast zaokrąglony pędzelek jest niezastąpiony do zatarcia śladu powstałego między korektorem a podkładem.
Do podkładu – jest to pędzelek średniej wielkości , płaski i ułatwia mieszanie różnych odcieni podkładów płynnych. Polecam ten pędzelek ponieważ równomiernie rozprowadza podkład na naszej twarzy.
Do różu i bronzera -duży łagodnie zaokrąglony pędzel do różu jest wyprofilowany tak, by podkreślać kości policzkowe. Natomiast pędzle do bronzer a jest okrągły z lekkim szpicem. Dzięki niemu wymodelujesz i optycznie wyszczuplisz twarz.
Do pudru – Największy pędzel służy do nakładania pudru sypkiego bądź mineralnego. Posiadają owalny owalny, który ułatwia równomierne nakładanie pudru.
Na zakończenie dodam, ze warto zmotywować się i zacząć używać pędzli, same zobaczycie, ze w niedalekiej przyszłości wasz makijaż będzie zadziwiał . Bo ja mówi stare dobre przysłowie „trening czyni mistrza” …
Joanna Sz.