Luksusowy Jedwab do ciała Eveline

26 września 2012, dodał: Dobika
Artykuł zewnętrzny

Testowanie kosmetyków firmy Eveline Cosmetics, za pośrednictwem serwisu Uroda i Zdrowie, już dobiega końca, dziś przedostatni kosmetyk doczekał się recenzji, mowa o Body Glam – Luksusowym Jedwabiu do ciała.
Stosuję go już dosyć długo, więc teraz mogę w pełni opisać jego działanie, nie tylko to ” z pierwszego wrażenia ” tylko na podstawie obserwacji oraz efektów, które zapewnia przy regularnym stosowaniu na dłuższą metę. Gotowi? No to zaczynam.

Opis producenta

BODY GLAM – Luksusowy jedwab do ciała
Głęboko nawilżona i jedwabiście gładka skóra 48h!
Przeznaczony do skóry suchej, bardzo suchej i wrażliwej.
Ekskluzywny ekstrakt z czystego jedwabiu – maksymalnie wygładza skórę, sprawia że staje się ona miękka i wyjątkowo sprężysta.
VitalSkin™ – naturalne źródło witamin z grupy B, pomaga skórze zachować fizjologiczną równowagę.
Kwas hialuronowy – intensywnie i długotrwale nawilża, zapewnia spektakularne wygładzenie naskórka.
Hydromanil™ – polisacharydy pozyskiwane z drzewa tara, które tworzą na powierzchni skóry delikatny film chroniący przed utratą wody.
Koktajl witamin A, E, F – odżywia i regeneruje, przywraca młodzieńczy blask.
Naturalna betaina – zapewnia prawidłowy poziom nawilżenia nawet najgłębszych warstw naskórka.
D-panthenol i alantoina- łagodzą i koją podrażnienia, przywracają komfort suchej i szorstkiej skórze.

Opis

Luksusowy jedwab do ciała – brzmi bardzo kusząco, a opis producenta kusi dobrymi składnikami, które w szybki sposób sprawiają, że nasze ciało stanie się godne pokusy, rozpieszczając go tym jedwabiem możemy się cieszyć skórą piękną, gładką, nawilżoną, pełną blasku, jędrną i gładziutką niczym jedwab…
Ja rozebrałam skład, przeprowadziłam identyfikacje każdego ze składników, których, jak widać, jest sporooo:

  • AQUA – woda
  • GLYCINE SOYA OIL – olej sojowy, bogaty w NNKT ( niezbędne, nienasycone kwasy tłuszczowe), szczególnie w kwas linolowy. Działa emoliencyjnie, poprawia stan bariery skórnej, zawiera witaminę E, chroniącą przed działaniem wolnych rodników, a także sterole i flawonoidy.
  • COCOS NUCIFERA ( COCONUT ) OIL – olej kokosowy ma działanie „chłodzące” i uspokajające, mocno regenerujące i naprawcze.
  • GLYCERIN – substancja nawilżająca. Ma zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka, dzięki czemu pełni rolę promotor przenikania – ułatwia w ten sposób transport innych substancji w głąb skóry.
  • PROPYLENE GLYCOL – organiczny związek chemiczny z grupy alkoholi, ma szerokie zastosowanie w przemyśle i medycynie, nie jest toksyczny, składnik nawilżający skórę.
  • UREA – hydrofilowa substancja nawilżająca, mająca zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka, pielęgnuje skórę suchą.
  • OCTYLDODECANOL – lekki emolient, poprawiający aplikacje kosmetyku, tworzy cienką warstwę na skórze ograniczającą ucieczkę wody.
  • DIMETHICONE – polimer silikonowy, z gatunku silikonów przyjaznych, otrzymywany z krzemionki charakteryzuje się doskonałą absorpcją wody i silnym działaniem nawilżająco-wygładzającym, nie powoduje przetłuszczania ani uczucia lepkości.
  • ISOPROPYL MERISTATE – emolient, substancja natłuszczająca, nawilżająca, wygładzająca, zapewniająca skórze ochronę, miękkość, elastyczność i gładkość, lekko rozprowadza się, dobrze wchłania, nie stwarza lepkiego filmu.
  • DICAPRYLYL CARBONATE – składnik tłuszczowy, emolient, nawilża, zmiękcza i wygładza naskórek poprzez tworzenie warstwy okluzyjnej.
  • PANTHENOL – prowitamina B5, substancja nawilżająca, o działaniu przeciwzapalnym, przyspiesza procesy regeneracji naskórka, nadaje jej uczucie gładkości.
  • ACRYLATES/C10-30 ACRYL ACRYLATE CROSSPOLYMER – polimer, substancja kondycjonująca – wygładza i zmiękcza skórę, tworzy na powierzchni skóry film, który ogranicza ucieczkę wody.
  • ALLANTOIN – działa przeciwzapalnie, łagodzi podrażnienia, wspomaga prcesy regeneracji i odbudowy naskórka, stymuluje proces gojenia się ran, jest silnie nawilżający, przez co wywołuje uczucie gładkości na skórze.
  • TRIETHANOLAMINE – regulator pH, pozwala na uzyskanie odpowiedniego pH kosmetyku, substancja dozwolona do stosowania w kosmetykach.
  • GLUCOSE – glukoza, cukier gronowy, cukier prosty, wykazuje działanie nawilżające.
  • PROPYLENE GLYCOL – organiczny związek chemiczny z grupy alkoholi, ma szerokie zastosowanie w przemyśle i medycynie, nie jest toksyczny, składnik nawilżający skórę.
  • HYDROLYZED SILK – proteiny jedwabiu otrzymywane z oprzędu poczwarki jedwabnika, jest odpowiedzialna za utrzymywanie wody w naskórku, dzięki czemu go nawilża, a także zmiękcza i wygładza.
  • YEAST EXTRACT – wyciąg z drożdży pochodzący najczęściej z drożdży piwnych, zawiera białko, węglowodany, sole mineralne oraz witaminy z grupy B, posiada właściwości bakteriostatyczne, dlatego wykorzystywana jest w kosmetykach do cery tłustej i trądzikowej.
  • BUTEROSPERMUM PARKI ( SHEA BUTTER ) FRUIT – naturalny tłuszcz otrzymywany z owoców (orzechów) afrykańskiego drzewa Masłosza,zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni skóry,zmiękcza, regeneruje,chroni, nadaje blasku i wygładza skórę.
  • HYALURONIC ACID – kwas hialuronowy, poprawia napięcie i sprężystość skóry, poprawia też elstyczność skóry oraz chroni ją przed działaniem wolnych rodników.
  • AQUA ( WATER ) /PROPYLENE GLYCOL / GLYCERIN / HYDROLYZED CAESALPINA SPINOSA GUM / CAESALPINA SPINOSA GUM – hydromanil, roślinny komponent nawilżający, wykorzystujący bogate w galaktomannan związki cukrowe, pochodzące z owoców drzewa Tara (Caesalipinia spinosa), rosnącego dziko w lasach Andów, zwłaszcza w Peru, w suchym klimacie, w glebie piaszczystej i kamienistej, zapewnia natychmiastowe i długotrwałe nawilżenie, zapobiega odparowywaniu wody z powierzchni skóry, dogłębnie nawilża i wygładza.
  • BETAINE – związek organiczny, pochodna glicyny, o działaniu silnie nawilżającym, otrzymywany z buraka cukrowego.
  • POLYSORBATE 20 – niejonowy emulgator otrzymywany z oleju kokosowego.
  • PEG – 20 GLYCERYL LAURATE – niejonowy emulgator umożliwiający powstanie emulsji oraz zapewniający trwałość kosmetyku.
  • TOCOPHEROL – Witamina E, substancja o działaniu antyoksydacyjnym (przeciwutleniającym), hamuje procesy starzenia się skóry wywoływane np. promieniowaniem UV lub dymem papierosowym, wzmacnia barierę naskórkową, poprawia nawilżenia skóry, zapobiega powstawaniu stanów zapalnych, wzmacnia ściany naczyń krwionośnych i poprawia ukrwienie.
  • LINOLEIC ACID – kwas linolowy rodziny kwasów omega-6, odpowiada za prawidłowe nawilżenie skóry i jej procesy regeneracyjne, jest składnikiem cementu międzykomórkowego warstwy rogowej naskórka, zmniejsza przebarwienia skórne.
  • RETINYL PALMITATE – czysta postać Witaminy A, Retinol, działa przeciwstarzeniowo, wygładza i zmiękcza skórę, poprawia koloryt oraz funkcje ochronne, zapobiega utracie wody, spłyca zmarszczki.
  • PHENOXYETHANOL – związek z grupy alkoholi, substancja konserwująca, uniemożliwiająca rozwój i przetrwanie mikroorganizmów w czasie przechowywania produktu, chroni kosmetyk przed zakażeniem bakteryjnym, dozwolony do stosowania w kosmetykach w ograniczonym stężeniu.
  • METHYLPARABEN – substancja konserwująca, działanie jak składnik powyżej.Jest jednym z najlepiej przebadanych konserwantów, bezpieczny w kosmetykach.
  • BUTYLPARABEN – substancja konserwująca, jest jednym z najlepiej przebadanych konserwantów, bezpieczny w kosmetykach.
  • ETHYLPARABEN – substancja konserwująca, jak powyżej.
  • ISOBUTYLPARABEN – substancja konserwująca, która uniemożliwia rozwój i przetrwanie mikroorganizmów w czasie przechowywania produktu. Chroni również kosmetyk przed nadkażeniem bakteryjnym, które możemy wprowadzić przy codziennym użytkowaniu produktu.
  • PROPYLPARABEN – substancja konserwująca, jak powyżej.
  • DMDM HYDANTOIN – substancja konserwująca.
  • FRAGRANCE – perfumy.
  • DISODIUM EDTA – substancja konserwująca zwiększająca trwałość kosmetyku, zapobiega zmianom barwy oraz konsystencji produktu gotowego.
  • HEXYL CINNAMAL – nienasycony aldehyd aromatyczny, który imituje zapach jaśminu, znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
  • LILIAL –  składnik kompozycji zapachowych ma owocowo-roślinny zapach, znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
  • LINALOOL – nienasycony alkohol alifatyczny który imituje zapach konwalii, znajduje się na liście potencjalnych alergenów, można minimalizować powstawanie reakcji alergicznej nie dopuszczając do utlenienia kosmetyku, zamykając szczelnie opakowanie po każdym użyciu.
  • BENZYL SALICYLATE – składnik pochodzenia naturalnbego, olejek eteryczny z goździka, substancja zapachowa, substancja pochłaniająca promienie UV, filtr przeciwsłoneczny.
  • LIMONENE – składnik kompozycji zapachowych, który imituje zapach skórki cytrynowej, znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
  • ALPHA – ISOMETHYL IONONE – składnik kompozycji zapachowych, znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
  • CITRONELLOL – składnik kompozycji zapachowych, który imituje zapach róży i geranium, znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
  • HYDROXYCITRONELLAL – składnik kompozycji zapachowych, który imituje zapach konwalii.
  • LYRAL – składnik kompozycji zapachowych, znajduje się na liście potencjalnych alergenów.



Skład – Jak widzicie jedwab faktycznie zawiera zaznaczone producentem główne składniki, ale prócz nich też wiele innych składników, jak tych dobrych – olej kokosowy, olej sojowy, masło shea…, jak i tych nie zbyt lubianych – konserwanty i substancje zapachowe, których jest na prawdę sporo, i choć widnieją na samym końcu składu, co znaczy, że są to śladowe ilości, ale mimo wszystko, składniki kompozycji zapachowych mają tendencje do uczulania, chociaż dowiedziałam się ciekawej rzeczy, w trakcie badania składu, substancje zapachowe uczulają w przypadku, gdy dochodzi do ich utlenienia, po zetknięciu z powietrzem, można temu zapobiec nie dopuszczając do utlenienia, zamykając szczelnie opakowanie po użyciu kosmetyku, co w przypadku Luksusowego Jedwabiu jest banalnie proste, dzięki specjalnie zaprojektowanemu dozatorowi. Ja tak robię zawsze, choć nie widziałam o tym fakcie, jednak mam takie przyzwyczajenie, zamykam szczelnie kosmetyki po ich użyciu, jeśli opcja takowa jest możliwa. Dodam jeszcze, że składniki zapachowe zasatosowane do jedwabiuEveline w śladowych ilościach występują w większym stężeniu również w perfumach, także tych luksusowych.
Opakowanie jedwabiu to stylowa, smukła buteleczka, o pojemności 245 ml, wykonana z twardego, elastycznego tworzywa w białym kolorze. Buteleczka jest zaopatrzona w bardzo precyzyjny i łatwy w użyciu dozator, na górze którego znajdziemy napisy ” stop ” i ” open „, przypominające o szczelnym zamykaniu i otwieraniu kosmetyku przy każdym użyciu, dodatkowo solidnie chroni on kosmetyk przed dostaniem się do niego powietrza, a także drobnych drobnoustrojów i bakterii.
Buteleczka jest oklejona etykietą – z przodu znajduje się pełna nazwa produktu, logo producenta, info o tym, do jakiej skóry jest przeznaczony oraz opis efektu, który zapewnia. Tylna etykieta mieści opis produktu, spis głównych składników jedwabiu oraz ich oddziaływanie na skórę, sposób użycia, pełny skład INCI, informację o testowaniu dermatologicznym produktu oraz o tym,  że nie jest testowany na zwierzętach, znajdziemy też dane producenta oraz datę ważności na buteleczce.


Jedwab o śnieżnobiałej barwie z połyskiem, dosyć gęsty, mimo nazwy, która zawsze mi kojarzy się z czymś półpłynnym i leciutkim, ma konsystencję gęstego jogurtu, ale przy dotknięciu go dłonią czy po zetknięciu ze skórą momentalnie staje się lekką, delikatną emulsją.
Zapach bardzo dobrze wyczuwalny i trwały, jest intensywny, na skórze długo pachnie, na szczęście przyjemny, kwiatowy, słodkawy, odniosła bym go do kategorii uniseks, bardzo mi podoba się, mimo iż stworzony z wielu różnorodnych nut zapachowych.
Aplikacja jest prawdziwa przyjemnością! Z łatwością rozprowadza się, szybko wchłania, nie obciąża skóry.
Działanie wyczuwalne natychmiastowo, w trakcie masowania skóra go jakby pije, momentalnie wyczuwalny jest komfort, subtelny zapach otula ciało, prócz tego skóra od razu nabiera tak zwanego ” zdrowego blasku „.
Efekty bardzo pozytywnie zaskakują, skóra jest wygładzona, nawilżona, zadbana, pięknie wygląda – jest taka kusząca i pachnąca, efekty te są długotrwałe. Przy regularnym stosowaniu zapewnia wyraźny efekt  zadbanej skóry, o jednolitym kolorycie, gładkiej i miłej w dotyku.
Wydajność wysoka, wystarcza odrobina jedwabiu na jedną aplikację.

Opinia

Jedwab Body Glam jest bardzo fajnym kosmetykiem, poczawszy od bardzo wygodnego i ładnego opakowania, na spełnieniu wszystkich swoich funkcji kończąc. Pielęgnacja ciała z jego użyciem przypadła do gustu jak mi, tak i memu lubemu, on, bardziej wymagający i krytyczny, przyznał, że jedwab jest fajny, bo nie natłuszcza skóry, nie obciąża jej, nie pozostawia też wyczuwalnej warstewki. To prawda, zgadzam się z nim w 100% – jedwab na początku wydawał mi się zbyt treściwy, raczej nazwa ” balsam ” by mu pasowała, ale już przy pierwszym użyciu w pełni udowodnił, że jest jednak jedwabiem.
Na skórze staje się lekki, półpłynny, ale nie spływa, tylko z łatwością rozprowadza się, ręce aż ślizgają się, stopniowo, ale w dosyć szybkim tempie wchłania się, zapewniając skórze natychmiastowe nawilżenie i ukojenie.
Wchłania się całkowicie, nie natłuszcza ani nie obciąża skóry, choć ani ja , ani Wojtas, nie mamy skóry suchej, ani wrażliwej, nie jest w ogóle wyczuwalny, nie klei skóry, nie zapycha, ale nadaje jej ładnego, zdrowego połysku, koi i uspokaja.
Zapach jest superowy, przynajmniej nam się tak wydaje, mimo iż skomponowany ze sztucznych substancji zapachowych, nie ma sztucznego zapachu, taki perfumowany jedwab, z nutą luksusu. Substancje te mogą uczulać, u nas jednak nic takiego nie miało miejsca, może przez to, że zawsze szczelnie zamykamy kosmetyk, co uniemożliwia utlenienie ich, a jest to nadzwyczajnie proste, wystarczy przekręcić dozator, a może też ze względu na to, że substancje te są faktycznie w ilościach minimalnych? W każdym bądź razie jedwab nie robi skórze żadnej szkody, nie uczula, nie podrażnia, nie powoduje powstawania zmian skórnych ani wyprysków, odwrotnie, efekty jego stosowania są bardzo zadowalające i trwałe, skóra z każdą kolejną aplikacją staje się coraz gładsza, miększa, zadbana, elastyczna, zapach uprzyjemnia stosowanie i ” noszenie ” jedwabiu na sobie, potem nawet ubrania i piżamki nim pachną :)
Stosowaliśmy jedwab prawie codziennie, czasami lenistwo nas ogarnia, więc odpuszczaliśmy sobie, mimo to skóra, nawet po prysznicu, nie jest ściągnięta, napięta ani przesuszona – długotrwałe działanie jedwabiu daje się we znaki.
Wysoka wydajność pozwala cieszyć się nim przez dłuższy czas – to dobrze, bo wiele go nie trzeba, aby poczuć się komfortowo, a przy tym kompleksowo zadbać o ciało.


Cena – ok. 14, 60zł / 245ml

Ocena – 4+/5

Podsumowanie

” Luksusowa pielęgnacja przywracająca skórze jedwabistą gładkość ” – zapowiedź producenta sprawdza się   w 100%!Luksusowy Jedwab do ciała Body Glam faktycznie działa superowo. Podsumowując wszystko, uważam, że jest wart uwagi, luksusowym zwany poprzez niektóre składniki, które zawiera – jedwab, kwas hialuronowy, witaminy z grupy B, A, E, F, hydromanil, naturalne oleje, masło shea i wiele innych, które faktycznie działają na skórę skutecznie, ale bez takiej ilości konserwantów było by też bardziej bezpiecznie, odejmuję pół punktu właśnie za nie, ale poza tym – kosmetyk świetny! Zapach jest fajny, nie przesłodzony, ani nie mdły, pasujący zarówno kobietom, jak i facetom – taki uniseks.
Opisałam Wam skład, więc jeśli nie jesteście uczulone na którykolwiek składnik konserwujący czy zapachowy, to serdecznie Wam polecam ten jedwab – będziecie zadowolone :)

Testowała:

Tatjana – Tatiana – mam 32latka. Moda, uroda i gotowanie są moimi pasjami. Uwielbiam czytać i pisać, interesuje się fotografią i sztuką. Uwielbiam testować nowości, a potem dzielić się swoimi doświadczeniami z innymi,ciesze się, gdy komuś mogę pomóc w dokonaniu właściwego wyboru. Mam skórę mieszaną, więc używam kosmetyków bardzo różnych, także zaczynam swoją przygodę z kosmetykami Anti-Aging, ponieważ uważam, że lepiej zapobiegać… Co do kolorowych kosmetyków – makijaż uwielbiam i choć nie jestem wizażystką, dość dobrze mi to idzie – uwielbiam tusze – mój kosmetyk wszech czasów, oraz puder, róż i cienie, lakiery do paznokci. Do testowania i recenzji podchodzę z dużą odpowiedzialnością i sumiennością – jeśli w coś się angażuję to tylko na całe 100, a nawet 120%. Zawsze starannie śledzę wszystkie nowości na rynku,w tym kosmetyczne – lubię być na bieżąco. Jak każda kobieta, pragnę pięknie wyglądać, uważam, że dzięki starannie dobranym kosmetykom, właściwej pielęgnacji, zdrowemu odżywianiu i dobrze dopasowanym ubraniom wyglądamy zjawiskowo i pięknie, bez względu na wiek i rozmiar. Oczywiście zawsze należy pamiętać o optymizmie i uśmiechu na twarzy. Kobiety są zmienne, ale też wierne swoim ideałom. http://naturalnaja.blogspot.com/
Prowadzi bloga: http://dobredlaurody.blogspot.com/



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz