Krzem a aktywność fizyczna

29 czerwca 2016, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

LEPSZA KONDYCJA DZIĘKI JEDNEMU SKŁADNIKOWI.

Obecność sezonu letniego odczuwamy coraz intensywniej. Prawdopodobnie zaczynasz zadawać sobie pytania dotyczące swojej kondycji – zastanawiasz się, czy zacząć ćwiczyć, zmienić dietę na zdrowszą… Odpowiedź brzmi: tak, zrób to! Odpowiednia ilość ruchu i wyeliminowanie mało wartościowych składników z diety zawsze się sprawdzają. Jednak jak sprawić, by efekty były realne bez przesadnego wysiłku i nadwyrężania swojego ciała? Na ratunek przychodzi krzem.

Krzem, oprócz udowodnionego działania w zakresie poprawiania przyswajalności cennych mikroelementów, posiada jeszcze kilka ważnych cech. Jedną z nich jest pozytywny wpływ na funkcjonowanie kości i stawów, które podczas ćwiczeń bywają obciążone.

W stawach bardzo ważną rolę odgrywają włókna kolagenowe. Jak udowadnia chirurg, Anna Olszewska-Niewieczerzał – „aby umożliwiać poruszanie się i zapewniać wytrzymałość na napięcie, muszą być elastyczne”. Pracują na to tkanka chrzęstna pokrywająca powierzchnie stawowe kości, a także substancja maziowa i więzadła stabilizujące stawy, które w trakcie życia mogą ulegać stopniowemu wyniszczaniu. Osoby, które uprawiają sport z uwzględnieniem układu kostno-stawowego mogą być przez to szybciej narażone na kontuzje. Szczególnie narażeni jesteśmy podczas wykonywania skoków, biegów długodystansowych, gry w koszykówkę, siatkówkę, piłkę nożną, a także podczas gimnastyki. Jednak przeciążenia stawów można skutecznie unikać – i to nie rezygnując ze sportu. Rozwiązaniem jest uzupełnianie krzemu w codziennej diecie, ponieważ bardzo dobrze wpływa on na elastyczność kości i stawów.

krzem

Krzem odgrywa ważną rolę zarówno u osób trenujących sport amatorski, jak rekreacyjny czy kwalifikowany. Jak podkreślają lekarze, warunkiem koniecznym do utrzymania dobrych wyników jest zachowanie równowagi między podejmowanym wysiłkiem i obciążeniem a możliwościami organizmu.

Uzupełnianie krzemu jest ważne także u trenujących dzieci. Ilość kontuzji wśród młodszych sportowców jest większa niż w grupie dorosłych. W okresie dorastania następuje radykalna zmiana masy i budowy ciała i przyrost masy mięśniowej. Przyjmowanie odpowiedniej ilości krzemu nie tylko usprawnia młody organizm, ale także chroni przed negatywnymi efektami kontuzji wywołanych na przykład przetrenowaniem.

Z kolei u osób dorosłych, uzupełnianie krzemu podczas uprawiania sportu jest wskazane nie tylko ze względu na ryzyko odniesienia kontuzji. Ciało może ulegać przeciążeniu również ze względu na stres, brak koncentracji, za małą ilość snu czy zbyt intensywne ćwiczenia. Krzem nie tylko uelastycznia ciało, ale także pozytywnie wpływa na dobry sen, a przede wszystkim – przyspiesza procesy regeneracyjne.

Niezależnie od tego, czy jesteś miłośnikiem sportu wyczynowego lub fitnessu, tenisa czy pływania – suplementacja krzemu przyniesie odczuwalne skutki. Pamiętaj, żeby nie narażać swojego ciała na nagłe przeskoki z biura na siłownie i treningi rozpoczynać z rozwagą.  Krzem w codziennej diecie będzie Cię wspierał, wspomagając gubienie kilogramów i wysmuklanie sylwetki. Co więcej, uelastyczni stawy i kości i, a także wygładzi skórę. Pamiętaj przy tym, że najlepiej wchłania się krzem organiczny, który możesz uzupełniać zarówno poprzez żywność, jak i zdrowe suplementy.

Artykuł na podstawie opracowania Anny Olszewskiej-Niewieczerzał – Chirurga ogólnego, specjalista chirurg plastyk.

 

S



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Motyle w obiektywie
Gdzie one latają o tej porze roku? Ja ich w moich okolicach nie spotykam....
Motyle w obiektywie
https://w.fotka.com/024/123/2e6b905b31.jpg https://w.fotka.com/024/123/9ea41a32b6.jpg https://w.fotka.com/024/123/830abd9232.jpg https://w.fotka.com/024/123/38604270b6.jpg https://w.fotka.com/024/123/ebb4908516.jpg Rusałka Kratkowiec - Araschnia levana. Wiosenna szata barwna.
Błąd lekarski?
Nie bardzo wierzę , że coś nie działa bo to taki organizm....
Multicooker: Philipsa czy Redmonda?
Ja nie mam i jakoś żyję ☺