Apteczka na wakacje i każdy rodzinny wyjazd!

22 maja 2017, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

 

Już za kilka tygodni w szkołach zabrzmi ostatni dzwonek i zaczną się wakacje. Przecież koniec czerwca to „pierwszy turnus” – nie tylko kolonijny, ale też rodzinny :). Wyjeżdżamy na wyczekane wakacje. Przygotowujemy się do nich czasem na kilka miesięcy wcześniej. Wybieramy miejsce, pakujemy bagaże, sprawdzamy wszystkie przydatne gadżety. Ale czy pamiętamy o apteczce?

No właśnie – apteczka na wyjazdy. Można o niej zapomnieć, najlepiej jak się nie przydaje, ale lepiej ją mieć ze sobą. Podręczne zestawy środków opatrunkowych i przeciwbólowych znajdziecie w każdym szanującym się hotelu czy domu wypoczynkowym. Ale nie zawsze wiecie, w jakich warunkach i ile czasu leżą w takich hotelowych apteczkach. Jeśli już jakąś znajdziecie, to rzadko znajdziecie w nich środki na przeziębienie lub kłopoty z żołądkiem – przecież to bardzo części goście podczas wakacji! Warto być przezornym – zwłaszcza jeśli jedziecie z dziećmi.

Może Was dziwić: chorowanie na wakacjach. Ale czy pamiętacie, ile razy mieliście latem chrypę? Pewnie tyle razy, ile przesadziliście z zimnymi napojami lub lodami ;). A katar lub kłopoty z żołądkiem po zmianie diety lub kilku godzinach w zbyt mocno klimatyzowanym wnętrzu? I czy pamiętacie to szukanie jakiejś otwartej apteki w okolicy, żeby znaleźć coś na gardło lub gorączkę? Może nie chcecie pamiętać. W końcu to były wakacje, a te perypetie trochę pokrzyżowały Wasze plany.

Dlatego – bądźcie NAPRAWDĘ gotowi na wakacje. Zabierzcie ze sobą apteczkę :). Nie pożałujecie.

Ale co powinno się znaleźć w dobrze zaopatrzonej apteczce na wakacyjne wyjazdy? Niezależnie od tego, czy jedziecie samochodem, autobusem czy lecicie samolotem – może się Wam przydać tych kilka rzeczy.

Coś na chorobę lokomocyjną – dopada w najmniej spodziewanym momencie. Nawet jeśli nie macie kłopotu z podróżowaniem, to lepiej mieć pod ręką coś „na wszelki wypadek”. Objawy mogą dopaść w najmniej spodziewanym momencie. A podróż z nudnościami to nic przyjemnego.

Pamiętajcie o lekach, które przyjmujecie! To must-have na każdy wyjazd – możecie je schować do apteczki lub trzymać pod ręką, ale nie możecie o nich zapomnieć.

Coś na oparzenia słoneczne i krem z filtrem UV – nawet jeśli nie planujecie wygrzewać się na słońcu, to nie możecie zapomnieć o kremach z filtrem. Pamiętajcie, że im młodsze dzieci, tym mocniejszy musi być filtr (dwulatki powinny być smarowane preparatami o „mocy” 50 SPF). Czasem nawet najlepszy filtr nie wystarczy i pojawiają się oparzenia słoneczne – warto wziąć ze sobą jakąś maść chłodzącą. Docenicie ją, gdy się sparzycie ;).

Coś na ukąszenia owadów – podobnie jak w przypadku maści na oparzenia słoneczne – nikt nie planuje być ukąszony przez owada, ale jakoś czasem tak bywa, że… się zdarza. Lepiej być na to gotowym.

Na kłopoty z żołądkiem – nie zapomnijcie o czymś na kłopoty z żołądkiem. Zmiana klimatu to też często zmiana diety. A wtedy o zaparcia lub inne perypetie nietrudno.

Środki opatrunkowe, spray na stłuczenia i obtarcia – bandaże, opatrunki, gazy – lista jest długa, ale nie powinniście zapomnieć nawet o zwykłych plastrach na małe skaleczenia. Często małe obtarcia potrafią uprzykrzyć życie, więc warto je czymś osłonić. Nie zapomnijcie o środkach przeciwbólowych i na stłuczenia – ból głowy w podróży to nic nowego ani przyjemnego. Szukajcie też środków, które mogą stosować duzi i mali! Warto mieć w apteczce też małe nożyczki z okrągłymi końcówkami i pincetę. Tę drugą doceni każdy, kto pamięta, jak trudno zębami wyjąć drzazgę z palca ;).

Nie zapomnijcie o czymś na przeziębienie – klimatyzacja w samochodzie lub hotelu może spowodować masę nieprzyjemności. Chrypa, drapanie w nosie, ból gardła… lista jest naprawdę długa. Do tego w upalne dni urlopowe zdarza się przesadzić z chodnymi napojami. I wtedy przeziębienie gotowe.

Pamiętajcie o czymś na objawy przeziębienia. Na katar sprawdził się u mnie roztwór soli (wody) morskiej – nawilża nos (często przesuszony po podróży w klimatyzowanym wnętrzu), a do tego pomaga go odetkać. Nie zapomnijcie o najmłodszych – niektóre spraye do nosa (jak na przykład Rhinoton spray) lub preparaty na suchy kaszel (na przykład Aspecton Junior od 1. roku życia) możecie podać również im. Na gardło zaś dobrze mieć coś, co nie będzie się „kleić” do podniebienia i zębów (niektóre tabletki mają tendencję do topienia się w upalne dni).

Żele i chusteczki antybakteryjne/nawilżające – niby drobiazg, ale w podróży nie zawsze możecie umyć ręce, a na pewno lepiej się je czystymi :).

Ta lista tylko wydaje się długa. Gdy zbierzecie wszystkie te rzeczy w jednym miejscu, to może się okazać, że zmieścicie je w starej kosmetyczce ;). Pamiętajcie żeby zabezpieczyć płynne rzeczy przed wylaniem (sprawdzony patent: woreczki foliowe).

I naturalnie – bawcie się dobrze :).

Wpis powstał we współpracy z firmą Krewel Meuselbach, producentem wyrobów medycznych i leków na bazie naturalnych składników.

Tekst ma charakter informacyjny. Nie może być traktowany jako porada medyczna lub farmaceutyczna.

W celu zapoznania się ze spodziewanym ryzykiem związanym z używaniem wyrobu zgodnie z jego przewidzianym zastosowaniem zapoznaj się z ulotką.

Regulax®, pastylki do żucia, 17,64-30 mg/pastylka. Skład leku: każda pastylka zawiera 710 mg liści senesu (Sennae folium) i 300 mg owoców senesu (Sennae fructus angustifoliae) oraz substancje pomocnicze: bezwodny kwas cytrynowy, parafinę ciekłą, monosterynian glicerolu, aromat cytrynowy 516087, syrop z cukru inwertowanego, powidła śliwkowe, kwas sorbowy, pastę figową, tłuszcz stały, glikol propylenowy, sorbitol. Zawartość glikozydów hydroksyantracenowych 0,21 – 0,36%.

Wskazania do stosowania: Regulax jest przeznaczony do krótkotrwałego stosowania w zaparciach w celu pobudzenia perystaltyki jelit i/lub ułatwienia wypróżniania.

Przeciwskazania: Nadwrażliwość na którykolwiek składnik preparatu. Nie należy również podawać leku Regulax pacjentom z niedrożnością jelit, chorobami przebiegającymi z ostrym stanem zapalnym jelit (np. choroba Leśniowskiego-Crohna, Colitis ulcerosa, wrzodziejące zapalenie jelita grubego, zapalenie wyrostka robaczkowego), bólem brzucha nieznanego pochodzenia, znacznego stopnia odwodnienia z towarzyszącą utratą elektrolitów. Leku Regulax nie należy stosować w ciąży, podczas okresu karmienia piersią i u dzieci poniżej 12 roku życia.

Dostępny w aptece bez recepty.

Podmiot odpowiedzialny: Krewel Meuselbach GmbH, Krewelstr. 2, Eitorf, Niemcy. Biuro w Polsce: Krewel Meuselbach GmbH Przedstawicielstwo w Polsce, ul. Narbutta 29/2, 02-536 Warszawa, [email protected]

Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania, przeciwwskazania, dane dotyczące działań niepożądanych i dawkowanie oraz informacje dotyczące stosowania produktu leczniczego, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu.

 

 

 



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Motyle w obiektywie
Gdzie one latają o tej porze roku? Ja ich w moich okolicach nie spotykam....
Motyle w obiektywie
https://w.fotka.com/024/123/2e6b905b31.jpg https://w.fotka.com/024/123/9ea41a32b6.jpg https://w.fotka.com/024/123/830abd9232.jpg https://w.fotka.com/024/123/38604270b6.jpg https://w.fotka.com/024/123/ebb4908516.jpg Rusałka Kratkowiec - Araschnia levana. Wiosenna szata barwna.
Błąd lekarski?
Nie bardzo wierzę , że coś nie działa bo to taki organizm....
Multicooker: Philipsa czy Redmonda?
Ja nie mam i jakoś żyję ☺