Kolagenowa maska ze złotem i kwasem hialuronowym opinia

1 lutego 2013, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Kobieta w żelaznej masce czyli maska kolagenowa BeautyFace ze złotem i kwasem hialuronowym

Dzięki uprzejmości serwisu Uroda i Zdrowie dostałam do przetestowania kolagenowe maski BeautyFace. Maskę czekoladową już przetestowałam i wypadła wręcz idealnie, tak więc z wielkim zaciekawieniem otworzyłam kolejną – tym razem mój wybór padł na przeciwzmarszczkową szokową maskę ze zlotem i kwasem hialuronowym.

Co możemy przeczytać o tej masce na stronie jej producenta:

Przeznaczenie: skóra w średnim wieku i dojrzała, z widocznymi zmarszczkami, oznakami starzenia i zwiotczenia, przesuszona, szorstka, potrzebująca natychmiastowej odbudowy oraz silnej kuracji odmładzającej, liftingujacej i wypełniającej zmarszczki.

Działanie:

– natychmiastowy efekt odmłodzenia i redukcji każdego typu zmarszczek
– stymuluje produkcje kolagenu i elastyny
– poprawia gęstość i wzmacnia strukturę skóry i opóźnia proces starzenia
– wypełnia ubytki białka w skórze spłycając zmarszczki i wypełniając skórę
– liftinguje i modeluje owal twarzy
– przeciwdziała wiotczeniu, napina i ujędrnia
– stymuluje odbudowę komórkową,
– głęboko nawilża, odżywia i regeneruje
– przywraca witalność, równomierny koloryt a także rozświetla skórę
– likwiduje opuchlizny, plamy i przebarwienia

Opis:

Hydrożelowa maseczka do twarzy na bazie naturalnego kolagenu morskiego, z dodatkiem kwasu hialuronowego, koloidalnego 24K złota oraz kompleksu peptydowego o silnym działaniu przeciwzmarszczkowym i odmładzającym. Opakowanie stanowi gotowy profesjonalny zabieg odmładzający i liftingujący skórę.

Dzięki nowoczesnej technologii mikromolekuł, substancje aktywne zawarte w masce są doskonale wchłaniane i wnikają nawet w głębokie warstwy skóry. Opakowanie składa się z hydrożelowego płata, zatopionego w aktywnym serum, zawierającym kolagen najbardziej zbliżony do struktury białka ludzkiej skóry, o cząsteczce 3 tysiące razy mniejszej od zwykłego kolagenu, co sprawia że jest on znacznie silniej wchłaniany oraz przyswajany przez komórki skóry. Płat hydrożelowy spełnia rolę filtru, który w połączeniu z ciepłotą ciała stopniowo uwalnia aktywne składniki i pomaga wnikać im w głębokie warstwy skóry.

Maska głęboko nawilża, wypełnia skórę, by była grubsza, bardziej gęsta, jędrna i napięta. Likwiduje lub spłyca wszystkiego typu zmarszczki. Kompleks peptydowy stymuluje produkcję kolagenu i elastyny – białek odpowiedzialnych za jędrność skóry i jednocześnie zapobiega ich rozkładowi – hamuje działanie enzymów elastazy i kolagenazy, których aktywność wzrasta z wiekiem oraz pod wpływem czynników środowiska, zwłaszcza promieniowania słonecznego. Dzięki temu, poprawia jędrność, elastyczność i strukturę skóry.Kwas hialuronowy o silnym działaniu wiązania wody intensywnie nawilża skórę, dzięki czemu staje się miękka, wygładzona a zmarszczki ulegają spłyceniu. Maska dostarcza skórze wielu cennych witamin i substancji odżywczych. Dodatkowo wzmacnia ścianki naczynek krwionośnych i poprawia mikrocyrkulację, eliminując cenie, plamy i widoczne zmęczenie skóry.

Już po pierwszym użyciu widać efekty – skóra staje się pełniejsza, bardziej miękka i delikatna, a zmarszczki zmniejszone. Koloryt zostaje wyrównany, cera rozjaśniona i rozświetlona. W celu osiągnięcia trwałych efektów odmłodzenia najlepiej wykonać 5 zabiegów w odstępie 3-5 dni każdy.

Składniki aktywne: naturalny kolagen morski, drobinki 24K złota, proteiny, gliceryna, kompleks peptydowy, Witaminy A,C,E, kwas hialuronowy, olejek różany i z pestek winogron, alantolina.
Ingredients INCI: Aqua (Water), Glycerin, Collagen, 24K Colloidal Gold ,   Hyaluronic Acid, Peptide Complex, L- Ascorbic Acid , Retinol, Tocopheryl acetate, Calcium, Vitis Vinifera Seed Extract , Allantoin, Elastin, Rosa Canina Fruit Oil, Communis (Castor) Seed Oil, Glyceryl Acrylate/Acrylic Acid Copolymer, Butylene Glycol, PVM/MA Copolymer, Glyceryl Stearate, PEG 100 Stearate, Propylene Glycol, Diazolidinyl Urea, Iodopropynyl Butylcarbamate.

A oto moje spostrzeżenia po jej aplikacji:

Jak każda maska BeautyFace, również i ta zamknięta jest w bardzo szczelnym opakowaniu, które wkładamy na około pół minuty do ciepłej, ale nie wrzącej wody. Potem bardzo ostrożnie otwieramy opakowanie i znajdujący się w nim płyn (aktywne serum) – delikatnie wmasowujemy w skórę, aby maska dobrze przylegała. Płat maski wyciągamy z opakowania i delikatnie nakładamy na twarz tak, aby otwory na oczy, nos i usta były we właściwym miejscu. Maskę wyrównujemy tak, aby jak najlepiej dopasowała się do owalu naszej twarzy. Maseczkę trzymamy około 20-30 minut.

Maseczka posiada bardzo przyjemny i relaksujący zapach różanego olejku, który jest bardzo uspokajający i działa odprężająco nie tylko na naszą twarz ale i na całe ciało. Maska delikatnie rozgrzewa się podczas jej aplikacji a wszystkie zawarte w niem aktywne składniki są uwalniane wgłąb naszej skóry. Po jej zdjęciu – skóra twarzy była rewelacyjnie nawilżona, rozświetlona a wszystkie zaczerwienienia, które pojawiły się na mojej twarzy w przeciągu kilku ostatnich dni od stosowania kwasu migdałowego – zostały wyrównane do zdrowego kolorytu skóry. Buzia była bardzo wypoczęta, a cienie pod oczami zniknęły w mgnieniu oka. W istocie, tak jak obiecuje producent – skóra na twarzy była jędrniejsza, delikatne linie (pierwsze zmarszczki) pod oczami i na czole spłyciły się a nałożony potem podkład utrzymywał się w nienaruszonym stanie przez wiele wiele godzin i nie załamywał się w miejscach, gdzie do tej pory tak bywało – w bruzdach robiących się przy ustach – podczas uśmiechania się. Co ciekawe, efekt działania maski utrzymywał się przez kilka następnych dni – skóra była w o wiele lepszej kondycji, chociaż działanie 10% kwasu migdałowego bardzo ją naruszyło – tzn. była bardzo sucha i delikatna jak pergamin. Maska zniwelowała działanie kwasów i mogłam spokojnie kontynuować kurację nimi bez obawy że zacznie się łuszczyc i schodzić.

Maski BeautyFace mają bardzo korzystny wpływ na naszą skórę i nie jest to działanie jednorazowe – przy ich systematycznym stosowaniu doprowadzimy skórę do takiego stanu, jakbyśmy chodziły do najlepszej kosmetyczki a wszystko możemy wykonać własnoręcznie w domowym zaciszu.

Cena pojedynczej maski to 25 zł.

Pragnę podziękować portalowi Uroda i Zdrowie  za przekazane do testowania produkty, zapewniam Was, że ten fakt nie miał wpływu na moją ocenę, która jest w 100% obiektywna i wyraża moją własną opinię na temat kosmetyków.

Testowała:

Agnieszka – ma 35 lat, odwieczna miłośniczka kosmetyków i wszelkich nowinek kosmetycznych, zakręcona singielka uwielbiająca dbać o siebie. Autorka kosmetycznego bloga www.siouxieandthecity.blogspot.com. Jako posiadaczka problematycznej cery od zawsze poszukuję kosmetyków doskonałych – mających mi pomóc w tej walce. Swoje przemyślenia i poszukiwania opisuję na blogu. (nick Siouxie)






FORUM - bieżące dyskusje

Pastelowy makijaż oczu
Dla blondynek to jest dobra opcja, ale brunetki potrzebują wyrazistych makijaży...
Opalona skóra
Picie soku z marchwi powoduje też taki opalony odcień skóry...
Praca w dużej firmie a zarobki
Często takie duże firmy mają nieormowany czas pracy i za nadgodziny nikt nie płaci...
Kolczyki
Fajne są takie z dodatkiem naturalnych kamieni, np. hematytu, kwarcu itp.