Co się kryje w kosmetykach?

24 października 2011, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

 

Autor  – Katarzyna Jabłońska

Licencjonowany kosmetolog, specjalność: kosmetologia estetyczna, pracownik Instytutu Zdrowia i Urody Sharley

Kosmetyków jest wiele. Firmy prześcigają się w wyścigu na deklaracje marketingowe, rodzaje opakowań czy piękne zapachy. Aby wiedzieć, który z produktów jest naprawdę skuteczny, musimy poznać składniki, które go tworzą, ponieważ wiele z tych deklaracji nie jest, niestety, prawdziwych. Klienci, przychodząc do nas i prosząc o poradę dotyczącą zakupu kosmetyku, ufają, że będzie ona trafna.

Codzienna pielęgnacja skóry jest najważniejsza. Każdego klienta należy traktować indywidualnie. Aby dobrać mu odpowiednie kosmetyki, musimy przeprowadzić analizę jego skóry oraz wywiad. Dobierając preparaty, zwracamy uwagę przede wszystkim na typ skóry, jej kondycję, płeć, wiek oraz tryb życia klienta. Jednak, aby w stu procentach był on zadowolony z kosmetyku, który mu poleciłyśmy, musimy wiedzieć, co w nim jest. Na rynku mamy do czynienia z wieloma produktami, które pięknie wyglądają, pachną i kuszą atrakcyjną ceną, chociaż „środek” wygląda zupełnie inaczej. Nafaszerowane są chemią, a barwniki, konserwanty i składniki zapachowe przytłumiają najważniejsze elementy – składniki czynne, które powinny być kluczowe, choć często tak nie jest. Oprócz wyżej wymienionych składników jest jeszcze wiele innych, które są bardzo ważne, choć nie poświęca się im wiele uwagi.

Skład INCI

Jak się dowiedzieć, z czego składa się kosmetyk? Do tego służy skład INCI (International Nomenclature of Cosmetic Ingredients), który powie wszystko. Musi być umieszczony na każdym produkcie. Nazwy składników są w języku angielskim bądź po łacinie (np. wyciągi roślinne). Substancję uporządkowane są według stężenia, w jakim występują, zaczynając od największego. Jeśli jednak występują poniżej jednego procenta mogą być wymienione w przypadkowej kolejności.

Podział kosmetyków

Warto się zastanowić, czym w ogóle jest kosmetyk i jakie funkcje powinien spełniać. To produkt do stosowania zewnętrznego. Jego zadania to czyszczenie, ochrona, pielęgnacja oraz upiększanie. Kosmetyki możemy podzielić na różne sposoby, np. ze względu na to, do pielęgnacji której części ciała są przeznaczone: ciała, dłoni, stóp, paznokci, twarzy, włosów, sfery intymnej czy jamy ustnej… Inny podział to grupa docelowa, która będzie je stosować, czyli kobiety, mężczyźni, dzieci i młodzież. Ostatnim podziałem jest wreszcie podział ze względu na pełnione funkcje: kosmetyki do czyszczenia, pielęgnacji i ochrony, zapachowe (perfumy i wody toaletowe) i upiększające (kolorowe). Zajmę się jednak głównie opisem kosmetyków, które polecamy w gabinetach kosmetycznych, czyli tych służących do utrzymania w odpowiedniej kondycji skóry twarzy i ciała.

Składniki tworzące kosmetyk

Składniki bazowe

Składniki, które tworzą kosmetyki, dzielimy na bazowe, pomocnicze i czynne. Do bazowych zaliczamy wodę, która jest podstawowym rozpuszczalnikiem i stanowi większość objętości kosmetyków. Musi być czysta pod względem chemicznym i mikrobiologicznym. Ma duży wpływ na konsystencję produktu. Jest także nośnikiem składników czynnych – rozpuszcza się w niej wszystko, co hydrofilowe. Bywa używa w różnych postaciach: jako destylowana, demineralizowana, głębinowa, źródlana, mineralna czy termalna.

Innymi substancjami stosowanymi jako rozpuszczalniki są alkohole, np. etanol (Alcohol) i isopropanol (Isopropyl Alcohol). Niestety, działają drażniąco na skórę, dlatego lepiej, aby w kosmetyku było ich jak najmniej bądź nie było wcale. Dodatkowo mogą pełnić funkcję konserwantów, ale tylko w bardzo dużych stężeniach, powyżej 15%. Są również składnikami odkażającymi, dlatego pojawiają się w kosmetykach do skór tłustych i trądzikowych.

Kolejnymi bazowymi składnikami są ciała tłuszczowe. Używane rzadziej, gdyż mają duży wpływ na konsystencję produktu, dlatego w większych stężeniach możemy je spotkać w „gęstych” kosmetykach. Są również nośnikami składników aktywnych o charakterze lipofilowym. Pełnią też niezwykle ważną funkcję emolientów. Zatrzymują w skórze wodę poprzez utworzenie warstwy okluzyjnej, która uniemożliwia jej odparowanie z naskórka. Dokładny podział i działanie emolientów umieszczono w akapicie poświęconym działaniu składników czynnych.

Składniki pomocnicze

Składniki te muszą odpowiadać za trwałość kosmetyków, ich zapach, barwę, odpowiednią konsystencję oraz pH.

Większość kosmetyków składa się zarówno ze składników wodnych – fazy wodnej jak i tłuszczowych – fazy tłuszczowej. Takie kosmetyki są emulsjami. Jeśli przeważa faza wodna, to emulsję nazywamy O/W, czyli olej w wodzie, jeśli jest na odwrót – W/O, tzn. woda w oleju. Występują także tzw. emulsje wielokrotne, czyli W/O/W lub O/W/O. Aby kosmetyk miał jednolitą konsystencję i aby fazy się nie rozdzielały, należy dodać. emulgatory. Są one tak umieszczone w emulsji, że jeden koniec znajduje się w fazie wodnej, a drugi w tłuszczowej, co sprawia, że napięcie powierzchowne pomiędzy nimi jest bliskie zeru. To sprawia, że emulsja jest stabilna i się nie rozdziela. Emulgatory mają powinowactwo do jednej z faz – tłuszczowej lub wodnej. Określa to tzw. wartość HLB (równowaga hydrolipidowa) od 0 do 20. Jeśli emulgator ma wartość od 0 do 7, używany jest w emulsjach W/O, od 8 do 20 – w W/O.

W kosmetyce wykorzystuje się dużą grupę emulgatorów. Oto przedrostki części z nich:

• Ceteareth – np. Ceteareth-(2, 3, 4, 5, 10, 11, 12, 15, 20, 25, 30, 55) – ta grupa to oksyetylenowane alkohole cetylostearylowe, a Ceteareth-(2,5,10) Phosphate to oksyetylenowane fosforany alkoholu cetylostearylowego,

• Ceteth – np. Ceteth-(2,10,20), czyli oksyetylenowane alkohole cetylowe,

• Glyceryl – np. Glyceryl Caprate (monogliceryd kwasu kaprynowego), Glyceryl Caprylate (monogliceryd kwasu kaprylowego), Glyceryl Isostearate (monogliceryd kwasu izostearynowego), Glyceryl Laurate (monogliceryd kwasu laurynowego), Glyceryl Myristate (monogliceryd kwasu mirystynowego), Glyceryl Oleate ( monogliceryd kwasuoleinowego),

• Isoceteth – np. Isoceteth-20 (oksyetylenowany alkohol izocetylowy),

• Laureth – np. Laureth-(2, 3, 4, 7, 9, 23) to oksyetylenowane alkohole laurylowe,

• Oleth – np. Oleth-(2, 3, 5, 15, 20), Oleth-(3, 10) Phosphate – (oksyetylenowane alkohole olejowe),

•  PEG – np. PEG-(20, 60) Almond Glycerides, czyli oksyetylenowane monoglicerydy z oleju ze słodkich migdałów; PEG-6 Caprylic/Capric Glycerides (oksyetylenowany gliceryd mieszaniny kwasów kaprylowego i kaprynowego); PEG-(5, 11, 18, 22, 30, 35, 40, 45, 60, 200) Castor Oil, czyli oksyetylenowane oleje rycynowe; PEG-6 Cera Alba (oksyetylenowany wosk pszczeli),

• Sorbitan – np. Sorbitan Isostearate (izostearynian sorbitanu), Sorbitan Laureate (laurynian sorbitanu), Sorbitan Oleate (oleinian sorbitanu),

• Steareth, np. Steareth-(2, 10, 15, 20, 21, 30, 100), czyli oksyetylenowane alkohole stearynowe,

• Polysorbate, np. Polysorbate (20, 21, 40, 60, 61, 65, 80, 81, 85) to oksyetylenowane mieszaniny estrów kwasu laurynowego i sorbitanu,

• PPG, np. PPG-(10, 20, 30, 50) Cethyl Ethe to estry poliglikolu propylenowego i alkoholu cetylowego.

Emulgatory mogą pełnić też inne funkcje np. emolientów, mają wpływ na konsystencję, czasem są środkami myjącymi lub stabilizują i poprawiają jakość piany tych środków.

Oprócz emulsji, czyli kosmetyków zawierających zarówno składniki tłuszczowe, jak i olejowe, wyróżniamy kosmetyki, które składają się tylko ze składników hydrofilowych bądź tylko lipofilowych. Te pierwsze nazywamy lotionami (tonikami) i żelami, a drugie – oliwkami. W nich emulgatory nie są już potrzebne.

Innymi składnikami pomocniczymi są konserwanty. Odpowiadają za trwałość kosmetyku i przedłużają ją. Zapobiegają namnażaniu się w nim bakterii, grzybów oraz jełczeniu tłuszczów. Produkty w ampułkach bądź próbki nie wymagają środków konserwujących, gdyż zużywane są „za jednym razem”. Niestety, konserwanty często uczulają lub podrażniają wrażliwe skóry. Nie da się ich jednak uniknąć, ponieważ bez nich niebawem po otwarciu kosmetyk nie nadawałby się do użytku. Najczęściej używanymi konserwantami są:

• parabeny (estry), np. Phenylparaben, Propylparaben, Metylparaben, Butylparaben, Ethylparaben, Isobutylparaben,

• kwasy sorowe oraz ich sole, np. Sorbic Acid (kwas sorbowy), Potassium Sorbate (sól potasowa kwasu sorbinowego), Sodium Sorbate (sól kwasu sorbowego),

• chlorki, np. Benzethonium Chloride (chlorek benzyloamoniowy), Cetrimonium Chloride (chlorek cetylotrimetyloamoniowy),

• inne, np. Diazolidynyl Urea (diazolidynylomocznik), Formaldehyde (formaldehyd), Phenoksyetanol (fenoksyetanol).

W kosmetyku występują również barwniki i pigmenty. Czym różnią? Rozpuszczalnością. Barwniki to substancje rozpuszczalne, a pigmenty – nie. Są one niezwykle ważne w kosmetykach kolorowych i farbach do włosów, dodaje się je też do szamponów, płynów do kąpieli bądź żeli pod prysznic. W kremach występują rzadziej i w śladowych ilościach. Możemy je podzielić ze względu na pochodzenie: na syntetyczne i naturalne, a pigmenty – na organiczne i nieorganiczne. Barwniki w składzie INCI opisane są za pomocą symboli CI (Colour Index) oraz numeru. Stąd też, patrząc na skład kosmetyku, ciężko odróżnić barwniki syntetyczne od naturalnych. Barwniki syntetyczne są otrzymywane na drodze reakcji chemicznych. Ich przykłady to np.

• CI 14700 (czerwony barwnik),

• CI 19140 (barwnik żółty),

• CI 42051 (barwnik niebieski).

Naturalnymi barwnikami są:

• kurkumina (w kurkumie),

• kroczna (w szafranie),

• kapsantyna (w papryce),

• karotenoidy (w marchwi),

• betanina (w burakach),

• antocyjany (w jagodach),

• chlorofil (w lucemie).

Pigmenty organiczne to tzw. laki. Charakteryzują się bardzo intensywnym kolorem. Są to najczęściej sole glinowe, baru i wapnia. Ich numery zawierają dwukropki, choć są one omijane w składzie INCI (np. lak wapniowy CI 15880:1 wg INCI to CI 15880).

Pigmentami nieorganicznymi są:

• tlenki żelaza, np. dwutlenek tytanu i tlenek cynku, dające białe zabarwienie,

• dwutlenki chromu (zielone i niebieskie),

• ultramaryny (niebieskie, fioletowe, różowe i zielone),

• fiolet manganowy,

• błękit pruski.

Za piękne zapachy kosmetyków odpowiedzialne są kompozycje zapachowe. Mogą być pozyskiwane w sposób naturalny (olejki eteryczne) bądź chemiczny. Na ogół w składzie INCI umieszczone są pod hasłem Perfum/Fragrance jako składniki zbiorcze, niekiedy bywają wyszczególnione. Najczęściej wykorzystywane zapachy otrzymywane z syntetycznych składników to: zapach różany (geraniol), jaśminowy i lawendowy (linalol), konwaliowy (hydroksycytronellal), bzowy (Terpineol). Najpiękniejsze zapachy powstają, kiedy łączymy różne składniki w sposób niezwykle precyzyjny. Dla wielu klientów zapach kosmetyku jest bardzo ważny.

Olejki eteryczne oprócz pięknych zapachów mają niezwykle istotne działanie kosmetyczne.

Olejki eteryczne mają nie tylko znaczenie w kosmetyce, cieszą się też popularnością w medycynie naturalnej. Poprzez inhalacje czy okłady walczą z różnymi dolegliwościami, takimi jak np. przeziębienie, bóle reumatyczne, bóle kobiece, zaburzenia trawienia i wiele, wiele innych.

W niektórych przypadkach z względu na łatwo utleniające się składniki, np. kompozycji zapachowych, konieczne jest zastosowanie przeciwutleniaczy, które również możemy podzielić na naturalne i sztuczne. W pierwszej grupie znajdują się galusany, np. propylu (Propyl Gallate) i dodecylu (Dodecyl Gallate), dibutylohydroksytoluen (BHT) oraz butylohydroksyanizol (BHA). Do drugiej grupy należą alfa-tokoferol (Tocopherol), czyli witamina E, kwas askorbinowy (Ascorbic Acid) oraz wyciągi z rozmarynu (Rosmarinus Officinalis) i miłorzębu dwuklapowego (Gingko Biloba). Naturalne są też bardzo ważnymi składnikami czynnymi. Wszystkie przeciwutleniacze poza witaminą C i galusanem propylu są rozpuszczalne w tłuszczach.

Kolejnym niezwykle istotnym składnikiem kosmetyków są solubilizatory. Ich zadaniem jest wprowadzenie do roztworu wodnego substancji nierozpuszczalnych lub trudno rozpuszczalnych w wodzie, np. składników zapachowych lub substancji czynnych. Solubilizatorami są emulgatory o wysokim HLB od 14 do 20. Do solubilizatorów stosowanych w kosmetykach zaliczamy:

• oksyetylenowane alkohole, np. Laureth-(12, 23), Olech-20,

• oksyetylenowany uwodorniony olej rycynowy PEG-(40, 60) Hydrogenated Castor Oil,

• okyetylenowane monoglicerydy, np. z oleju krokoszowego (PEG-45 Safflower Oil Glycerides), z oleju ziaren palmowych (PEG-(12 ,45) Palm Kernel Glycerides),

• oksyetylenowane estry, np. kwasu stearynowego i sorbitanu Polysorbate-(60, 80) itp.

Środki buforujące to składniki odpowiadające za właściwe (czyli od 5 do 5,5) pH produktu. Stabilizatorami pH są np. kwas cytrynowy (Citric Acid), wodorotlenek sodowy (Sodium Hydroxide), wodorotlenek potasu (Potassium Hydroxide), mleczan sodu (Sodium Lactate), trójetanoloamina (Triethanolamine).

Aby kosmetyk był wygodny w użyciu, czyli dobrze się rozprowadzał, musi mieć odpowiednią gęstość. Składniki, które są za nią odpowiedzialne, to zagęstniki, inaczej zwane modyfikatorami reologii. Zmieniają lepkość kosmetyku i poprawiają wrażenia sensoryczne. Najważniejszymi zagęstnikami są polisacharydy np. kwas alginowy (Alginie Acid), karagen (Carrageenen), guma ksantanowa (Xant Gum), guma guar (Guar Gum). Warto podkreślić, że część zagęstników otrzymuje się z alg. Jak widzimy, mają one wszechstronne zastosowanie. Innymi modyfikatorami reologii są krzemian glinowo-magnezowy (Magnesium Aluminium Silicate), bentonit (Bentonite) oraz hektoryt (Hectorite).

Jako ciekawostkę chciałabym podać informację o wykorzystaniu w kosmetykach azotu – powoduje on powstawanie tzw. musu. Mus to nic innego jak spieniony krem. W produkcie może być go nawet 50%!

To już wszystkie składniki pomocnicze. Jak widzimy, są one niezwykle ważne w powstawaniu kremu. Niestety, poznanie kremów „od podszewki” nie jest łatwe, gdyż wymaga to dobrej znajomości chemii. Niektóre z nazw są niezwykle trudne, więc na pewno nie da się ich wyuczyć na pamięć.

Składniki czynne

Ostatnią grupą są składniki czynne, warunkujące efekt kosmetyczny. Mogą działać na powierzchni skóry lub w obszarze całego naskórka, zależy to od wielkości ich cząsteczki. Składniki czynne możemy podzielić na kilka grup. Składniki nawilżające to humektanty i emolienty. Są one używane przy wszystkich typach skór, ponieważ każdy potrzebuje nawilżenia. Mamy też składniki do skór wrażliwych, czyli łagodzące, kojące i regeneracyjne, do skór dojrzałych – przeciwrodnikowe i opóźniające starzenie, do cery tłustej – antybakteryjne, seboregulujące, do skóry przebarwionej – złuszczające i rozjaśniające, a także do cery naczyniowej. Produkty złuszczające mogą być stosowane do każdej skóry, trzeba je tylko odpowiednio dobrać. Składniki chroniące przed promieniowaniem UV, podobnie jak nawilżające, również potrzebne są każdej skórze. Nie zapominajmy uświadamiać naszych klientów, jak ważna jest ochrona przeciwsłoneczna. Możemy wyróżnić jeszcze składniki antycellulitowe i wiele, wiele innych. Ta grupa substancji jest szeroka, dość często pojedyncze składniki posiadają kilka właściwości.

Zacznijmy od omówienia składników nawilżających, gdyż prawidłowe nawilżenie skóry jest najważniejsze. Odpowiednie jej nawodnienie zapobiega przedwczesnemu starzeniu, skóra dzięki niemu wygląda świeżo, nie jest szorstka, podrażniona czy ściągnięta. Kosmetyki nawilżające odpowiadają za wzmocnienie bariery naskórkowej, jej ochronę przed uszkodzeniami i ograniczenie parowania wody z naskórka poprzez tworzenie sztucznych barier.

Składniki nawilżające możemy podzielić na dwie grupy o charakterze hydrofilowym –rozpuszczalne w wodzie humektanty oraz emolienty, o których wspomniałam już wcześniej. Humektanty są substancjami higroskopijnymi, mającymi zdolność do wiązania i zatrzymywania wody z otoczenia. Dzielą się na te o małej i o dużej cząsteczce. Małe cząstki mogą wnikać w głąb naskórka i działać również na jego powierzchni, duże, jak łatwo się domyślić, zdolności przenikania już nie mają.

Małocząsteczkowymi humektantemi są glikol propylenowy (Propylene Glycol), butylenowy (Butylene Glycol), gliceryna (Glycerin), sorbitol (Sorbitol), kwas piroglutaminowy (PCA), mleczan sodu (Sodium Lactate), mocznik (Urea), pantenol (Panthenol) itp. Glikole to także świetne rozpuszczalniki, a pantenol, poza nawilżaniem, łagodzi podrażnienia oraz poparzenia. Humektanty są wyjątkowo delikatne, po ich zastosowaniu raczej nie zdarzają się podrażnienia.

Do wielkocząsteczkowych nawilżaczy zaliczamy białka takie jak kwas hialuronowy (Hialuronic Acid), elastynę (Ellastin) i kolagen (Collagen) – tak, są to tylko substancje nawilżające, choć w wielu reklamach występują jako składniki przeciwzmarszczkowe bądź napinające, co jest oczywiście nieprawdą. Kolejnymi składnikami są chityna (Chitin) i chitozan (Chitosan). Chityna jest polisacharydem, przypominającym celulozę, a chitozan to jej pochodna. W działaniu bardzo przypominają kwas hialuronowy, choć nie są tak popularne. Są o wiele tańsze, ale, niestety, konsumenci ich nie znają. Jeśli klient będzie miał do wyboru krem z kwasem hialuronowym bądź z chityną czy chitozanem, na pewno wybierze ten pierwszy, gdyż kwas hialuronowy ma mocniejszą pozycję marketingową.

Proteiny mają również działanie łagodzące i tworzą film na powierzchni skóry. Sprawia to, że staje się ona jedwabista w dotyku. Bardzo często znajdują się w kosmetykach do skór dojrzałych i wrażliwych, ze względu na ten efekt oraz działanie przeciwzmarszczkowe. Proteiny składają się z aminokwasów, które maja duże powinowactwo do keratyny. Są także jednym ze składników NMF-u, czyli naturalnego składnika nawilżającego skóry. Aby zmniejszyć cząsteczkę protein, zwiększając w ten sposób ich wchłanialność, poddaje się je hydrolizie.

Proteiny mogą być pochodzenia zwierzęcego, jak np. kolagen i elastyna, bądź roślinnego – z soi (Soy Protein), migdałów (Hydrolyzed Almond Protein), pszenicy (Hydrolyzed Wheat Protein), owsa (Hydrolyzed Oat Protein), jęczmienia (Hydrolyzed Barley Protein), mleczne (Hydrolyzed Milk Protein), ryżu (Hydrolyzed Rice Protein) i innych.

 

Emolienty mogą tworzyć warstwę okluzyjną, za pomocą której ograniczają odparowanie wody lub wbudowywać się w struktury cementu międzykomórkowego i w ten sposób go uszczelniać. Warstwa okluzyjna powstaje w wyniku odparowania wody z naskórka. Niestety, niektóre z „tłustych” składników mają działanie komedogenne – przyspieszać tworzenie zaskórników.

Emolienty stanowią bardzo szeroką grupę używanych w kosmetykach składników. Surowce tłuszczowe możemy podzielić np. na tłuszcze roślinne i tłuszcze zwierzęce.

Woski roślinne – karnauba i kandelia – najczęściej używane są jako składniki konsystencjotwórcze.

Oleje zwierzęce nie są często używane w kosmetykach ze względu na dość trudny do nich dostęp. Olej emu pozyskiwany jest z sebum strusi, skwalen – z wątroby rekinów, woski takie jak lanolina z łoju barana, a spermacet – z wielorybiego tłuszczu.

Niestety, zbyt duża ilość tłuszczów w kosmetyku powoduje, że nie wchłania się on dobrze i pozostawia świecącą skórę. Dlatego surowce te używane są najczęściej w tłustych kremach do skór mocno przesuszonych, masłach do ciała czy oliwkach do masażu. Do innych kosmetyków dodaje się je w śladowych ilościach, bo i tak spełnią swoją funkcję.

Odrębną grupę emolientów stanowią silikony. Mają działanie wyłącznie powierzchowne – tworzą na skórze film, dzięki czemu jest ona wygładzona. Dużym ich atutem jest to, że nie powodują świecenia skóry i że pozostawiony film nie jest tłusty – przeciwnie, nawet matują skórę. Wpływają również na poprawienie jakości rozsmarowywania kremu i jego lepsze wchłanianie. Niestety, są drogie, dlatego też pojawiają się w kosmetykach „z górnej półki”. Wykorzystuje się:

• dimetikon (Dimethicone),

• fenylometikon (Phenylomethicone),

• cyklometikon (Cyclomethicone).

Kolejną grupą emolientów są ceramidy. To bardzo istotne składniki, wpływające na uszczelnianie cementu międzykomórkowego. Otrzymuje się je biotechnologicznie, a pod względem budowy i działania przypominają naturalne ceramidy.

Zadaniem kosmetyków do skór wrażliwych jest, oczywiście, jej odpowiednie nawilżenie. Jeśli nie będzie wystarczające, stanowi to pierwszą przyczynę podrażnień. Stosuje się wszystkie z wyżej wymienionych humektantów. Kolejnym zadaniem tych kosmetyków będzie odbudowa bariery lipidowej, regeneracja oraz łagodzenie. Idealne będą składniki bogate w białka i lipidy, czyli np.:

• akacja (Acacia),

• soja (Soy),

• olej jojoba, olej z kiełków pszenicy, olej z awokado, ceramidy, masło shea, czyli pospolite emolienty.

Naturalne oleje pełnią również rolę konserwantów.

Pospolitymi substancjami łagodzącymi wykorzystywanymi w produktach do skór podatnych na podrażnienia są:

• aloes (Aloe Vera),

• dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum),

• koper (Foeniculum capillaceum),

• lipa (Tilia platyphylla),

• nagietek (Calendula Officinalis),

• oczar wirginijski (Hamamelis Virginiana),

• ogórek (Cucumis Sativus),

• prawoślaz lekarski (Altea Officinalis),

• rumianek (Symphytium Officinalis).

Polecając kosmetyki klientom z takim typem cery, szczególną uwagę musimy zwrócić na składniki zapachowe, barwniki, alkohole czy konserwanty. Powinno być ich jak najmniej lub wcale. Jeśli w produkcie znajduje się bardzo dużo aktywnych składników, mogą okazać się „mieszanką wybuchową” i również mogą podrażnić skórę. Wymaga ona bardzo delikatnej pielęgnacji.

W kosmetykach do skór dojrzałych prócz humektantów, emolientów i składników regeneracyjnych musi się znaleźć miejsce dla składników przeciwrodnikowych. Nie dopuszczają one do powstawania wolnych rodników, przyczyniających się do destrukcji komórek, a co za tym idzie – włókien kolagenowych i elastynowych. Skóra w ten sposób traci elastyczność i powstają na niej zmarszczki. Składnikami temu zapobiegającymi są rośliny bogate w flawonoidy, jak np.

• dziurawiec (Hypericum Perforatum),

• skrzyp polny (Equisetum Armence),

• lipa (Tilia Parvifolia),

• miłorząb japoński (Ginko Biloba),

• herbata (Camelia Sinensis),

• winorośl (Vitis Vinifera),

• czarna porzeczka (Ribes Nigra),

• witaminy C, A i E itp.

Cera naczyniowa potrzebuje składników wzmacniających oraz uszczelniających ściany naczyń. Muszą one poprawić krążenie, ale jednocześnie zmniejszać przekrwienie skóry. Najczęściej stosowanymi produktami w tego typu produktach są:

• kokoryczka (Polygonatum commutatum),

• cyprys (Cupressus sempervirens),

• chaber bławatek (Centaurea cyanus),

• hibiskus (Hibiskus),

• winorośl (Vitis Vinifera),

• arnika górska (Arnica Montana),

• kasztanowiec (Aesculus Hippocastanum),

• miłorząb japoński (Ginko Biloba),

• mirt (Myrtus),

• oczar wirginijski (Hamamelis Virginiana),

• przywrotnik (Alchemilla),

• świetlik (Euphrasia),

• dąb (Quercus Rober),

• nagietek (Calendula Officinalis).

Klienci ze skórą tłustą borykają się z takimi problemami jak rozszerzone ujścia mieszków włosowych (potocznie porów), świecenie i wypryski. Dobry kosmetyk powinien radzić sobie z tymi wszystkimi defektami bez podrażnienia skóry, zapewniając przy tym jej odpowiednie nawilżenie. Osoby ze skórą tłustą nie mogą o tym zapominać, gdyż każda cera musi być nawadniana! Polecając kosmetyk, zwracajmy uwagę, aby nie przesuszał zbyt mocno skóry. Również musi zawierać humektanty. Powinny też mieć składniki o działaniu:

• przeciwbakteryjnym, np.:

– cyprys (Cupressus sempervirens),

– jemioła (Viscum album),

– rozmaryn (Rosmarinus officinalis),

• ściągającym:

-oczar wirginijski (Hamamelis Virginiana),

– szałwia (Salvia officinalis),

– dąb szypułkowy (Quercus Rober),

– dzika róża (Rosa Canina),

• ograniczającym wydzielanie gruczołów łojowych:

– jemioła (Viscum album),

– cyprys (Cupressus sempervirens),

– łopian (Arctium tomentosum),

– pokrzywa (Urtica dioica).

Jeśli chodzi o skóry przebarwione, idealnymi dla nich kosmetykami będą te z zawartością kwasów – AHA (alfa-hydroksykwasy). AHA używanymi w kosmetykach są najczęściej kwas glikolowy, kojowy, fitowy, azelainowy, czasem także mlekowy i pirogronowy. Tak naprawdę kosmetyki z ich zawartością nadają się do każdej skóry, gdyż poprawiają one jej ogólny stan – wygładzają ją oraz poprawiają koloryt. Działają także napinająco i stymulująco. Jedynie osoby z cerą bardzo wrażliwą powinny podchodzić do nich ostrożnie. Polecając taki kosmetyk, musimy uprzedzić klientów, aby nie stosowali go przed wyjściem na słońce, gdyż może to nasilić przebarwienia. Najlepiej nakładać je na noc.

Typowymi roślinami rozjaśniającymi są np.

• mącznica (Arctosfaphylos uva – ursi),

• borówka (Folium Vitis idaeae),

• malina (Bacca Rubi idaei),

• lukrecja (Glycyrrhiza glabra).

Oprócz kosmetyków z zawartością kwasów do złuszczania służą peelingi enzymatyczne i scruby. Pierwsze używane są właśnie przy wrażliwych skórach – za złuszczenie odpowiadają głównie dwa składniki, bromelaina i papaina, będące wyciągami (odpowiednio) z ananasa i papai.

Do scrubów jako składnik ścierny mogą być użyte:

• cukier,

• sól morska,

• łupiny z orzechów,

• sproszkowane muszle,

• nylon (Nylon -12),

• skrobia ziemniaczana (Hydroxypropyl Potato Sterch),

• drobinki polietylenu (Polyethylene).

Teraz czas na ochronę przeciwsłoneczną. Filtry możemy podzielić na trzy grupy chemiczne, fizyczne i naturalne.

Filtry naturalne są zdecydowanie mniej skuteczne niż chemiczne i fizyczne, dlatego nie powinny same występować w kosmetykach do opalania, muszą być wzmacniane pozostałymi ich rodzajami.

W kosmetykach do pielęgnacji ciała prócz humektantów i emolientów furorę robią składniki antycellulitowe. Która z kobiet nie chciałaby cieszyć się idealnie gładką skórą bez „skórki pomarańczowej”? Składniki, które mogą nam to dać, to m.in.:

• bluszcz (Hedera felix),

• czarny bez (Sambucus Nigra),

• brzoza (Betula alba),

• ostrokrzew (Orthosiphon aristatus),

• olejki eteryczne.

Składników czynnych w kosmetykach jest naprawdę wiele, te, które wymieniłam, to oczywiście przykłady, ale często spotykane. Każdy kosmetolog powinien mieć w domu literaturę, do której zawsze może zajrzeć i upewnić się, co znajduje się w danym kosmetyku. Nie ma możliwości, by znać wszystkie składniki, jednak klienci, którzy do nas przychodzą, ufają nam i liczą, że polecając im kosmetyk wiemy, czy będzie on naprawdę skuteczny.

Mamy wiele kosmetyków, które możemy zachwalać. Różnią się one ceną, opakowaniem i –oczywiście – zawartością. Cena nie zawsze jest adekwatna do jakości. Niestety, dość często płaci się za reklamę bądź ekskluzywne opakowanie.

Rodzaj opakowania jest uzależniony od gęstości preparatu. Najrzadsze produkty, do których należą np. oliwki, toniki i inne produkty do demakijażu, znajdują się w buteleczkach z dozownikiem lub pompką. Reszta produktów, czyli kremy do twarzy, balsamy do ciała czy masła, umieszczona jest w tubach i zakręcanych słoiczkach.

Na co zwracają uwagę klienci przy kupnie kosmetyku? Tak naprawdę na wszystko. Jest grupa osób, dla których priorytetem jest piękne, kolorowe opakowanie, dla innych będzie to zapach, dla jeszcze innych najistotniejsze okaże się działanie. Dla większości konsumentów ważne jest również zachowanie kosmetyku (kremu, balsamu) po nałożeniu na skórę. Nie powinien pozostawiać tłustej i lepkiej warstwy, ma natomiast szybko się wchłaniać i na długo pozostawiać skórę jedwabistą. Każdy ma inne wymagania i nie zawsze polecony komuś kosmetyk będzie odpowiadał innej osobie, nawet z takim samym typem cery. Klientów należy traktować indywidualnie i przeprowadzić z nimi dokładny wywiad, aby wiedzieć, co lubią i czym się sugerują, kupując kosmetyki, gdyż nie zawsze priorytetem jest jego działanie.

Bibliografia:

• Arct J., Majewski S., Pytkowska K., Kosmetyczne zastosowanie witamin A i E, WSZKiPZ, Warszawa.

• Arct J., Pytkowska K., Leksykon surowców kosmetycznych, Wydawnictwo WSZKiPZ, Warszawa 2010.

• Fink E., Kosmetyka, Przewodnik po substancjach czynnych i pomocniczych, Med. Pharm Polska, Wrocław 2007.

• Placek W., Marie-Claude Martini, Kosmetologia i farmakologia skóry, PZWL, Warszawa 2007.

 



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Jeden komentarz do Co się kryje w kosmetykach?

  1. avatar Ula pisze:

    Trzeba patrzeć na składy…Ja od jakiegoś już czasu kupuję tylko podkład mineralny od Earthnicity Minerals, który ma bardzo krótki skład i jest bezpieczny dla mojej cery :D

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Nie mam pieniedzy na święta
Ja tak robię, kupuję sporo rzeczy na promkach i mam zapasy na święta,...
Jak bronić się przed wykorzystywani…
Opieka zapewnia tym najuboższym, a o innych ma starać się rodzina, taka jest prawda...
Szukam metod na leczenie haluksów
Taka operacja to ryzyko, no i wyklucza z aktywności na kilka tygodni...
wybielanie zębów
To efekt nie będzie trwały, a każde wybielanie to też naruszanie struktury szkliwa,...