Jeśli na swoim ciele zauważysz niewielkich rozmiarów zmianę o intensywnym czerwonym (rzadziej – fioletowym) kolorze, to jest niemal pewne, że jest to właśnie ten rodzaj naczyniaka. Specjaliści nazywają go naczyniakiem starczym, gdyż pojawia się głównie w wieku dojrzałym, po 40-tce. Początkowo może mieć rozmiar kropki – ok. 1 mm i powoli rozrastać się do ok. 1 cm.
Gdzie najczęściej dochodzi do takich zmian na skórze? Najbardziej narażone są obszary głowy i tułowia,. A także na twarzy, np. na ustach, gdzie zwykle najbardziej szpeci.
Lekarze uspokajają, że naczyniaki wiśniowe nie zagrażają zdrowiu – nie przechodzą w postać złośliwą, nie trzeba ich też usuwać, o ile nie utrudniają codziennego funkcjonowania. Często jednak pacjenci zgłaszają się do dermatologa z powodów estetycznych – uważają, że naczyniak wygląda po prostu źle, a ich wygląd traci przez to na atrakcyjności.
Co jest przyczyną takiej anomalii skórnej? Specjaliści nie odkryli dotąd pochodzenia naczyniaka, tłumacząc jedynie, że z wiekiem nasze naczynia krwionośne ulegają powiększeniu i to jest skutego tego nieuniknionego procesu. Nie jest on dziedziczny ani zaraźliwy. Osoby zaniepokojone wyglądem takiej zmiany mogą udać się do lekarza celem zbadania go pod dermatoskopem lub – gdy będą takie wskazania – wykonania biopsji i badania histopatologicznego.
Usuwanie naczyniaka wiśniowego odbywa się na 3 sposoby – poprzez krioterapię, elektrokoagulację lub laseroterapię. Popularna jest zwłaszcza ta ostatnia metoda, gdyż nie narusza tkanki w obrębie zmiany i nie wymaga rekonwalescencji. Samo usunięcie zmiany jest wykonywane w znieczuleniu miejscowym. Trwa tylko kilka minut, efekt jest widoczny więc od razu.
Każda zmiana skórna powinna zostać zbadana przez lekarza, więc należy pamiętać o corocznej wizycie u dermatologa, zwłaszcza po sezonie wakacyjnym, kiedy jesteśmy narażeni na szkodliwe promieniowanie słoneczne w największym stopniu. Decyzję co do leczenia jej zawsze należy przemyśleć i jeśli stanowi dla nas problem, wybrać najlepszą dla siebie metodę usunięcia jej.
