Sztuczne rzęsy – jakie najlepiej kupić?

Długie i bujne rzęsy otwierają oczy i je uwydatniają. Jednak nie wszystkie Panie mogą się cieszyć długością swoich naturalnych włosków. Przy pomocy sztucznych rzęs możemy to zmienić i to na prawdę w przeciągu dwóch minut.

Należy zapoznać się z konkretnymi produktami, wybrać te dopasowane najlepiej do naszych oczu, nauczyć się je ładnie przyklejać i gotowe. Nie martwcie się! Przyklejanie rzęs jest proste, a efekt końcowy uzależni Was od nakładania ich niemal codziennie. W końcu oczy są zwierciadłem duszy, więc niech przyciągają jak najwięcej spojrzeń. Zaczynamy!

Rynek oferuje nam wiele rodzajów rzęs. Od kępek, połówek po całe paski. Od naturalnych i delikatnych, po rzęsy firanki, można nawet spotkać zdobione rzęsy.

Radzę Wam zacząć od tych najbardziej naturalnych. Zróbmy więc mały przegląd.

Rzęsy od firmy Ardell zachwyciły już wiele kobiet. Ta firma proponuje nam przepiękne rzęsy. Miękkie włoski, cienki przezroczysty pasek i przede wszystkim cudowny efekt końcowy.

Największą popularnością cieszą się rzęsy Adrell Demi Wispies. Na pierwszy rzut oka wydają się być wyraźne, ale jednocześnie nieprzesadne i naturalne. Są jednak długie i nie sprawdzą się przy małych oczach, czy opadającej powiece. Możecie je kupić online w wielu sklepach internetowych, a ich cena waha się w granicach 13-15zł.

Delikatniejszą propozycją są rzęsy tej samej firmy o numerku 110. Włoski są rzadsze, przez co uzyskany efekt będzie bardzo naturalny. Cena 15-18zł.

Warto też zwrócić uwagę na połówki rzęs, których przyklejanie jest jeszcze prostsze niż całych rzęs. Tu proponuje Wam Adrell 318. Cena 15-20zł.

Sztucznych rzęs możemy również poszukać stacjonarnie np. w Hebe. W tej drogerii znajdziemy rzęsy firmy Eylure.

Oto dwie propozycje bardzo naturalnych rzęs. Cena ok 30 zł.

Sztuczne rzęsy wcale nie są jednorazowego użytku !!!! Możecie je nakładać nawet kilkanaście razy. Trzeba je myć, czyli jeżeli malujecie je jeszcze dodatkowo tuszem, to zmywacie to Waszym płynem do demakijażu, ale bardzo delikatnie!! Ale wiedzcie, że efekt jest piękny również bez malowania rzęs tuszem. To jest niepotrzebne i nie niszczy niepotrzebnie rzęs. Zrywajcie tez nadmiar kleju z paska po odklejeniu rzęs. No właśnie klej. Jaki? Najbardziej znanym i naprawdę dobrym klejem jest Duo z Inglota. Występuje w dwóch kolorach, czarnym i białym. Czarny po wyschnięciu jest lekko szary, a biały przezroczysty. Cena ok 30-40zł.

Jak aplikować?

Ostrożnie wyjmujemy rzęsy z opakowania, nakładamy odrobinę kleju i czekamy kilka sekund, aż lekko przeschnie. Aplikować możemy po prostu palcami, ale również za pomocą pęsetki. Zależy jak komu jest wygodniej. Możemy użyć zwykłej pęsety, ale też specjalnie do tego przeznaczonej.

Narzędzia te możecie kupić w internecie. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę ”pęseta do sztucznych rzęs”. Miłej zabawy!

zobacz również:

1. Tusz do rzęs czy sztuczne rzęsy co wybrać?
2. Sposoby na piękne rzęsy i brwi
3. Sztuczne rzęsy Melkior Professional na taśmie
4. Piękne, długie rzęsy – poradnik