Niewykluczone, że twoja kuchnia jest już nowoczesna i masz w niej sporo silikonowych akcesoriów. Idziemy o zakład, że nie znasz jeszcze wszystkich. Dla niektórych to zbędny wydatek, ale dla niektórych niemal produkt pierwszej potrzeby: wszystko zależy co robisz w swojej kuchni i jak często przydawałby ci się taki produkt. Pamiętaj, że wszystko, o czym tu piszemy, możesz kupić w naszym sklepie – www.przyjemnegotowanie.pl, więc jeśli coś ci przypadnie do gustu – kupuj śmiało.
Wyciskacz do cytryny. Tak, wiemy, że masz już trzy, ale żaden nie jest silikonowy. Sami też czasem korzystamy z tradycyjnych wyciskaczy: głównie wtedy, kiedy nie zależy nam na tym, czy pestki wpadną razem z sokiem do potrawy czy nie, a także wtedy, kiedy chcemy zachlapać cały blat roboczy sokiem złośliwie pryskającym we wszystkie strony, tylko nie tam, gdzie sobie życzymy. Kiedy chcemy użyć soku z cytryny do przygotowania jakiejś potrawy, sięgamy raczej po silikonowy wyciskacz.
Obierak do czosnku. Czy łuskałaś kiedyś zboża w dłoniach? Plewy można zdmuchnąć, a ziarna zostają. Obierak do czosnku działa podobnie: wrzucasz kilka ząbków, kilka razy rolujesz obierak w dłoniach i możesz wycisnąć obrane ząbki. Co z łupinami? Po prostu wyrzuć: wystarczy, że wynicujesz obierak na drugą stronę. Potem możesz go zresztą umyć w zmywarce. Jeśli czosnek jest w twojej kuchni używany często, to naprawdę warto pokusić się o taki zakup.
Pokrywki silikonowe. Przechowywanie żywności to często sztuka większa, niż samo przygotowanie potrawy. Kiedy nie masz czym przykryć garnka lub patelni, danie szybko wysycha i nie nadaje się wtedy do jedzenia. Dlatego silikonowa pokrywka to rozwiązanie idealne: nie ma drugiego materiału, który równie szczelnie zamyka dopływ powietrza. Korzyści są dwie: żadnego wysychania i żadnego mieszania zapachów – aromat, który w garnku powstał, w tym samym garnku pozostaje, a nie rozchodzi się po kuchni.
Brytfanny i tortownice. W zasadzie to niby oczywiste: skoro są zwykłe foremki, to dlaczego nie ma brytfanny? Otóż jest i to całkiem niezła. Wytrzymałość silikonu od -50 do +300 stopni, czyli równie dobrze możesz w niej coś zamrozić, a do tego – w końcu to brytfanna – prawdziwa pokrywka. To jest to, czego brakuje w twojej kuchni.
Silikonowe nici. Co prawda nazwa ta jest trochę myląca, bo wewnątrz każdej takiej nici znajduje się drut odpowiedzialny za utrzymanie kształtu, ale to nie zmniejsza funkcjonalności całości – możesz wiązać razem warzywa (szczególnie polecamy do szparagów) albo użyć zamiast nici kuchennych i wykałaczek przy przygotowywaniu mięsa. Pomysłów mogą być setki i na pewno wpadniesz na kolejne.
Każdy producent silikonowych akcesoriów produkuje pewną ilość produktów – nazwijmy je umownie – pierwszej potrzeby: łyżek, łopatek, trzepaczek. Każdy też ma swoją linię, na której tworzy rzeczy niepowtarzalne, pozornie bajeranckie i może odrobinę zbędne, ale tak naprawdę ceny silikonowych akcesoriów są na tyle niskie, że można nimi zastąpić te tradycyjne i nie będzie to stanowiło większego problemu – zresztą – nowoczesna kuchnia to właśnie kuchnia z bajerami, prosta i przyjazna.
Widziałam takie towary tutaj http://oglos24.pl/ogloszenia/all/all/118,dom-i-ogrod w dobrych cenach zastanawiam się czy tego sobie nie kupić na pewno w mojej kuchni by się to przydało.
Szał na silikonowy asortyment troszkę mnie ominął. Dopóki nie kupiłam pierwszych silikonowych foremek do mufinek nie wierzyłam, że to taka rewelacja. Ale jednak. Polecam każdemu kto wie gdzie się mieści kuchnia w jego domu.