Show biznes po irlandzku czyli najbardziej znani wokaliści i aktorzy

1 września 2011, dodał: biforis

Artykuł zewnętrzny

Chyba w każdym kraju na świecie istnieje coś na kształt śmietanki towarzyskiej związanej z różnymi branżami rozrywkowymi, które w skrócie nazywamy gwiazdami show biznesu. Celebryci wchodzą i spadają z piedestału popularności niejednokrotnie przy wtórze skandali i afer. Nie inaczej jest w Irlandii, kraju, którym w szczególności poświęcamy artykuły w tym tygodniu. Poczynania gwiazd kina, telewizji, muzyki można śledzić na wielu portalach plotkarskich.

Ostatnimi czasy chyba najbardziej opisywanym irlandzkim celebrytą w polskich mediach był Colin Farrell, a to za sprawą romansu z polską aktorką Alicją Bachledą-Curuś. Prawie każdy polski i irlandzki (zresztą nie tylko) tabloid rozpisywał się i analizował związek aktorskiej pary, przewidując jednocześnie jak długo może potrwać.

Co ciekawe wiele znanych na całym świecie twarzy posiada irlandzkie korzenie. I tak na przykład matka Johnego Deppa, Betty Sue Palmer, była Irlandką. Oprócz tego irlandzką rodziną pochwalić się może m.in. Mel Gibson, Tom Cruise, Kevin Costner, Grace Kelly, George Clooney, Mariah Carey, Matt i Kevin Dillonowie.

Rodowici Irlandczycy także robią zawrotne kariery na całym świecie. Warto wspomnieć tu chociażby kwartet z Dublina- U2 – jeden z najpopularniejszych zespołów rockowych na przełomie XX i XX wieku. Irlandką jest także Enya, wokalistka, kompozytorka, której muzyk inie można pomylić z żadną inną. Znani irlandzcy muzycy to także Sinéad O’Connor, Ronan Keating, Westlife, The Cranberries.

Z Irlandii wywodzą się także znani aktorzy i aktorki: Colin Farrell, Pierce Brosnan, Liam Neeson, Richard Harris, Fiona Shaw.

Jeżeli chcecie śledzić najnowsze wiadomości ze świata irlandzkiego show biznesu warto zajrzeć na stronę http://www.showbiz.ie/. Znajdziecie tam wiele interesujących, zabawnych, czasem szokujących newsów, które właściwie nie różnią się zbytnio od tych, które znajdujemy w naszym „polskim ogródku”. Różnią się tylko imiona i nazwiska. Problemy i dylematy pozostają w zasadzie te same:)