Pachnąca kuracja – Rusk Sensories Wellness Bedew
Zapewne pamiętacie przedstawianą już przeze mnie markę RUSK (clik) i jej fantastyczną profesjonalną serię kosmetyków do włosów. Ponieważ opowiadałam Wam tylko o szamponie i odżywce, dzisiaj czas na maskę – kurację nawilżającą oraz krople nawilżające z linii Rusk Sensories Wellness Bedew.
Rusk Sensories Wellness Bedew: kuracja i krople nawilżające
Maska – kuracja nawilżająca Sensories Wellness Bedew ma wygląd niby typowej maski do włosów. Oczywiście nie jest zwyczajna, co podkreślam od razu i z pełną stanowczością. Zamknięta jest w dużym ślicznie wyprofilowanym plastikowym kremowym (a może beżowym) słoiczku o pojemności 113 g. Duża nakrętka i łatwy dostęp do kosmetyku sprawia, że używanie jest przyjemne i wygodne.
Konsystencja kosmetyku wydaje się bardzo gęsta, jednak po włożeniu palców okazuje się, że mamy do czynienia z gęstym, lepkim musem, który bardzo łatwo dozować i aplikować. Na pewno nic nam nie nakapie, ale też nie nabierzemy zbyt dużo (jeśli nie chcemy, oczywiście). Maska ma kolor żółto-kremowo-perłowy, dlatego nie udało mi się (wybaczcie) uchwycić tego efektu na zdjęciach. Mieni się wszystkimi barwami tęczy, uwodzi i od razu podbija serce.
Oczywiście jest jeszcze zapach. Jest on identyczny z opisywanymi wcześniej produktami, czyli nieziemski, zmysłowy i egzotyczny. Po prostu wspaniały, tym czarownym urokiem, który sprawia, że pozornie prosta czynność, jak nakładanie maski, staje się rytuałem i rozkoszną przyjemnością. Jeszcze nie miałam do czynienia z kosmetykami do włosów o ładniejszym i bardziej owocowo-egzotycznej nucie zapachowej. Jestem pod tak ogromnym wrażeniem tego aromatu, że często sama siebie przyłapuję na tym, że siedzę i wącham swoje włosy. I ciągle podoba mi się tak samo…
Krople naprawcze nawilżające zamknięte są natomiast w buteleczce z ciemnego szkła i opatrzone korkiem z pipetką. Jest to niezwykle ważne, bowiem używamy tylko kilka kropli tego specyfiku na włosy samodzielnie i następnie wygrzewamy około 10 minut suszarką lub mieszamy je z kuracją, dla wzmocnienia efektu. Taką mieszankę nakładamy na wcześniej umyte włosy i trzymamy pod folią i ciepłym ręcznikiem ok. 20 min. Następnie spłukujemy. Przy użyciu samych kropli włosów już nie myjemy.
Próbowałam obu sposobów, przy czym bardziej chwalę sobie 2 w 1 ale nie tyle przez uzyskany efekt ile przez moje własne prywatne lenistwo. Taka metoda wydaje się być szybsza i do tego silnie skoncentrowana. Moim włosom taki zabieg był niezmiernie potrzebny. Powiem Wam, że już po pierwszym zabiegu efekty są zdumiewające.
Krople mają konsystencję lekko oleistą, ale nie jest to czysty olejek, wchłaniają się doskonale w skórę głowy i włosy i nie pozostawiają tłustej warstwy. Mają nieco delikatniejszy zapach niż pozostałe produkty, ale jest to zaleta, w momencie kiedy stosujemy kurację z kroplami. Nie podbijamy zapachu, który jest sam w sobie wspaniały i nie przestanę tego faktu podkreślać (nawet jeśli ktoś zechce uznać, że robię to z uporem maniaka).
Włosy po aplikacji stają się miękkie i lśniące, nie ma mowy o napuszeniu, jednak nie jest to też efekt przeciążenia. Jednym słowem włosy wyglądają pięknie i naturalnie, moje loczki nabierają ładnego skrętu, a zarazem lekkości. Mogę z całą stanowczością powiedzieć, że jest to linia idealna dla moich cienkich, a zarazem zmęczonych i przesuszonych włosów. Teraz dopiero wiem, jak można cudownie pielęgnować włosy i jakie produkty można pokochać.
Moja czupryna, podkolorowana na jesienną czerwień wygląda nareszcie na zadbaną, pełną witalności i blasku. Włosy są coraz zdrowsze, ładniej się układają, nie ma mowy o problemach z myciem czy rozczesywaniem. Jestem szczęśliwą posiadaczką wspaniałych produktów do włosów, a zarazem dumną właścicielką nieco nieujarzmionych, ale coraz piękniejszych loczków.
Mam nadzieję, że spodobały się Wam produkty RUSK linii Sensories Wellness Bedew i jesteście w stanie zrozumieć moją radość z odkrycia tych wspaniałych kosmetyków. Polecam Wam ogromnie, z pełną świadomością ich zalet i cudownych efektów, jakie daje ich systematyczne stosowanie.
Od producenta:
Bedew kuracja nawilżająca
Silnie nawilża i głęboko odżywia włosy przesuszone i odwodnione. Kuracja Bedew to kombinacja olejów z gardenii tahitańskiej, orzecha kokosowego i olejarki abistynskiej zapewniająca włosom najwyższy stopień nawilżenia i odżywienia. Jak używać? Nakładać na wcześniej umyte, wilgotne włosy i wmasować. Pozostawić na włosach 2 – 5 minut. Potem spłukać dokładnie. Kuracja 113 g – 61 zł /brutto/
Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetyl Esters, Behentrimonium Chloride, Glycerin, Amodimethicone, Gardenia Tahitensis Flower Extract, Cocos Nucifera Oil, Sodium PCA, Soluble Collagen, Cetrimonium Chloride, Olea Europaea Fruit Oil, Trideceth-12, Crambe Abyssinica Seed Oil, Fragrance (Parfum), DMDM, Hydantoin, Iodopropynyl Butylcarbamate, Yellow 5, Yellow 6, Limonene, Linalool Hexyl Cinnamal, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol.
Bedew – Nawilżająca kuracja w kroplach
Nawilża i głęboko odżywia włosy przesuszone i odwodnione. Krople naprawcze Bedew to kombinacja silnie działających ekstraktów z lawendy, nagietka, rumianku i szałwii. Dodatkowo produkt został wzbogacony o keratynę, zarodki pszenne oraz wyciąg z aloesu, tak aby włosy stały się jeszcze bardziej witalne i mocniejsze. Jak używać? Umyć włosy i nałożyć odżywkę. Po spłukaniu odżywki nałożyć krople na wilgotne włosy. Suszyć włosy przy użyciu suszarki przez 10 minut. W celu zapewnienia lepszych rezultatów można połączyć kilka kropel z kuracją nawilżacjącą i taką mieszankę nałożyć na wilgone włosy. Suszyć włosy przy użyciu suszarki przez 10 minut. Krople naprawcze – 36 zł /brutto/.
Produkty wolne od siarczanów, parabenów, ftalanów, glutenu i substancji ropopochonych zapewniają wybór – pozwalają żyć w zgodzie z naturą i cieszyć się optymalnym zdrowiem.
Od dawien dawna Tahitańczycy wierzą w dobroczynną moc kwiatu gardenii tahitańskiej. Ta spektakularna roślina posiada szereg właściwości leczniczych, nawilżających i kojących. Rusk postanowił więc uchwycić to co dla Polinezjan najcenniejsze i dodając inne składniki jak jedwab, pantenol czy Sodium PCA stworzył luksusową kolekcję kosmetyków do pielęgnacji włosów – Sensories Wellness Bedew.
Rusk to marka profesjonalnych produktów fryzjerskich. Doskonale znana na świecie i w Eropie. Polski rynek Rusk podbija od 2009 roku. Rusk to kosmetyki dla każdego – łatwość używania, naturalne botaniczne składniki i przystępna cena.
Linia Sensories Wellness Bedew to tylko jedna z wielu, jakie ma w ofercie marka profesjonalnych kosmetyków RUSK.
Zainteresowanych odsyłam na stronę: http://www.ruskpolska.pl/
Testowała:
Marta – Mam 35 lat, jestem świadomą i dojrzałą kobietką z duszą dziecka i głową pełną marzeń. Jestem niepoprawną optymistką, która na świat patrzy przez różowe okulary. Jestem szczęśliwą mężatką, mam nastoletniego syna Dominika i kocura o imieniu Figiel. Mieszkam w Krośnie na Podkarpaciu. Moją pasją są książki fantastyczne i nauka. Uważam, że staranny makijaż i ciekawa fryzura są niezbędnym atrybutem każdej kobiety. Uwielbiam indywidualizm i kreatywność, a nawet odrobinę szaleństwa. Nienawidzę zimy i ludzkiej głupoty. (Nick: pinkmause)
Prowadzi bloga: http://martafigluje.blogspot.com/