Słów kilka o olejowaniu twarzy METODA OCM
Zabieg ten ostatnio podbija wszelkie blogi i fora kosmetyczne. Nie bez powodu. Olejowanie twarzy jest jednym z najbardziej naturalnych zabiegów przynoszących niesamowite efekty.
Demakijaż dla każdego typu skóry opiera się na podstawowych zasadach:
Skóra sucha: 10% oleju rycynowego + 90% oleju bazowego
Skóra normalna i mieszana: 20% oleju rycynowego + 80% oleju bazowego
Skóra tłusta: 30% oleju rycynowego + 70% oleju bazowego
Olejem bazowym może być:
Skóra trądzikowa: olej z krokosza barwierskiego, możesz dodać odrobinę olejku z drzewa herbacianego lub oleju tamanu
Skóra normalna: awokado, ze słodkich migdałów, z pestek granatu,
Skóra dojrzała i sucha: olej migdałowy, arganowy, różany, z kiełków pszenicy, z pestek winogron, z ogórecznika, awokado, olej kokosowy
Skóra naczynkowa: olej z orzechów laskowych, kocanki.
Aplikacja:
– Potrzebujesz mieszanki olejów oraz małego ręczniczka (muślinowego, bawełnianego lub frotte)- ja polecam gąbeczkę do twarzy np. wodorostową (Rossmann).
Rozetrzyj olejek w dłoniach i nałóż na skórę (może być zwilżona wodą).
– Masuj skórę kolistymi ruchami, dokładnie wymasuj problematyczne miejsca (nie masujemy za długo pierwszy raz, tylko chwile aby rozpuścić makijaż)
– Zmocz ręcznik w ciepłej wodzie
– Nałóż go na twarz pokrytą olejem – pod wpływem temperatury pory się rozszerzą
– Wypłucz ręcznik
– Przetrzyj i zmyj nadmiar oleju.
– Powtórz czynność 2-3 razy
– Na koniec zetrzyj ręcznikiem nadmiar oleju z twarzy (nie trzyj mocno skóry)
– Wypłucz ręcznik w zimnej wodzie i wytrzyj skórę – zamkniesz w ten sposób pory
Aby olejowanie przyniosło nam efekty musimy dać temu czas. Wiele dziewczyn skarży się, że poza wysypem krost i zaskórników nie otrzymały żadnych efektów. Moment, w którym przykładamy ciepłą ściereczkę do twarzy to moment kiedy otwieramy pory i oczyszczamy twarz z najgłębszych warstw. Początkowo oczyszczanie może przybrać formę niechcianych wykwitów skórnych. Zapewniam jednak że po m-cu stosowania zauważycie efekty. Poprawa kolorytu skóry, wygładzenie skóry, złagodzenie cery naczynkowej to pewne korzyści.
Polecam oczyszczanie twarzy wieczorem, aby uniknąć „świecenia się” skóry. Jeżeli chodzi o częstotliwość- same zobaczycie jak wam służy.
Wydaje się może zbyt czasochłonne i skomplikowane ale poświęćcie te kilka minut dla urody. Metoda OCM wywodzi się z Japonii. Masowanie twarzy, powtarzanie czynności po 2, 3 razy to swego rodzaju rytuał pielęgnacyjny dla urody i duszy…
Moja rada: korzystajcie tylko z naturalnych olejków, żadne z „ulepszaczami”- to wszystko na pewno pozatyka Wam pory!
zobacz również:
- Olej arganowy – właściwości i zastosowanie kosmetyku doskonałego!
- Olejowanie włosów – na czym polega i jakie są efekty?
- OCM czyli olejowe oczyszczanie twarzy
- Masaż twarzy i gimnastyka mięśni
Uwielbiam OCM ! Zawsze mialam buzie swiecaca i z problemami. Teraz jesetm po 40-tce i olejowanie twarzy to najlepszy sposob na zachowanie pieknej cery. Ja uzywam malego recznika do buzi i zrobilam tez na sz\ydelku bawelniana myjke – super.
U mnie niestety słabo się sprawdziło a szkoda:( Może byłam mało cierpliwa…
Zapraszam na mojego bloga: http://www.makeupeveryday.pl
Ja również jakiś czas temu zakochałam się w OCM. Metoda ta choć faktycznie pracochłonna dała u mnie rewelacyjne wyniki po 2-3 miesiącach. Bez wizyt u kosmetyczki mam cerę modelki. Gorąco polecam jednak ściereczkę muślinową do tej metody. Bardzo mocno pillinguje co wzmacnia efekt.
Perfekcyjna Testuje: jakich olei używasz do tej metody i jak często ją stosujesz? Będę wdzięczna za odpowiedź.
Witamina C jest głównym elementem, aby nasza skóra była w dobrej kondycji, zawsze powtarzała mi to moja mama :) Zawsze stosowała taką czystą witaminę C z apteki. Działa tak fenomenalnie, że stosuje już piątą buteleczkę :) Polecam !!
Ja stosuje olejek Orientany drzewo sandałowe i kurkuma i od czasu jak stosuję widzę poprawę cery
Zmywam olejkami i moja skóra coraz lepiej wygląda. :)
Olejowanie twarzy odkryłam niedawno. Od 1,5 roku męczyłam się z cerą, choc wczesniej problemow nie miałam. Dermatolog przepisał maść i specjalny krem. Pomogły na krotko. Problem wrócił ale tym razem nic nie chciało działać. W akcie desperacji zastosowałam olejowanie. Moja mama mi polecała mi olejowanie olejem rycynowym ale jakos nie mogłam do tego przekonać. Wcześniej stsowałam olej z migdałów i arganowy oraz kokosowy i cera ich nie polubiła. Tym razem postanowiłam wymasować twarz czymś delikatnym. Zastosowałam olej słonecznikowy (trzymany w lokówce). W końcu to składnik bazowy większości oliwek dla dzieci i balsamów. I to był strzał w dziesiątkę! Zastsowałm masaz olejem słonecznikowym i zmyłam go delikatnie mydlem „Biały Jeleń” (taki zwykłe wydanie, podstawowe), tak by został lekki tłusty film na twarzy. Wszystko ścieram płatkami kosmetycznymi (żadne ściereczki, za dużo pracy aby je utrzymać w bezwzglednej jałowości. Efekt? już po pierwszym demakijazu olejem słonecznikowym cera wyraźni była uspokojona. Obecnie twarz ładnie się leczy, nie przetłuszcza się w strefie „T” i co najdziwniejsze znikają drobne zmarszczki (mam 37 lat. Może dzięki wit.A której w oleju słonecznikowym jest sporo. A olej taki najzwyklejszy ze sklepu, z wielkiej butli i wcale nie eko.
Ja ostatnio szukałam dobrych olejków do twarzy i to nie jest takie proste bo nie wszystkie nadają się do każdej skóry są lżejsze i cięższe.o różnych właściwościach i zaw.kwasów tłuszczowych itp.aby nie narobić sobie problemów zapraszam do poczytani o własciwośćiach nap przykład na kosmetykinaturalnejustine.pl w zakładce kosmetyki naturalne
A co z tonizowaniem skóry oraz kremami po olejowaniu twarzy? czy są jakieś wskazania/przeciwwskazania ?
Witajcie,
Kolejny tydzień stosuję metodę z olejem, używam oleju lnianego + olej rycynowy. Zabieg powtarzam 1-2 razy dziennie. Być może jestem mało cierpliwa, ale moja twarz wygląda coraz gorzej i obawiam się ze nigdy nie nastanie ten lepszy czas dla mojej twarzy. Pojawiło mi się mnóstwo gródków, bolących pryszczy, zaskórników. Czy robię coś nie tak? Proszę o odpowiedź,
Pozdrawiam,
Ania