Sukces kampanii reklamowej nie opiera się wyłącznie na ciekawej koncepcji oraz innowacyjnym produkcie, który dana firma próbuje wypromować. Coraz częściej najlepszym sposobem na dotarcie do sporej liczby odbiorców jest zaangażowanie intrygującej osoby. W tym przypadku jest nią kilkumiesięczna Valentina Guerrero.
Fenomen tej uroczej dziewczynki polega na tym, iż mimo że obarczona jest chorobą genetyczną 21 chromosomu z niepowtarzalnym wdziękiem pozuje do zdjęć oraz bierze udział w pokazach mody dla maluszków. Młoda Amerykanka wywarła ogromne wrażenie na swych rodakach i stała się gwiazdą lokalnych mediów.
Autorka dziecięcej kolekcji, Dolores Cortés, będąca pod wrażeniem swojej podopiecznej, ogłosiła, iż część wpływów ze sprzedaży kolekcji zasili konto fundacji Down Syndrome Association mieszczącej się w Miami. Ponadto najmłodsi klienci, których dotknęła ta sama choroba, z którą zmaga się Valentina, otrzymają opust na zakup ubrań w wysokości 10%.
Z jednej strony zaskakujący pomysł, by do kampanii reklamującej ubrania marki Dolores Cortes zatrudnić niepełnosprawną modelkę może wydać się bezdusznym chwytem marketingowym, który promuje ludzką ułomność. Jednak czy tylko idealni i w pełni cieszący się zdrowiem ludzie mają prawo do tego, by swą twarzą i ciałem przyczynić się do popularyzacji kolekcji ubrań?