Jako kobieta po 50-ce cenię głównie klasykę-wiem,że ona zawsze się sprawdza. Dlatego najczęściej wybieram ubrania polskich firm takich jak Molton, Monnari, Solar czy Vanila. Jednak jak każda kobieta-bez względu na wiek-mam ochotę trochę zaszaleć . Korale, duże okulary, broszka w kształcie motyla, buty od których kupna jestem uzależniona i torebki.
Ostatnio odkryłam Parfois- super firma ,jeśli chodzi o niebanalne, wesołe dodatki – tak jak te, które połączyłam z „kreacją” z Solaru. Może przesadziłam z wielkością okularów, ale czuję się w nich dobrze. A torebka z motywem dużego kwiatu jest po prostu słodka. Jeszcze lepiej pasuje do gładkiej sukienki. Na codzienne wyjścia staram się nie przesadzać z biżuterią – albo korale , albo wyszukana torebka.
Najbardziej jednak seksownym dodatkiem do kreacji – moim zdaniem – jest seksowny zapach. Tu niestety kończy się mój patriotyzm ponieważ uważam, że nikt nie jest w stanie stworzyć takich kreacji zapachowych jak D$G, Lancome, Dior itp…a co wy o tym sądzicie?
nadesłala: Hallina