Pędzlem malowane …

16 lutego 2010, dodał: Joanna
Artykuł zewnętrzny

Tym razem, żeby nie myśleć o zimnej, strasznej i dającej mi w kość zimie postanowiłam użyć swojej wyobraźni i przenieść się do ciepłych krajów, gdzie słoneczko grzeje, wietrzyk delikatnie wieje a kobiety mają na sobie piękne ubrania pędzlem malowane.

Ich spódniczki, bluzki, sukienki mają wzory tak piękne, niczym arcydziała wyczarowane ręką artysty…
Delikatne zwiewne tkaniny dodają finezji, kobiecości , sexapilu oraz odrobinę romantyzmu.
Troszkę czerwieni, różu, bieli, może dodajmy jeszcze troszkę żółci, zieleni – i … oto ona-  piękna kolorowa bluzeczka jest tak nasycona kolorami, że aż „kipi” w dosłownym słowa tego znaczeniu. Szeroka falbanka powiększy nam optycznie nasz biust.


Oglądając niedawno na kanale Fasion pokaz BC- Beaty Cupriak olśniła mnie sukienka w maki. Osobiście strasznie mi się spodoba i użyłabym stwierdzenia, ze ta sukienka jest naprawdę zjawiskowa. Ma podwyższoną talię więc wydłuża nogi, a poza tym marszenia świetnie tuszą szerogie biodra, masywne uda czy krągły brzuszek- więc jest stworzona dla mnie.

Nie tylko ubrania ale i dodatki  mogą zachwycać swoimi niesamowitymi kolorami , niezidentyfikowanymi kształtami- dla jednych plamki, dla innych kwiaty albo przypadkowe maźnięcia, które tworzą dzieło.

Korale- piękne czerwone kuleczki  maźnięte srebrną  farbą pięknie ozdobią nam dekolt.

Kolejnym dodatkiem może być szal- najlepiej szeroki, zwiewny materiał nakrapiany akwarelową mozaiką na pewno będzie pięknie się prezentował na naszych ramionach.

Nine West posiada w swojej kolekcjiekstrawaganckie (jak dla mnie) szpilki z wycięciem na wysokim cienkim obcasie sprawią, że nasze nóżki staną się zgrabniejsze.

Niestety czas wrócić do rzeczywistości, szarej i zimnej i  brrrrrrr na samą myśl robi mi się zimno. Zimowa aura negatywnie wpływa na moją osobę, nie mogę doczekac się wiosny, wyjmowania z pudeł swoich kolorowych tętniących życiem sukienek, bluzek czy spódnic.  Pewnie na wiosnę jeszcze musimy poczekać pare dobrych miesięcy, a szkoda … bo uwielbiam pozytywny szał wiosennych zakupów.

Joanna Sz.