Podstawowe błędy żywieniowe popełniane przez Polaków wynikają przede wszystkim z nadmiaru zjadanego pożywienia przy jednoczesnym niedostatecznej wartości odżywczej diety. W konsekwencji prowadzi to do przyrostu masy ciała przy niedożywieniu organizmu. Paradoksalnie – im grubszy człowiek, tym większe prawdopodobieństwo, że jest nieodżywiony. Najnowsze wyniki badań są zatrważające i zwracają uwagę na to, że traktujemy swój organizm dosłownie jak „worek na śmieci” wrzucając do niego byle co, byle gdzie i w byle jakiej ilości.
Sondaż dotyczący zachowań zdrowotnych powiązanych z dietą wynika, że Polacy nie dbają o to, co jedzą i nie interesują się zdrową dietą. Ponad połowa nas nie czyta etykiet, a spośród tych, którzy czytają, ok. 20% nie rozumie umieszczanych na nich informacji. Ponad 80% Polaków w ciągu ostatniego roku nie stosowało żadnej diety ani nie zwracała uwagi na to, co i w jakich ilościach jadła. Nie sugerowali się także zdrowotnością produktów podczas robienia zakupów. Wśród osób, które starały się dbać o dietę (jest to nie całe 20% ankietowanych), najczęściej pojawiały się kobiety, a także osoby starsze (powyżej 60. roku życia), schorowane, zażywające leki oraz regularnie uprawiające sport. Niestety wciąż nie doceniamy tego co mamy, a styl życia, a tym samym dietę zmieniamy na lepsze dopiero wtedy, gdy nasze zdrowie poważnie szwankuje, czyli np. po przebytym zawale, zdiagnozowanym nadciśnieniu, bądź też na wyraźne polecenie lekarza. A powinno być zupełnie na odwrót, gdyż niemal 50% Polaków jest w grupie ryzyka jeśli chodzi o choroby układu krążenia. Styl życia i narażenie na stresy powoduje, że nadciśnienie tętnicze krwi, zawał czy miażdżyca są coraz bardziej powszechnymi chorobami – a te natomiast predysponują do poważniejszych schorzeń.
Jednak, aby zmienić dietę, należy zmienić sposób myślenia! W Polsce niestety wciąż pokutuje przekonanie, że posiłek powinien być porządnie posolony i składać się przynajmniej raz dziennie z czerwonego mięsa. Podstawowym napojem Polaków wciąż jest natomiast herbata, oczywiście z cukrem. Lubujemy się także w słodkich gazowanych napojach. Niespełna połowa z nas przyznaje, że ryby jada przynajmniej raz w tygodniu, najczęściej jednak jest to ryba usmażona w panierce. Tymczasem ryby powinny gościć na naszym stole co najmniej dwa – trzy razy w tygodniu. Dobrze, by było, aby była to ryba upieczona lub ugotowana na parze.
Kolejnym zatrważającym sygnałem są wyniki badań dotyczące spożywania warzyw. Ponad 80 % Polaków spożywa warzywa raz w tygodniu! Jedynie 37 % mówi, że spożywa je codziennie lub prawie codziennie. Jak mają się do tego zalecenia dietetyków, aby spożywać około 0,5 kg warzyw dziennie?! Mało optymistyczne wyniki dotyczą nabiału i produktów pełnoziarnistych. Mleko i przetwory mleczne goszczą na naszych stołach raz w tygodniu, podobnie jest z kaszami i płatkami zbożowymi.
Także styl odżywiania pozostawia wiele do życzenia, jemy nieregularnie i chodzimy spać objedzeni i na dodatek ponad połowa z nas – po kieliszku na rozluźnienie.
Jeśli chcemy dożyć spokojnej starości w zdrowiu czeka nas jeszcze sporo pracy – zacznijmy od własnego talerza! Zróbmy porządek w szafkach kuchennych i lodówce. Po co sięgać po kolejną dietę cud skoro można po prostu zmienić swoje menu na lepsze?
Justyna Marszałkowska-Jakubik, dietetyk medyczny www.e-prolinea.pl
Zobacz również:
- Czy Polacy odżywiają się zdrowo?
- Najczęstsze wpadki na weselu
- Szczepionka przeciw starzeniu
- Co szkodzi wątrobie: lista zakazanych produktów