Polędwica wieprzowa z grzybami po myśliwsku
Czemu z brzegu lasu – a bo to takie odtwarzanie smaków dawnych – trochę pola, trochę lasu.
Czas : 1 godzina
Składniki :
- 1 duża polędwica wieprzowa
- 10 kapeluszy grzybów suszonych
- 1 łyżeczki miodu
- 2 łyżeczki konfitury z czarnej porzeczki
- 2 łyżki oleju
- 2 łyżki masła
- 1 łyżeczka zmiażdżonego i roztartego z odrobina soli czosnku
- 1 łyżeczka musztardy
- sól
- 2 cebule
- 1/2 łyżeczki suszonego lubczyku
- 1 łyżka utartego piernika korzennego
- 2 łyżeczki mąki
- 6 średnich ziemniaków młodych
Polędwicę naciąć wzdłuż na 3 paski – zapleść w warkocz – zawiązać końcówki nicią do mięsa . Zrobić pastę do natarcia z miodu, konfitury, oleju ,czosnku , musztardy, lubczyku, szczypty soli Natrzeć mięso i zostawić w lodówce na 2 godziny .
Grzyby zalać wodą i ugotować do miękkości ( na małym gazie ). Odcedzić, ( pozostawiając wywar do wykorzystania do zupy lub sosu innym razem ).
Ułożyć w naczyniu żaroodpornym (lub namoczonym Garnku Rzymskim). Obrane ziemniaki i pokrojone cebule natrzeć resztką marynaty i ułożyć obok mięsa. Zmieszać z pokrojonymi w paski grzybami , położyć na wierzchu kawałki masła ). Zakryć szczelnie naczynie .
Wstawić do piekarnika i nastawić temperaturę na 220 * C . Piec 1,5 godziny od osiągnięcia temperatury ( w Garnku Rzymskim odpowiednio pół godziny dłużej ) .
Wyjąć. Sos zagęścić utartym piernikiem i doprawić do smaku .