Za chwilę nadejdzie i to, co wydarzyło się w tym roku, pozostanie wspomnieniem, może małym pragnieniem, by do tego powrócić i na samą myśl o tym powróci ten klimat Ci ludzie co nas otaczali… Nadchodzi czas, gdy trzeba pożegnać się z tym, co było i szybki przegląd roku 2016 zrobić. Jak wyglądało życie moje i bloga przez dwanaście miesięcy? Ohohoh trochę się działo, były wzloty i upadki, chwile zwątpienia, ale także wena twórcza. Ale najważniejsze pokazać dziś chcę, gotów? No to lecimy!
http://www.sklerotyczka.pl/2016/12/podsumowanie-roku-2016.html