Co karmiąca mama powinna zabrać w wakacyjną podróż?
Karmienie piersią to cudowny moment dla mamy a także dla dziecka. Maleństwo przytulone do maminej piersi dostaje to co najlepsze czyli bliskość i czułość. Wybierając się na wakacje musisz pamiętać o swoich piersiach i zadbać o to, by dobrze zniosły wysokie temperatury i nie zafundowały Ci bólu i pieczenia.
Na wakacje koniecznie zabierz:
– wkładki laktacyjne;
– hydrożelowe osłonki na piersi;
– nawilżający żel intym
ny;
– preparat na popękane brodawki (najczęściej potrzebny debiutującym mamom);
– witaminy dla mamy karmiącej.
A teraz odpowiedzi na dwa pytania, które najczęściej nurtują karmiące mamy.
1. Czy mogę opalać się na słońcu lub solarium?
Każda mama karmiąca może się opalać w słońcu czy solarium, jednak trzeba robić to z umiarem. Należy używać kremów z filtrem i osłaniać ciemne otoczki brodawek (najlepiej osłonkami). Dziecko trzeba karmić w półcieniu. Po ciąży mogły jednak pozostać na twojej skórze przebarwienia. A opalanie w solarium czy na słońcu zamiast zamaskować, utrwali je. I może źle wpłynąć na popękane naczynka krwionośne i żylaki – jeśli nabawiłaś się ich w ciąży.
2. Czy słońce może zaszkodzić pokarmowi?
Nie ma obawy. Pokarm w piersiach jest bezpieczny. Nie zaszkodzi mu wysoka temperatura.
Pamiętaj! W upalny dzień unikaj biustonoszy, które mają podszewkę ze sztucznego materiału. Jeśli do brodawek nie będzie dochodziło powietrze, a po karmieniu pozostaną wilgotne, może pojawić się swędzenie i zaczerwienienie. Najlepsze są staniki wykonane z bawełny lub lnu. Jeśli masz podrażnione brodawki, latem możesz na kilka minut wystawić piersi na słońce (wcześniej rozsmaruj na nich odrobinę pokarmu i pozostaw, aż całkowicie wsiąknie).
Ciesz się słońcem i bliskością dziecka!! Karmienie nie jest obsceniczne i nie wstydź się tego! Według mnie kobiety, które karmią piersią swoje maleństwa powinny dostawać medal za to, że posiadają coś, co pozwala maluszkowi żyć, rosnąć i rozwijać się! Piersi to prawdziwy skarb!
Zobacz również:
