Jak walczyć z poceniem się skutecznie i bezpiecznie?
Czy wiecie, że w ciągu doby Wasze ciało wydziela łącznie nawet 3 szklanki potu? To całkiem naturalny proces fizjologiczny, który ma na celu regulację temperatury ciała oraz usunięcie z organizmu ubocznych produktów metabolizmu, czyli toksyn. Nasila się zwykle podczas gorących dni, zwiększonego wysiłku fizycznego, a także w stresujących czy emocjonujących sytuacjach. Wówczas szczególnie uaktywnia się praca kilku milionów gruczołów potowych, które znajdują się na powierzchni naszej skóry, a skutki ich działania często są dla nas krępujące – pojawiają się mokre plamy na ubraniu czy przykry zapach potu, który mogą poczuć także osoby z naszego otoczenia.
Podstawowym działaniem w walce z nadmiernym wydzielaniem potu i jego nieprzyjemnymi efektami jest codzienna higiena osobista i częsta zmiana bielizny oraz odzieży. Poza tym na rynku kosmetycznym jest dostępnych wiele produktów ograniczających, a nawet blokujących pocenie. Najpopularniejsze z nich, czyli antyperspiranty i dezodoranty sprawiają, że szybko możemy poczuć się komfortowo w każdej sytuacji. Ich zadaniem jest miejscowe ograniczenie aktywności gruczołów potowych i zamaskowanie zapachu potu przyjemnym aromatem. Co ciekawe, sam pot nie ma początkowo żadnego zapachu – nadają mu go dopiero bakterie, które bytują na naszej skórze i po krótkim czasie zaczynają rozkładać pojawiającą się na niej wilgotną warstwę potu.
Wybierając idealny dla siebie kosmetyk, dzięki któremu poczujemy się świeżo i swobodnie przez cały dzień, warto przede wszystkim zwrócić uwagę na dwa ważne aspekty: skład oraz skuteczność. Produkt, którego będziemy używać codziennie, nie może zawierać substancji szkodliwych dla naszego zdrowia ani podrażniać skóry, szczególnie delikatnej właśnie w miejscach, w których gruczoły potowe są szczególnie „produktywne”. Tymczasem większość dezodorantów bazuje na alkoholu, który ma za zadanie wysuszać miejscowo skórę, eliminuje też rozwój bakterii oraz jest „rozpuszczalnikiem” dla substancji zapachowych. Skóra, która będzie codziennie poddawana jego drażniącemu działaniu, szybko może zareagować zaczerwieniem i pieczeniem, powodując dyskomfort, a nawet ból. Jeśli taki produkt zawiera dużo więcej innych związków chemicznych, powstaje obawa, że mogą one spowodować silniejsze reakcje uczuleniowe lub nawet przenikać do krwi i wpływać na powstawanie chorób. Bezpieczniej jest więc wybrać produkt o składzie, który nie przeraża już przy samym czytaniu:) Jeśli dodatkowo jest to kosmetyk o przewadze naturalnych składników, czy nawet wegański, to zdecydowanie warto zwrócić na niego uwagę.
W ostatnich latach wiele kobiet z lękiem czytało o szkodliwości aluminium, występującego w składzie powszechnie dostępnych dezodorantach pod nazwami: Aluminium Chlorhydrate czy Aluminium Zirconium Tetrachlorohydrex Glyi, posądzanego o wpływ na rozwój m.in. raka piersi. Świetną alternatywą okazują się bezpieczne dla zdrowia dezodoranty, produkowane na bazie naturalnego kryształu – ałunu, który już w starożytności był uznanym środkiem antyseptycznym, usuwającym nieprzyjemny zapach ciała i stosowanym w tradycyjnym leczeniu. Ałun jest stosowany także we współczesnej medycynie i kosmetyce – głównie wykorzystuje się jego zdolność zahamowania rozwoju bakterii, która pozostawia skórze jej naturalną funkcję wydzielania potu i usuwania toksyn. Ałun nie blokuje więc w żaden sposób działania porów, nie wnika w skórę i nie powoduje jej wysuszenia, nie podrażnia delikatnych miejsc, ani nie pozostawia plam na ubraniach. Działa przez cały dzień i jest bardzo wydajny.
Drugim aspektem w wyborze dezodorantu jest jego skuteczność, która ma nas uchronić przed skrępowaniem, kiedy przez dłuższy czas znajdujemy się w bliskiej odległości od innych osób, więc działanie powinno być przynajmniej kilkugodzinne. Jeśli więc zawarty w nim alkohol wyparuje zbyt szybko, zapach również się ulotni, a skóra pozostanie bez ochrony i pot pojawi się na niej ponownie. Naturalne składniki kosmetyków są ogólnie znane ze swego dłuższego działania, warto więc wiedzieć, że zapachy utrzymują się dłużej na skórze, która jest pokryta cieniutką warstwą naturalnego, zdrowego tłuszczu, np. oleju arganowego. A jeśli sam zapach jest również pochodzenia roślinnego (np. z olejków eterycznych), to okazuje się, że obie te substancje znakomicie ze sobą współpracują, aby zapewnić nam długotrwałą ochronę i komfort. Przemysł perfumeryjny od dawna bazuje przecież na sprawdzonej metodzie nawaniania tłuszczów (enfleurage) – dlaczego więc z niej nie korzystać także dziś?
Dziś można połączyć wszystkie powyższe oczekiwania i wybrać jeden produkt, który spełni je wszystkie. To nowość na naszym rynku kosmetycznym: wegański dezodorant mineralny w sprayu Arganove, przeznaczony zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn. Jest w 100% naturalny, a jego lekka formuła została stworzona na bazie dwóch składników: ałunu i bio oleju arganowego. Odświeżający, dodający energii, intensywny zapach pochodzi wyłącznie z naturalnych olejków eterycznych i utrzymuje się na skórze przez długi czas, zapewniając także efekt aromaterapeutyczny. Dezodorant nie przenika przez skórę, lecz tworzy na niej cienką warstwę okluzyjną, by działać jeszcze skuteczniej, zwalczając bakterie przez długi czas. Olej arganowy pielęgnuje skórę i dba o odpowiedni poziom jej nawilżenia, niwelując także podrażnienia powstałe po depilacji.
Dezodorant nie pozostawia żadnych śladów na ubraniu. Zastosowany jako środek odświeżający do stóp zmniejsza ich opuchnięcie, przynosi ulgę i przywraca komfort. Jego używanie to sama przyjemność – także dzięki poręcznej butelce z atomizerem, a pojemność 100 ml sprawia, że dezodorant wystarczy nam na dłuższy czas. Nie jest testowany na zwierzętach, a więc spełnia wszelkie ekologiczne i etyczne wymogi stawiane kosmetykom naturalnym.
Dezodorant mineralny Arganove cytryna i bergamotka – jest dostępny TUTAJ
Skuteczność, piękny zapach, pielęgnacja skóry i dbałość o zdrowie oraz naturę – to właśnie najbardziej istotne cechy idealnego dezodorantu na miarę XXI wieku – dezodorantu Arganove…
Jest on dostępny nie tylko online, ale również stacjonarnie – w drogeriach Rossmann.
