Tanie linie lotnicze oferują coraz więcej ciekawych połączeń w okazyjnych cenach. Na portalach społecznościowych aż roi się od reklam agencji turystycznych, a blogi o tematyce podróżniczej wyrastają jak grzyby po deszczu. Wniosek? Polacy coraz chętniej poznają mniej lub bardziej egzotyczne zakątki Ziemi. Wyjazdy zagraniczne zwykle wiążą się z koniecznością podróżowania samolotem. I choć ten środek transportu niewątpliwie ma wiele zalet, latanie może powodować pewne niedogodności i konsekwencje zdrowotne. Poniżej znajdziesz kilka rad doświadczonych obieżyświatów.
A więc jak gładko i przyjemnie przetrwać podróż samolotem?
1. Pij dużo wody! Ta rada może wydać się oczywista i uniwersalna. Nie zapominajmy jednak, że na teren hali odlotów nie możemy wnosić butelek z napojami. Nie dostaniemy ich również w trakcie rejsu obsługiwanego przez tanią linię, a ich zakup na pokładzie lub w lotniskowym barze może okazać się sporym wydatkiem. Stres, pośpiech i emocje często powodują, iż zapominamy o regularnym nawadnianiu organizmu. Dobrym pomysłem będzie zaopatrzenie się w bidon, który możemy napełnić w specjalnej fontannie z wodą pitną na lotnisku.
2. Ubierz się wygodnie i „na cebulkę”. Temperatura na dworze, na lotnisku i w samolocie może znacznie się różnić. Dlatego warto ubrać się ,,warstwowo”, tak aby się nie przegrzać lub nie zmarznąć. Dawniej lot samolotem był okazją do zaprezentowania modnej i szykownej stylizacji. Dzisiaj to tani i szybki sposób przemieszczania się. Wybierz wygodną odzież, która nie będzie uciskać ciała i utrudniać przepływu krwi. Podczas rejsu musimy spędzić dużo czasu w jednej pozycji, a to sprzyja powstawaniu obrzęków.
3. Spakuj przeciwobrzękowy żel z heparyną. Same wygodne ubrania nie uchronią nas przed puchnięciem kończyn dolnych, szczególnie podczas długich lotów. Mała tubka z pewnością zmieści się w bagażu podręcznym, a jej zawartość wesprze mikrokrążenie i pomoże uniknąć przykrych konsekwencji. Warto raz na jakiś czas wstać i przejść się po pokładzie samolotu. Krótki spacer wpłynie pozytywnie na krążenie krwi. Jeżeli masz skłonności do powikłań zakrzepowych, koniecznie udaj się do lekarza przed podróżą. Być może zaleci Ci zastosowanie specjalnego zastrzyku lub użycie pończoch uciskowych.
4. Nawilżaj skórę i spojówki. Suche powietrze w samolocie nie jest zbyt przyjazne dla oczu i skóry. Dobrze jest mieć przy sobie balsam, mgiełkę lub krem nawilżający. Suche spojówki poratuje kilka kropli soli fizjologicznej lub specjalny preparat w opakowaniu z aplikatorem.
5. Zabezpiecz się przed chorobą lokomocyjną. Może dopaść Cię również w samolocie np. przy znacznych turbulencjach. Jeżeli jesteś zwolennikiem metod naturalnych, wypróbuj preparaty imbiru. Są dobre dla dzieci i dorosłych. Mogą być też bezpiecznie stosowane przez kobiety w ciąży. Jeżeli zaś stawiasz na metody farmakologiczne, z pewnością znajdziesz coś odpowiedniego w aptece. Większość środków można kupić bez recepty. Pamiętaj, że po niektórych popularnych lekach na chorobę lokomocyjną nie można prowadzić samochodu.
6.Panika przed podróżą? Samolot to najbezpieczniejszy środek transportu. Mimo tego, wiele osób odczuwa strach przed lataniem. Na aptecznych półkach znajdziesz ziołowe środki na bazie chmielu i melisy. Ukoją nerwy i pomogą oswoić się z szaloną atmosferą podróży.