Ser typu camembert w sosie rodzynkowym z figami i rukolą

19 stycznia 2016, dodał: zaneta2015
Artykuł zewnętrzny

Życie w pośpiechu nie musi oznaczać rezygnacji ze smacznych i zdrowych posiłków. Proponujemy danie, które można przygotować w łatwy i przyjemny sposób. Idealne połączenie sera i słodyczy owoców sprawdzi się zarówno jako szybki obiad, ale będzie też doskonałą propozycja na kolację w gronie znajomych. Kompozycja aromatycznej figi, słodkich i soczystych rodzynek z serem camembert z pewnością urzeknie smakiem.

11

Składniki:

  • ser typu camembert 2 szt.
  • rodzynki Bakalland 100 g
  • cukier trzcinowy 2 łyżki
  • sok jabłkowy 100 g
  • cytryna 1 szt.
  • garść rukoli
  • figa świeża 2 szt.
  • pieprz czarny

Przygotowanie:

Przygotowujemy karmel: na patelni rozpuszczamy cukier delikatnie poruszając co jakiś czas patelnią. Pamiętajmy, aby nie mieszać karmelu, ponieważ bardzo mocno przywiera do łyżki. Do powstałego karmelu dodajemy sok jabłkowy, sok wyciśnięty z cytryny i rodzynki Bakalland. Całość mieszamy i pozostawiamy do delikatnego odparowania.

Do powstałego sosu dodajemy pokrojone w ćwiartki figi i doprawiamy pieprzem.

Z sera camembert ścinamy wierzch (nie będzie już potrzebny) i tak przygotowane krążki kładziemy na żeliwnej patelni lub w naczyniu przeznaczonym do zapiekania. Podgrzewamy w piekarniku w temperaturze 100 stopni przez około 10 minut aż ser stanie się delikatnie płynny. Rozpuszczony ser polewamy sosem rodzynkowym, posypujemy czarnym pieprzem i dekorujemy rukolą. Smacznego!



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Czy da się przeżyć za 10 zł dzienni…
Czasem można się ograniczyć, ale ja szczerze mówią nie umiałabym długo przeżyć bez mięsa,...
Czy da się przeżyć za 10 zł dzienni…
Znalazłam artykuł, gdzie ktoś opisywał, co kupił na całodzienne wyżywienie i ciekawe, że wydał...
Podwyżki opłat sanatoryjnych
Sanatorium za bardzo nie leczy, tylko czasowo poprawia funkcjonowanie człowieka. A leki trzeba...
Narząd najszybciej się starzejący.…
U mnie to chyba mózg bo ciągle czegoś zapominam ostatnio :D