Zapewne pamiętamy koszule, kurtki, szorty, które były kiedyś przebojem. Co ciekawe na powrót stają się przebojem:) Wobec zalewającej ulice fali błękitu z nad morza i wprost z nieba powstaje pytanie, jaki makijaż wybrać?
Do wiecznie młodych, ubóstwianych, szykownych i swojskich zarazem dżinsów należy zrobić odpowiedni makijaż, który będzie idealnie pasował do całości.
Jaki więc makijaż pasuje do dżinsów? Tak naprawdę pasuje wszystko – od całkowitej naturalności po szykowny brokatowy makijaż na wielkie wyjście. Przyrzyjmy się jednak stylowi totalnie dżinsowemu.
Światowej sławy makijażystka Bobbi Brown – również twierdzi, że do dżinsu pasuje każdy makijaż i dobrze jest łączyć dżinsową stylizację z ciemnym makijażem oczu. „Niebieski cień do oczu może przerażać, jednak sekret polega na tym, aby odpowiednio dobrać odcień, który sprawi, że makijaż będzie pasował i wyglądał nowocześnie – podkreśla Brown – Atramentowy odcień niebieskiego pasuje praktycznie do każdej kobiety i nie sprawia, że wyglądamy przestarzale „- radzi makijażystka.
Jako makijaż dzienny oprawiony w dżins Bobbi Brown proponuje szaro-niebieski odcień, aby zachować subtelność makijażu. Taki makijaż doda nam charakteru, jednocześnie nie będzie przerysowany.
Wieczorem stonowany, dzienny wygląd ustępuje miejsca wyrazistemu, kuszącemu wizerunkowi i makijażowi typu smoky. Głębokie granaty, atramentowe tony z dodatkiem srebrzystych odcieni tworzą doskonały duet na wieczór. – Należy zadbać o to, aby nałożyć na rzęsy przynajmniej trzy warstwy maskary – radzi Brown.
Sięgając po ciemne tonacje niebieskiego, należy też pamiętać aby pozostałe elementy makijażu były delikatne – policzki muśnięte różem i usta zaznaczone jasnym błyszczykiem.
„Taka kombinacja jest prosta i poukładana, rock’n rollowa, ale i romantyczna, mająca nowoczesny i klasyczny charakter „- podsumowuje trend Bobbi Brown.
Makijaż oczu.
Oczy otaczamy całą gama odcieni niebieskiego: od delikatnego błękitu pod brwiami, aż po intensywny granat na powiekach – zgodnie z zasadą przydymionego oka. Warto zaopatrzyć się w paletę czterech cieni do dostania np. w linii makijażowej Sephory. Oko obrysowujemy czarno-niebieską kredką – godny uwagi jest tu ołówek Regard Effet Duochrome Noir bleuté 58 de Bourjois, który mieni się refleksami światła. Wykańczamy makijaż mascarą Cil Architecte Carbone Gloss de L’Oréal Paris, która sprawi, że rzęsy nabiorą powłóczytego winylowego charakteru, niczym sztuczne.
Z kompleksowych rozwiązań polecamy niebiesko-fioletową paletę Miss Sixty – The Quickie Chronicles Palette, Bathing Beauty – w której znajdziemy dżinsowe kolory na usta, policzki i oczy.
Paznokcie, zgodnie z sezonową modą na mocne ciemne barwy malujemy emalią w kolorze granatowego nieba, np. Le Vernis Blue Satin, Chanel.
Na koniec skrapiamy się wodą perfumowaną Elixir de Parfum, Armani Code, Giorgio Armani – zmysłową, uwodzicielską i pełną nektaru z kwiatu pomarańczy. No i pozostaje tylko wciągnąć na pupę dżinsy!
