„Rozbój osobisty. Fakty i mity na temat rozwoju osobistego” Artura Króla to książka, którą powinien przeczytać każdy zainteresowany psychologią, coachingiem i pokrewnymi dziedzinami… a właściwie to każdy z nas, jako że w mniejszym lub większym stopniu wszyscy jesteśmy zaangażowani w kształtowanie naszego życia (mniej lub bardziej świadome).
Większość z nas wie, jak ważny jest osobisty rozwój i chyba wszyscy stykamy się w codziennych sytuacjach, a także w mediach, z różnymi poglądami, filozofiami oraz technikami stosowanymi w celu zmiany życia na lepsze, rozwiązania konkretnych problemów, podniesienia skuteczności, samooceny itd. Często poszukujemy wskazówek i informacji korzystając z fachowej literatury, szkoleń, a także pomocy specjalistów. Na listach bestsellerów wciąż odnajdujemy książki, których tematyka odnosi się do tego jak poprawić swoją sytuację, jak osiągnąć sukces, jak schudnąć, wychować dzieci i jak być szczęśliwym. Niektórzy traktują je z przymrużeniem oka, inni od razu wyciągają kilkadziesiąt złotych, bo może tym razem komuś udało się odkryć skuteczne rozwiązanie i cudowną metodę.
Nie ma cudownych metod. Nie ma, nie było, nie będzie i o tym właśnie jest książka „Rozbój osobisty”.
Artur Król to psycholog, trener, coach, którego celem w pracy zawodowej, wewnętrznym imperatywem, a także ideą przyświecającą podczas pisania tej książki było i jest zachęcanie do zdrowego i rozsądnego podejścia do rozwoju osobistego. Skupia się na sprawdzonych metodach, popartych badaniami psychologicznymi i neurologicznymi. Dzięki temu potrafi oddzielić skuteczne sposoby wpływania na życie od tych, które są przereklamowane, oparte na manipulacji i jedynie nakręcają sprzedaż, wykorzystując łatwowierność lub desperację tych, którzy poszukują szybkich rezultatów i uniwersalnych recept. Stara się uświadomić uczestnikom szkoleń i czytelnikom poradników, że branża przesycona jest ideami i przekonaniami, które dobrze się sprzedają, ale nie przynoszą nam korzyści. Po kolei obala mity, wskazując jednocześnie na sposoby praktycznego zastosowania wszystkiego tego, co rzeczywiście warto wynieść ze szkoleń, sesji terapeutycznych czy literatury. Tak jak nie ma diety-cud, tak i tutaj konieczna jest praca nad sobą. Prawdziwa praca, bez której nie ma efektów. Konieczna jest też świadomość i wiedza, pozwalająca znaleźć indywidualne rozwiązanie, ograniczająca podatność na manipulację wszelkiej maści guru i pomagająca oddzielić wartościowe informacje od tych, które wprowadzają nas w błąd.
„Rozbój osobisty” to książka, która przede wszystkim wyjaśnia mechanizmy, jakimi posługują się sprawni marketingowcy, chcący pozyskać jak największą liczbę osób, gotowych zapłacić za poznanie nieskutecznych metod i cudownych środków do celu.
W czternastu rozdziałach, składających się na książkę, znajdziemy między innymi zagadnienia:
– jak sprawdzić, które obszary życia powinniśmy poddać rozwojowi?
– odkrywanie i rozwijanie pasji
– konstruktywne wykorzystanie krytyki i niwelowanie negatywnego wpływu
– pułapki pozytywnego myślenia
– sens/bezsens walki z negatywnymi emocjami
– czy działanie bez przygotowania jest lepsze niż nie podejmowanie żadnej inicjatywy?
– w jaki sposób rozpoznać, czy inwestycja we własny rozwój się zwróci?
– jak ocenić jakość szkolenia, poradnika, metody?
– do czego prowadzi ocenianie i czy rzeczywiście należy się go wystrzegać?
– co daje nam porównywanie się z innymi?
– siła przekonań
– duchowość i jej praktykowanie
– jak ustrzec się przed manipulacją ze strony mówców, guru, pseudoterapeutów i jakie sztuczki stosują, żeby nas zwabić?
Każdy z rozdziałów obala któryś z powszechnych mitów dotyczących rozwoju osobistego. Autor ma na celu oczyszczenie środowiska ze stereotypów, aby zwiększyć skuteczność, z jaką poszukujemy drogi rozwoju i rozwiązania swoich problemów. Zachęca do krytycznego myślenia i tłumaczy, dlaczego tak łatwo jest uwierzyć w obietnice szybkiego sukcesu… i dlaczego są to obietnice bez pokrycia.
Jest szczery do bólu, odziera ze złudzeń, zmusza do chłodnej oceny i analizy, a wszystko po to, żeby móc przestać wierzyć w to, co nie tylko nas nie rozwija, ale stoi na drodze do rozwoju.
Iwona
Dziękujemy Wydawnictwu za udostępnienie egzemplarza recenzyjnego –
Redakcja