Tłoczony z owocu (bo nie orzecha!), którego nazwa w sanskrycie sugeruje, że zaspokaja wszystkie potrzeby życia – olej kokosowy szturmem zdobywa kuchnie, łazienki, apteczki i kosmetyczki. I dobrze, bo wyjątkowo sprzyja urodzie, zdrowiu i doznaniom smakowym.
Pozyskiwany na zimno olej kokosowy stanowi esencję wartościowych składników: jest w nim bogactwo witamin B1, B2, B6, C, E, żelaza, cynku i fosforu. Zawiera także unikalne zestawienie kwasów tłuszczowych, w tym 90% nasyconych, o średniej długości łańcuchów, uznawanych za bardzo zdrowe, szybko metabolizowane i traktowane jako doskonale źródło energii. W przeciwieństwie do tłuszczów nasyconych, tworzonych przez trójglicerydy o długim łańcuchu (obecne np. w mięsach i serach), te zawarte w oleju kokosowym obniżają poziom złego cholesterolu i nie powodują miażdżycy. Olej z owoców palmy kokosowej zwiera jedno z najwyższych w przyrodzie stężeń kwasu laurynowego (do 51%), który występuje jeszcze tylko w mleku matki i ma za zadanie budować odporność organizmu. Działanie antywirusowe, antybakteryjne i antygrzybiczne nadaje mu miano naturalnego antybiotyku.
Olej kokosowy w łazience
Jak wprowadzić kokosową rewolucję? Wystarczy jedno opakowanie tłoczonego na zimno oleju kokosowego, który służyć nam będzie jako odżywka do włosów (kilka kropli wcieramy we włosy od połowy ich długości i pozostawiamy na 1-2 godziny, po czym spłukujemy), balsam do ciała (niewielką ilość wmasowujemy w skórę i pozostawiamy do wchłonięcia), olejek do kąpieli (porcję wielkości orzecha włoskiego rozpuszczamy w ciepłej wodzie), środek do demakijażu (nakładamy na zwilżony wacik – zmywa nawet wodoodporny tusz), krem do stóp (wmasowujemy obficie w skórę, nakładamy bawełniane skarpetki i pozostawiamy na noc), krem pod oczy (delikatnie wmasowujemy na wysokości wewnętrznego kącika oka) oraz krem do twarzy na noc. Olej skutecznie zmiękcza skórki przy paznokciach, działa jako balsam do ust i ochronny krem do rąk lub zamiennik pianki do golenia. Pasjonatki domowych SPA wykorzystują go jako składnik naturalnego peelingu, pasty do zębów (o działaniu odświeżającym i antybakteryjnym) czy dezodorantu.
Smak – wędrówka oleju do kuchni
Bywa określany mianem superfood – pokarmu o szczególnych właściwościach odżywczych. Ceniony przez wielbicieli deserów ze względu na egzotyczny aromat, jest niezastąpiony jako tłuszcz do smażenia naleśników, frytek z dyni, esencjonalnego curry, dodatek do koktajli czy kawy, a także jako składnik ciast i ciasteczek lub wytrawnych wypieków czy przyprawa do potraw orientalnych typu stir-fry oraz smażenia drobiu. Olej to także zdrowy dodatek do porannej owsianki, ryżu na słodko lub baza polewy czekoladowej oraz… naturalny afrodyzjak.
Zaletą tego zdrowego tłuszczu jest jego wyjątkowa odporność na tzw. temperaturę dymienia (200 stopni Celsjusza), oraz fakt, że nie podlega on procesowi jełczenia. Olej kokosowy przechowywany w ciepłych pomieszczeniach staje się płynny, zwłaszcza gdy temperatura otoczenia osiągnie 22-25 stopni. I choć zmiana jego stanu skupienia nie wypływa na utratę właściwości, to warto, aby był trzymany w suchym i chłodnym miejscu, z dala od promieni słonecznych.
Dobre sampoczucie dzięki olejowi kokosowemu w apteczce
Olej kokosowy tak dobrze wpływa na zdrowie człowieka, że w wielu przypadkach wykazuje niemal taką samą skuteczność działania jak produkty farmaceutyczne. Znajdujące się w nim trójglicerydy średniołańcuchowe regulują poziom cukru we krwi i tym samym zapobiegają cukrzycy i otyłości – to ważna informacja dla osób będących na diecie i sportowców. Jest paliwem energetycznym, które nie zostaje zamienione w tkankę tłuszczową, a tym samym zwalcza rozpowszechnioną otyłość brzuszną. Szybko zaspokaja głód i wpływa na zmniejszenie apetytu, zmniejszając poziom złego cholesterolu (LDL). Wspiera organizm także przy przeziębieniach (wzmacnia system immnunologiczny), chorobach skóry (łuszczyca, grzybica, łupież) oraz tarczycy.
Aby w pełni wykorzystać zalety oleju kokosowego, należy go poszukać w wersji organicznej, z certyfikowanych upraw, tłoczonego ręcznie, na zimno – np. sięgnąć po 100-procentowy organiczny olej kokosowy. Tylko wtedy będziemy mieli pewność, że kupiliśmy najzdrowszy i najbardziej uniwersalny olej na świecie, a nasza skóra, zdrowie i kubki smakowe będą bez przeszkód czerpać kokosowe zyski z bogactwa natury.