Marchew – fakty i mity o niedocenionym warzywie | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Marchew – fakty i mity o niedocenionym warzywie

27 grudnia 2017, dodał: Nati.slow08
Artykuł zewnętrzny

Tak bardzo przywykliśmy do marchwi w kuchni, że postrzegamy ją jako zwyczajne, przeciętne warzywo korzeniowe, dodawane do wielu potraw. Tak się składa, że marchew jest nie tylko źródłem witamin i wielu niezbędnych składników. Niektóre jej składniki są wprost cudotwórcze. Lecz, po kolei…

Należy zacząć od tego, że marchew spożywano już w starożytności. Jej pozostałości odnaleziono w wykopaliskach epoki kamienia. U plemion słowiańskich przynoszono ją w darze dla zmarłego, aby miał czym posilić się na tym świecie – kładziono ją w łódce, którą następnie podpalano. Dwa tysiące lat przed naszą erą, w starożytnym Rzymie uważano ją za przysmak, a sami pisarze rzymscy wychwalali jej dobroczynny wpływ w swoich dziełach, nazywając ją ‘’ królową warzyw ‘’.

Uważano również, że jest ona silnym afrodyzjakiem, wzmacniającym męską potencję. Pewnego razu, imperator Kanigula nakazał przygotować na bankiet w senacie dania, przyrządzone wyłącznie z marchewki. Według opinii świadków, tuż po uczcie senatorowie rozpoczęli perwersyjne, grupowe współżycie.

Swoją drogą, z marchwią powiązanych jest wiele różnych wierzeń, np. w średniowieczu uważano, że gnomy uwielbiają gotowane warzywo i jeśli pozostawi się je w lesie na noc, to stworzenia uradowane gościnnością na pewno pozostawią miskę pełną złota. Jednak, co faktycznie odnajdywano w miskach, historia przemilczała…

Ojczyzną marchwi jest Afganistan. Co prawda, w tamtych czasach była rośliną jednoroczną z delikatnymi, niezbyt słodkimi korzeniami. Jednak, marchew zmieniała się stopniowo przez stulecia i obecnie jest rośliną dwuroczną, bogatą w cenne wartości odżywcze. Przy okazji, warzywo nie od zawsze było koloru pomarańczowo – czerwonego. Co ciekawsze, do XVII – XVIII wieku Europejczycy uprawiali białe, czarne, fioletowe oraz zielone odmiany.

 

Marchew, w kolorze który znamy obecnie, zaczęto uprawiać w wieku XVII w Holandii przy pomocy żółtej mutacji północnoafrykańskiej.  Pomarańczowy jest kolorem rodziny królewskiej, aby uzyskać trwały odcień holenderscy hodowcy poświęcili około 200 lat. Ten rodzaj marchwi uzyskał największą popularność. Współcześnie, zainteresowanie wielobarwną marchwią ponownie odżywa, a w europejskich supermarketach można ją zobaczyć w różnych odcieniach.

W naszej świadomości zakorzenił się wyłącznie fakt, o niezwykle korzystnym wpływie warzywa na ostrość widzenia. Witamina A, która większości z nas kojarzy się z tą rośliną zajmuje, jak się okazuje – drugie miejsce! Na pierwszym znajduje się witamina B8, tzw. inozytol, który działa relaksująco, odprężająco, poprawia samopoczucie i sprawność umysłową oraz ma ogromny wpływ na system nerwowy. Beta – karoten, czyli właśnie witamina A jest antyoksydantem, opóźnia proces przedwczesnego starzenia, zmniejsza ryzyko chorób układu sercowo – naczyniowego oraz zaćmy. Jest bardzo istotny dla prawidłowego funkcjonowania siatkówki, dlatego szczególnie zaleca się go osobom, narażonym na obciążenie narządu wzroku ( kierowcom, osobom pracującym przed komputerem itp. ).

Oprócz tego, w ‘’ karotce ‘’ znajdują się inne, cenne witaminy jak B1 ( tiamina ), B2 ( ryboflawina ), B3 ( niacyna ), B9 ( kwas foliowy ), C ( kwas askorbinowy ), E ( tokoferol ). Odnajdziemy w niej także mikro i makroelementy, jak np.: potas, wapń, magnez, sód, fosfor, jod, kobalt, mangan, miedź, cynk i fluor. Nasiona marchwi zawierają olejki eteryczne, flawonoidy i olej tłusty.

Wszelkie te substancje sprawiają, że przeciętna na pozór marchewka jest nie tylko cennym warzywem, ale i prawdziwą  ‘’ apteczką i kosmetyczką ‘’. Liczne badania naukowe potwierdzają, iż jej spożywanie przynosi mnóstwo korzyści dla zdrowia. Witamina A wzmacnia siły obronne organizmu, podnosi odporność na infekcje i niekorzystne czynniki ze środowiska zewnętrznego.

Oto przepis na zupę z marchwi:

Składniki:

300 − 500 g filetu z ryby

2 − 3 sztuki marchwi

2 − 3 ziemniaki

1 papryka czerwona

1/3 szkl. białego wina

2 – 3 łyżki majonezu

Szczypta soli i zieleniny

Przygotowanie:

Filet z ryby pokroić w kostkę, zalać chłodną wodą i ugotować z niego bulion. Następnie, rybę wyciągnąć, a bulion przecedzić. Pokroić marchewkę w krążki, a paprykę oczyszczoną z nasion i ziemniaki w kostkę. Warzywa wrzucić do bulionu, posolić i gotować przez 10 minut. Następnie, wlać do zupy białe wino, gotować przez 5 minut. Gotową zupę podać w głębokich talerzach i ozdobić zieleniną ( w zależności od upodobań, można ją również zmiksować ). Rybę podać oddzielnie z majonezem i pietruszką.

Smacznego!

zobacz również:

 

Przepisy na odchudzające warzywne i owocowe smoothie!

Koktajle warzywne – różne przepisy

Warzywne pasty kanapkowe i tatary – pomysłowe przepisy śniadaniowe

Warzywne spalacze tłuszczu

 

 



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz