Gdy miesiączka się nie pojawia w określonym terminie zaczynasz się denerwować i pierwsza myśl, jaka Ci przychodzi do głowy to to, że jesteś w ciąży. Jednak, gdy test ciążowy jest negatywny a okresu nadal nie ma wpadasz w panikę. Poznaj przyczyny, które mogą spowodować, że miesiączka się spóźnia.
Okres to… objaw zdrowia. Jego zanik może świadczyć o tym, że została naruszona równowaga organizmu. Wbrew pozorom niewiele potrzeba, by do tego doprowadzić.
1.Dieta. Jeśli zawiera za mało kalorii, spada poziom leptyny. Hormon ten odpowiada za regulację apetytu. Gdy stężenie leptyny spada, mózg włącza tryb oszczędnościowy. A że w čgłodowych czasach” lepiej nie zachodzić w ciążę, zanika jajeczkowanie i okres. Wszystko wróci do normy, gdy zarzucisz restrykcyjne odchudzanie i nabierzesz sił.
2.Przepracowanie i intensywne ćwiczenia fizyczne. Opóźnienie miesiączki bywa konsekwencją zarówno długotrwałego zmęczenia, jak i doraźnego przeforsowania. W obydwu przypadkach organizm musi uzupełnić zapasy (kalorie oraz wypocone płyny i sole mineralne). Miesiączkowanie wiąże się bowiem z utratą żelaza i czerwonych krwinek, na to zaś wyczerpany organizm nie może sobie pozwolić.
3. Podróże. Na opóźnienie okresu może wpłynąć zmiana klimatu i strefy czasowej – w każdym z tych przypadków twój organizm potrzebuje chociaż kilku dni, by dostosować się do nowych okoliczności. Uwaga! Odzyskanie wewnętrznej równowagi utrudnia związana z wyjazdem nerwówka.
4.Stres. Na krótką metę mobilizuje do działania, na dłuższą – prowadzi do wyczerpania organizmu. W jednym i drugim przypadku powoduje przekierowanie wszystkich sił na pracę mózgu i mięśni. Sprawy kobiece odchodzą na plan dalszy, tym bardziej, że stres uaktywnia produkcję androgenów (męskich hormonów płciowych).
Winne hormony
Na straży regularnego cyklu stoją kobiece hormony: estrogeny, progesteron i inne (FSH i LH). Od odpowiedniego ich wydzielania zależy poprawne dojrzewanie komórek jajowych oraz uwalnianie ich z jajnika.
Gdy ich wzajemne relacje zostaną zakłócone – może wystąpić brak miesiączki. Zaburzenia hormonalne mogą wynikać ze strony tarczycy, jajników czy podwzgórza. Dlatego też zanik miesiączki może być sygnałem takich chorób jak: niedoczynność czy nadczynność tarczycy, zespół policystycznych jajników, przedwczesne wygasanie czynności jajników.
Uważaj na prolaktynę!
W zaburzeniach miesiączkowania istotne znaczenie ma poziom prolaktyny (PRL), hormonu produkowanego przez przysadkę mózgową. Jego nadmiar może mieć charakter czynnościowy (na skutek stresu czy nadmiernego wysiłku fizycznego), albo być związany ze zmianami morfologicznymi w przysadce.
U niewielkiej liczby kobiet zatrzymanie miesiączki może być spowodowane wysokim poziomem męskich hormonów, ale zazwyczaj widoczne są wtedy inne objawy (np. nadmierne owłosienie, niski tembr głosu).
Co robić?
Zanik miesiączki powoduje znaczący spadek estrogenów, które biorą udział w ponad trzystu reakcjach fizjologicznych organizmu. A zachwianie równowagi hormonalnej to dla Twojego organizmu prawdziwa katastrofa.
Jeśli miesiączka nie pojawia się przez dwa miesiące, nie zwlekaj z wizytą u lekarza ginekologa. Aby uzyskać informacje na temat objawów na początku lekarz przeprowadzi z Tobą wywiad. Dla potwierdzenia diagnozy bądź jej uszczegółowienia zleci odpowiednie badania hormonalne. W tym celu wykonuje się badanie hormonów tarczycy, estrogenów czy testosteronu.
Pomocna farmakologia
Aby ocenić stan macicy i jajników, wykonuje się ultrasongrafię przezpochwową. Dalsze postępowanie uzależnione jest od wyniku badań i ustalonej przyczyny zatrzymania miesiączki. Jeśli przyczyną są zaburzenia hormonalne – poziom hormonów wyrównuje się farmakologicznie.
Materiały: www.mediweb.pl, www.Kobieta.wp.pl , www.polki.pl
Zobacz również:
- Dieta łagodząca PMS
- Czy podczas miesiączki można uprawiać sport?
- Jak wziąć urlop od miesiączki?
- Trudne dni przed miesiączką