Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks
Znam dziewczyny, które poświęciły o wiele więcej, a nawet do dziś odczuwają skutki dawnych złych wyborów...
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 55 56 57 58 59 … 67 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Znam dziewczyny, które poświęciły o wiele więcej, a nawet do dziś odczuwają skutki dawnych złych wyborów...
Współczuję. Szczerze. Mogłabym założyć klub kobiet obarczonych konsekwencjami złych wyborów.
Facetowi łatwiej się otrząsnąć i żyć dalej, nie grzebie w przeszłości jak kobiety i nie doprowadza się do depresji... Najwyżej płaci alimenty i czeka aż dziecko będzie wreszcie pełnoletnie
Raczej wyrachowane, potrafią się ustawić tak, żeby im było dobrze... Zapłacą 200 zł na miesiąc i o nic więcej się nie martwią, a wychowanie dziecka to są o wiele większe koszty i poświęcony czas...
[quote=AnitaWu]Znam dziewczyny, które poświęciły o wiele więcej, a nawet do dziś odczuwają skutki dawnych złych wyborów...[/quote]
Cóż, nie każdy uczy się na cudzych błędach, czasem musi sam się sparzyć, a potem żałować żeby zmądrzeć...
[quote=Gabika]Facetowi łatwiej się otrząsnąć i żyć dalej, nie grzebie w przeszłości jak kobiety i nie doprowadza się do depresji... Najwyżej płaci alimenty i czeka aż dziecko będzie wreszcie pełnoletnie [/quote]
Trudno czasem zapomnieć o tym, co się zdarzyło, nie tylko kobiety się załamują po trudnych przejściach...
Facet pozostaję tylko facetem i oni zawsze myślą tym co mają w rozporku a nie tym co ma w głowie..Jeszcze jak byłam w związku to tak dość nie wiem czy dziwnie się kochałam ale raz nas naszła ochota i zrobiliśmy pod prysznicem, raczej na miłość w plenerze bym się nie odważyła
Jeśli byłaby pewność, że nikt nie zobaczy, to dla mnie to nie jest niemożliwe
Lepiej być przyłapanym przez anonimowego gajowego niż przez kogoś z rodziny pod własnym dachem
Dlatego przezornie trzeba zamykać drzwi, żeby koś przez przypadek nie wtargnął... bo wtedy chyba bardziej się wstydzi ten co widzi....
Odkąd siostra powiedziała, że widziała mamę i tatę leżących na sobie, czasami drzwi do pokoju były zamknięte na zamek Jej zdarzyło się to raz, mi na szczęście wcale. Niby normalna rzecz, a jednak taka krępująca.
Ciekawe jak się tłumaczyli, że było za mało miejsca?....
Nie tłumaczyli się, im takie rzeczy przez gardło nie przechodzą. Nie rozmawiali nigdy z nami o bocianach i tym, że mamusia i tatuś się kochają. Uświadomiona zostałam przez babcię, bo takie lekcje w szkole to wiecie... jakoś mało uświadamiające, podobnie jak porady w BRAVO girl
Liczyli na to, że sami jakoś się dowiecie, ale trochę nieodpowiedzialnie, bo wychodzi na to, że nie chcieli zapobiec ewentualnym konsekwencjom:)
Oj, siostra widziała tyle, że tato leżał na mamie i to pod kołdrą
Czyli nic specjalnego nie widziała, może nawet byli kompletnie ubrani pod tą kołdrą
Jak porównuję czasy sprzed 20 lat i dzisiaj, to co może zaskoczyć dzisiejsze dzieci, kiedy już wszystko widziały w internecie...? Nie mają żadnych oporów żeby przesłać komuś swoje nagie zdjęcia...
Niestety tych rzeczy jest za dużo w internecie i dzieci mogą się czasem natknąć na takie coś..Już mnie przeraża to jak ja za kilka lat będę swoje dzieci przed tym chroniła. Jeszcze nie wiem co to będzie ale chciałbym ich przed tym ostrzec bo co się teraz dzieję to woła o pomstę do nieba w tych Internetach.
Nawet jeśli w domu będą blokady, to u kolegi czy na telefonie już nie, teraz internet jest bardziej dostępny dla dzieci niż parę lat temu...
[quote=milky]Czyli nic specjalnego nie widziała, może nawet byli kompletnie ubrani pod tą kołdrą [/quote]
Nie sądzę, żeby moi rodzice wchodzili ubrani pod kołdrę Poza tym dostrzegła rytmiczne ruchy. Chyba koleżanka pouczyła ją, ze to seks.
Internet uświadamia dzieciaki, fakt, no ale skoro nie potrafią tego zrobić rodzice... Sama nie wiem, czy bym potrafiła, choć starałabym się wyjaśnić dziecku, że na wszystko jest czas i na każdym etapie życia okazujemy innym ludziom miłość na różne sposoby i żeby odczuć pełnię, nie można pominąć żadnego z nich ani zmieniać kolejności. Przytoczyłabym zapewne kilka przykładów dotyczących różnych relacji, zanim doszłabym do związku między kobietą i mężczyzną i stosunku jako jednego ze sposobów okazywania uczuć.
Jak moja córka dorośnie to ja sama zacznę z nią rozmawiać na tego typu tematy już właśnie w wieku gimnazjalnym bo uważam, że to jest ten czas. Wtedy w szkole na pewno będzie miała taki przedmiot dodatkowy jak wiedza o kochaniu się, nie pamiętam dokładnie nazwy ale w szkole są takie przedmioty.
U nas szkolnictwo jest zacofane i chyba takich przedmiotów nie ma a powinny być, tym bardziej, że wchodzi pigułka dzień po. Dobrze, że ja nie miałam okazji nakryć swoich rodziców w łózku, bo bym się chyba zapadła pod ziemie i czuła bardzo niezręcznie.
U mnie w szkole było wychowanie do życia w rodzinie, ale jedyne co z niego zapamiętałam to to, że dziewczynki mają okres a chłopcy polucje (przy czym miałam już okres, więc dla mnie to nic nowego nie było) i obrazki z narządami intymnymi, które i tak już widzieliśmy w podręczniku do biologii, kiedy uczyliśmy się o budowie ciała człowieka i funkcji rozmnażania. W mojej szkole na tych zajęciach mówiło się głównie o dojrzewaniu, nie o seksie. Rozdano nam próbki podpasek always i maszynki do golenia Gillette i jakieś ulotki o pryszczach. Nic innego nie pamiętam. Takiego typu lekcje są zbędne. I tak wszyscy czytali Bravo Girl i to stamtąd czerpali informacje. Dopiero teraz chyba mówi się na nich naprawdę o seksie i antykoncepcji.
Zostaliście potraktowani reklamowo, jako konsumenci, którzy potem kupią właśnie te maszynki i podpaski Ciekawe, ile dostał w łapę ten, co zaprosił prelegentów?...
Strony Poprzednia 1 … 55 56 57 58 59 … 67 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź