Temat: Cienie pod oczami
Mam cienie pod oczami kolor brąz nie wiem od czego...czy brakuje jakiejś witaminy...jak się ich pozbyć....co stosowac jakie macie sposoby...
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Mam cienie pod oczami kolor brąz nie wiem od czego...czy brakuje jakiejś witaminy...jak się ich pozbyć....co stosowac jakie macie sposoby...
Ja też mam takie cienie i to wygląda nie ładnie, ale cóż zrobić.
To może po długiej zimie, bez witamin, słońca, itp.
Teraz już wiosna i na pewno będą się zmniejszały.
ja mam wory , a cienie to może coś od niedoborów jakieś witaminy?
Jak pojawiły sie nagle to idź do lekarza bo to może być cos z wątroba lub nerkami.
Koniecznie trzeba wykonac badanie krwi .
Cienie mogą wystepowac z powodu braku witamin przede wszystkim przez brak wit B6 i kwasu foliowego a nawet objawem jakieś alergi.
alergi to nie mam bo robiłam testy, pozostaje pedzić do lekarza
moje dzieci alergiczne mają podkrążone oczy cały czas jak są chore
Mogą być 3 powody
1. cieńka skóra
2. uwarunkowania gentyczne jeśli ktoś w twojej rodzinie miał również takie problemy
3. problemy z wątrobą
Ja też walczę z cieniami i chyba jest to wina wątraby od dłuższego czasu mam podwyższone wyniki Używałam już wiele kremów (takich do nabycia w gabinetach kosmetycznych) i nic.
Ostatnio słyszałam ze zimny ogórek może pomóc. Ogórek w swoim składzie posiada witamine C, która ma właściwości rozjaśniające, natomiast taki zimny z lodówki pomaga również na opuchniecia.
Mnie nic tak nie pomaga jak długi i spokojny sen.
[quote=eva45]moje dzieci alergiczne mają podkrążone oczy cały czas jak są chore[/quote]
alergicy tak mają - tych cieni się nie zlikwiduje
[quote=justyna][quote=eva45]moje dzieci alergiczne mają podkrążone oczy cały czas jak są chore[/quote]
alergicy tak mają - tych cieni się nie zlikwiduje [/quote]
Ja mam. Korektor i tyle co mogę poradzić niestety. Sama chciałabym to zwalczyć, ale się nie da.
ja się wysypiam a i tak mam... już się z tym pogodziłam
Ja też się wysypiam a cienie są....pozostaje tylko je maskować
Ja też śpię po 10 godzin, a cienie są.
To może za długo śpisz?
Dziś spałam 8 godzin i muszę tak robić, bo tyle jest wskazane, bo za długo też nie dobrze.
tutaj piszą, że cienie może wyleczyć fachowo lekarz, więc może faktycznie nie warto wydawać kasy na jakieś marne kremy?
[url]http://kobieceprawdy.pl/article_uni/uroda/cienie_pod_oczami.html[/url]
Pewnie, że kremy nie pomogą, myślę jednak, że najważniejsza jest odpowiednia dieta i to czym karmimy nasz organizm, czy pijemy alkohol czy nie, ponieważ cienie moga być dowodem na to, że z naszą wątrobą nie jest najlepiej
No ale jeśli ktoś ma to uwarunkowane genetycznie, to chyba nic nie pomoże. W rodzinie ze strony mamy wszyscy tak mają.
no to masz znak szczególny - dowód na to, że Cię jednak nie zamienili w szpitalu:)
Jest więcej tych dowodów, choć do sióstr się nie muszę nieprzyznawać... i tak nikt nie wierzy. Zupełnie inne.
Ja walczę z worami, nieskutecznie od lat, dałam sobie spokój.
Dopóki mogę na siebie patrzeć w lustro nie jest źle. Dopóki jakiś facet się mną interesuje jest lepiej, nie śmieją się na ulicy i nie pytają od kogo oberwałam, więc jest dobrze.
Ostatnio edytowany przez niechcemisie (2011-04-22 07:56:44)
a próbujecie rozmasowywać te miejsca, wklepywać w nie krem np. witaminą A i E. Chociaż jeśli ktoś ma cienką skórę a naczynka zaraz przy jej powierzchni to niewiele może to pomóc. Jest taki żel z flosleka z arniką i świetlikiem typowo na cienie. Spróbuj też okładów z pietruszki.
Mam żel z Flos-leku, ale akurat inny - taki jaki wybrał mi farmaceuta, ale coś mi się wydaje, ze spróbuję tego o którym piszesz.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź