Taras w kwiatach nawet w upalne dni. Praktyczne porady na lato

Własny taras lub balkon to mała oaza spokoju, zwłaszcza latem. Kolorowe kwiaty, zieleń, zapach kwitnących roślin, wszystko to tworzy niepowtarzalny klimat, który kochamy. Jednak warto pamiętać, że ogród na tarasie to nie tylko przyjemność, ale i obowiązki, szczególnie gdy temperatura szybująca powyżej 30 stopni C wystawia rośliny (i naszą cierpliwość) na próbę.

Kolorowe pelargonie, zwiewne surfinie, lawenda, która kusi zapachem – rośliny zamieniają nawet najmniejszy balkon w prywatny ogród pełen życia. Ale by cieszyły oczy i serce przez całe lato, trzeba o nie zadbać, zwłaszcza gdy słońce praży, a donice przesychają szybciej, niż zdążymy o tym pomyśleć. Dlatego warto poznać kilka prostych zasad, które pomogą zachować taras w pełnym rozkwicie, bez zbędnego stresu i z przyjemnością obserwowania, jak każdego dnia rośliny rosną i nabierają sił.

Piękno kwiatów na tarasie

Kwiaty na tarasie tworzą przytulną przestrzeń, idealną na poranną kawę lub wieczorny relaks. Zielone i kwitnące rośliny skutecznie łagodzą surowość betonu i płytek, dodając lekkości i koloru nawet najmniejszemu balkonowi. Taras pełen kwiatów to także naturalny sposób na poprawę nastroju, barwy i zapachy roślin działają kojąco po stresującym dniu. Dodatkowo rośliny oczyszczają powietrze, co docenią zwłaszcza mieszkanki miast, przyciągają też pszczoły i motyle, wprowadzając życie nawet w betonową przestrzeń. A dobrze zaplanowana zieleń może dać odrobinę cienia i schłodzić nagrzane mury.

Rośliny tworzą naturalną barierę przed wiatrem i kurzem, poprawiając komfort przebywania na zewnątrz. Dodatkowo kwiaty wprowadzają do przestrzeni element sezonowości, wiosną i latem zachwycają kolorami, jesienią mogą cieszyć dekoracyjną zielenią lub owocami. Balkonowa zieleń dodaje też elegancji i stylu całemu budynkowi, podkreślając indywidualny charakter właścicieli. Rośliny na tarasie to także pretekst do codziennego kontaktu z naturą, co wpływa korzystnie na zdrowie i samopoczucie. Dobrze zaplanowany układ kwiatów pozwala stworzyć efektowną aranżację nawet na niewielkiej przestrzeni,  to sposób, by niewielki balkon zamienić w prawdziwą oazę. Kwiaty na tarasie to jednak również wyzwania, bowiem kwiaty w donicach szybko przesychają, zwłaszcza w pełnym słońcu, a codzienne podlewanie to obowiązek, szczególnie w upalne dni, inaczej rośliny szybko więdną.

Taras lub balkon pełen roślin to ozdoba domu i prywatna oaza relaksu. Nic tak nie dodaje uroku przestrzeni, jak kwitnące pelargonie, surfinie, lawenda czy dekoracyjne zielone liście. Ale za tą sielanką stoi systematyczna pielęgnacja, a najważniejszym elementem, zwłaszcza latem, jest prawidłowe podlewanie. Dlaczego to takie istotne? Jakich błędów unikać? I co radzą doświadczeni ogrodnicy i architekci zieleni? Sprawdź, zanim nasze kwiaty ucierpią w upale.

Jak podlewać kwiaty na tarasie?

W donicach, skrzynkach balkonowych czy ozdobnych pojemnikach ziemia bardzo szybko przesycha. Rośliny są narażone na bezpośrednie promienie słońca, silne podmuchy wiatru oraz wahania temperatury, co sprawia, że podlewanie staje się codziennym obowiązkiem, zwłaszcza w ciepłe miesiące. Jak podlewać kwiaty w lecie? Najważniejsze to podlewać o właściwej porze, tj. wcześnie rano lub wieczorem, gdy podłoże nie jest nagrzane i dzięki temu woda dociera do korzeni, zamiast odparować w kilka minut. Warto wiedzieć, że podlewanie od dołu działa najlepiej, zwłaszcza przy większych donicach, dlatego warto zostawić je w podstawce z wodą, by ziemia równomiernie nasiąkła.

Do wody co kilka dni można dodać naturalny biohumus lub specjalistyczny nawóz do kwiatów balkonowych, szczególnie tych intensywnie kwitnących, jak pelargonie czy surfinie. Rośliny kwitnące uwielbiają systematyczność, warto też usuwać przekwitnięte kwiaty, aby pobudzić roślinę do tworzenia nowych pąków. W upalne dni (powyżej 30 st. C) niektóre rośliny, np. petunie, mogą potrzebować podlewania nawet dwa razy dziennie. Należy podlewać rzadziej, ale porządnie. Powierzchniowe zraszanie nie wystarcza, woda musi dotrzeć głęboko do korzeni. Kwiaty wrażliwe na przesuszenie (np. begonie) warto podlewać nawet dwa razy dziennie.

Warto także pamiętać, że należy zadbać o odpowiednią ziemię i ściółkę. Dobra ziemia to podstawa. Warto stosować ziemię do kwiatów balkonowych z dodatkiem perlitu, który magazynuje wodę, hydrożel, który działa jak gąbka, zatrzymując wilgoć na dłużej oraz ściółkowanie wierzchniej warstwy ziemi, kermazytem, korą, a także włóknem kokosowym lub ozdobnymi kamykami. To szczególnie ważne na tarasach południowych i zachodnich, gdzie słońce operuje przez większość dnia.

Jeśli chcemy być ekologiczni i cieszyć się pięknymi kwiatami na tarasie warto zbierać deszczówkę, taka woda jest miękka i neutralna dla roślin. Jeśli korzystamy z wody z kranu warto zostawić ją na kilka godzin, aby odparował chlor i aby nabrała temperatury otoczenia. Jeśli nie mamy cienia na tarasie, warto rozważyć lekkie osłony lub ustawić donice w miejscach z rozproszonym światłem. Zamiast zraszać kwiaty w pełnym słońcu należy podlewać tylko ziemię, co umożliwi uniknięcie poparzeń liści i kwiatów.

Zielony taras to inwestycja w estetykę, komfort i relaks. Ale by rośliny cieszyły oko przez cały sezon, trzeba poznać ich potrzeby. Regularne, mądre podlewanie, odpowiednia ziemia, nawożenie i obserwacja to klucz do sukcesu. Piękny taras to nie luksus to efekt codziennych zabiegów i systematyczności.